Lekarze z Sydney przeszczepili 40-letniemu pacjentowi serce z tytanu. Nie miał pulsu, a żył

Źródło:
Fakty TVN
Lekarze z Sydney przeszczepili 40-letniemu pacjentowi serce z tytanu. Nie miał pulsu, a żył
Lekarze z Sydney przeszczepili 40-letniemu pacjentowi serce z tytanu. Nie miał pulsu, a żył
Marek Nowicki/Fakty TVN
Lekarze z Sydney przeszczepili 40-letniemu pacjentowi serce z tytanu. Nie miał pulsu, a żyłMarek Nowicki/Fakty TVN

Po 20 latach prac nad tym niezwykłym urządzeniem lekarze z Sydney wszczepili choremu serce wykonane z tytanu. Był w tak dobrej formie, że wypisano go ze szpitala. Niedługo później wszczepiono mu prawdziwe serce od zmarłego dawcy. Serce z tytanu wykorzystuje wirnik do pompowania krwi, zatem pacjent żyje, chociaż nie ma pulsu.

Zdjęcia z sześciogodzinnej operacji, która odbyła się pod koniec listopada zeszłego roku, lekarze ze Szpitala Świętego Wincentego w Sydney ujawnili dopiero teraz, ponieważ nie wiedzieli, jak potoczą się losy 40-letniego mężczyzny z Nowej Południowej Walii, który chce pozostać anonimowy.

- Cierpiał na niewydolność serca. Nie mógł przejść dystansu dłuższego niż 10-15 metrów, ponieważ zaczynało mu brakować tchu - mówi prof. Christopher Hayward ze Szpitala Świętego Wincentego w Sydney.

Australijscy lekarze wszczepili pacjentowi sztuczne, tytanowe serce. Chory przeżył z nim aż 104 dni, czyli trzy i pół miesiąca. W lutym poczuł się na tyle dobrze, że nawet został wypisany do domu. Już na początku marca wrócił do szpitala na przeszczep naturalnego serca od zmarłego dawcy. To wielki sukces.

CZYTAJ TAKŻE: Sukces polskich lekarzy. "Dwa lata temu marzyliśmy o 200 przeszczepieniach. Teraz to nie jest 200, to już ponad 300"

Prace nad sztucznym sercem z tytanu trwały ponad 20 lat

- Cel to przywrócenie pacjentom normalnej jakości życia. On właśnie wrócił do normalnego życia poza szpitalem. Może zatem w przyszłości nie będziemy musieli tych chorych ponownie zapraszać na przeszczep, tylko pozwolimy im już na stałe funkcjonować ze sztucznym sercem - wskazuje dr Daniel Timms, wynalazca sztucznego serca i założyciel firmy Bivacor.

Prace nad tytanowym sercem trwały ponad 20 lat. - To niewiarygodnie proste urządzenie. Trzeba przyszyć do przedsionków serca. Potem wystarczy kliknąć i układ napędowy włącza się. Następnie odłączamy pacjenta od płuco-serca, które podtrzymuje go przy życiu podczas operacji. Pompa przejmuje kontrolę i gotowe - wyjaśnia dr Paul Jansz, chirurg transplantolog.

Australijskie serce, podobnie jak francuskie, nie pracuje pulsacyjnie, tylko pompuje krew przy pomocy wirnika. Pacjent nie ma więc pulsu. Nie mamy, niestety, takiego polskiego odpowiednika, choć jego powstanie 24 lata temu w "Faktach" TVN zapowiadał słynny kardiochirurg profesor Zbigniew Religa.

- Jeśli pieniądze będą, od dzisiaj zakładamy, że są pieniądze, to mam nadzieję, że w ciągu dwóch lat pierwszy polski pacjent będzie miał taką sztuczną komorę czy sztuczne serce wszczepione - mówił w 2001 roku prof. Zbigniew Religa.

Religa: pobranie serca do przeszczepu było sprzeczne z tym, co człowiek myślał
Religa: pobranie serca do przeszczepu było sprzeczne z tym, co człowiek myślałTVN24

Sztuczne polskie komory faktycznie mamy. Współpracujemy z Francuzami. To aż tyle i tylko tyle - nie pozostawia złudzeń syn Zbigniewa Religi, Grzegorz Religa, także lekarz.

Wynika z tego, że takiego niezależnego polskiego sztucznego serca to raczej nie będziemy mieć. - Wydaje mi się, że ono nie powstanie. Wskazań do zastosowania sztucznego serca jest stosunkowo albo bardzo niewiele - komentuje dr Grzegorz Religa, dyrektor Instytutu Protez Serca z Fundacji Rozwoju Kardiochirurgii im. prof. Zbigniewa Religi.

Nakłady finansowe na stworzenie i wdrożenie takiego urządzenia musiałyby być ogromne.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: ENEX

Pozostałe wiadomości

Środowisko PiS coraz dalej posuwa się w politycznym wykorzystywaniu śmierci współpracowniczki prezesa Jarosława Kaczyńskiego. Teraz wiąże ją ze Smoleńskiem. Coraz dalej też posuwa się w atakach na prokurator Ewę Wrzosek. 

PiS atakuje nienawiścią Ewę Wrzosek. "To metoda tego środowiska politycznego, która polega na dehumanizacji"

PiS atakuje nienawiścią Ewę Wrzosek. "To metoda tego środowiska politycznego, która polega na dehumanizacji"

Źródło:
Fakty TVN

Podwodna flota pod biało-czerwoną banderą z unijnym wsparciem to może być całkiem realna wizja. Miliardy na obronność Polska ma wykorzystać na zakup okrętów podwodnych. Jeden jedyny, jaki w tej chwili mamy, to 40-letni Orzeł. Będzie mógł przejść na zasłużoną emeryturę. 

Polska może uzyskać nowe okręty podwodne dzięki wydatkom UE na zbrojenia. Na Bałtyku są przydatne

Polska może uzyskać nowe okręty podwodne dzięki wydatkom UE na zbrojenia. Na Bałtyku są przydatne

Źródło:
Fakty TVN

Przydrożna kapliczka stoi w Studzionce koło Pszczyny od 200 lat. Ten upływ czasu był już na niej widoczny. Widocznie nie wszystkim się to podobało, bo znalazł się konserwator amator, który zakasał rękawy i kapliczkę odnowił. Teraz komisja konserwatorska oceni, czy to tylko uszkodzenie czy wręcz zniszczenie zabytku.

"Odnowił" 200-letnią kapliczkę. Teraz może mieć poważne kłopoty

"Odnowił" 200-letnią kapliczkę. Teraz może mieć poważne kłopoty

Źródło:
Fakty TVN

To był jeden z największych ataków dronów, jakie Rosjanie przeprowadzili na Ukrainę od początku wojny. Minionej nocy wystrzelili 214 bezzałgowców. Wybuchy nastąpiły między innymi w Odessie i Kramatorsku. W tym samym niemal czasie prezydent Donald Trump ogłosił, że Stany Zjednoczone niebawem podpiszą umowę surowcową z Ukrainą.

Rosyjskie drony znowu zaatakowały Ukrainę. "Okupanci zastosowali nową taktykę uderzeniową"

Rosyjskie drony znowu zaatakowały Ukrainę. "Okupanci zastosowali nową taktykę uderzeniową"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Sąd ogłosił wyroki wobec 29 członków tzw. mafii śmieciowej. Najsurowsza kara to osiem lat pozbawienia wolności. Działali co najmniej od 2017 roku. Na terenie całego kraju śledczy zlokalizowali 11 nielegalnych składowisk, na których znajdowały się między innymi metalowe beczki i plastikowe pojemniki, wypełnione chemikaliami. Łącznie zgromadzili aż 4000 ton toksycznych odpadów. Wyrok jest nieprawomocny.

Zarabiali miliony na nielegalnych składowiskach niebezpiecznych odpadów. Dziś usłyszeli wyroki

Zarabiali miliony na nielegalnych składowiskach niebezpiecznych odpadów. Dziś usłyszeli wyroki

Źródło:
Fakty po Południu TVN

- Są rzeczy, w których fundamentalnie działamy razem, idziemy do przodu, ale są rzeczy, w których podejmujemy spór, tak żeby ukuć najlepszą politykę - powiedziała w "Faktach po Faktach" ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, odnosząc się do tarć w koalicji rządzącej. Odniosła się między innymi do różnicy zdań pomiędzy koalicjantami w kwestii obniżenia składki zdrowotnej czy ustawy o budownictwie społecznym.

Tarcia w koalicji? "Najważniejsze, co ludzie z tego mają"

Tarcia w koalicji? "Najważniejsze, co ludzie z tego mają"

Źródło:
TVN24

Generał Mieczysław Bieniek ocenił w "Faktach po Faktach" w TVN24, że dołączenie Szwecji i Finlandii do NATO było "bardzo dużym wzmocnieniem systemu obronnego" Sojuszu. Doradca ministra obrony nakreślił obraz bezpieczeństwa wschodniej flanki Sojuszu Północnoatlantyckiego w obliczu zagrożenia ze strony Rosji.

Generał o potencjale militarnym wschodniej flanki NATO

Generał o potencjale militarnym wschodniej flanki NATO

Źródło:
TVN24

- Kanada to najbardziej europejski z pozaeuropejskich krajów - powiedział nowy premier Kanady, który w pierwszym tygodniu urzędowania odwiedził Londyn i Paryż. W "Faktach o Świecie" TVN24 BiS były wicepremier prowincji Alberta Thomas Lukaszuk był pytany o relacje Kanady z USA i Europą. Jego zdaniem Kanada będzie rozwijać współpracę z Europą, jednocześnie starając się normalizować relacje z USA. Donald Trump nakłada cła na kanadyjskie towary i głośno mówi o tym, że chciałby, aby Kanada stała się częścią USA.

"W Kanadzie jest odczucie zdrady, zawiedzenia". Kanadyjski polityk polskiego pochodzenia o efekcie polityki Trumpa

"W Kanadzie jest odczucie zdrady, zawiedzenia". Kanadyjski polityk polskiego pochodzenia o efekcie polityki Trumpa

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Odkąd Donald Trump wrócił do władzy, dużo się zmieniło w relacjach USA z Europą. Komentarze Amerykanina na temat Ukrainy, relacji handlowych z Unią czy na temat zbrojeń sprawiają, że liderzy państw europejskich odczuwają coraz większy niepokój i konieczność pilnych działań w trosce o bezpieczeństwo kontynentu. Po drugiej stronie są europejscy populiści. Orban, Salvini, Le Pen - oni są zachwyceni Trumpem i okazją do realizacji własnej agendy.

"Na szczęście mamy lidera". Europejscy populiści chwalą decyzje Trumpa i mówią jednym głosem

"Na szczęście mamy lidera". Europejscy populiści chwalą decyzje Trumpa i mówią jednym głosem

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS