Ciężka sytuacja na SOR-ach. "Mamy na wyczerpaniu te zasoby, które były przewidziane do dyspozycji"

07.10.2020 | Ciężka sytuacja na SOR-ach. "Mamy na wyczerpaniu te zasoby, które były przewidziane do dyspozycji"
07.10.2020 | Ciężka sytuacja na SOR-ach. "Mamy na wyczerpaniu te zasoby, które były przewidziane do dyspozycji"
Marek Nowicki | Fakty TVN
07.10.2020 | Ciężka sytuacja na SOR-ach. "Mamy na wyczerpaniu te zasoby, które były przewidziane do dyspozycji"Marek Nowicki | Fakty TVN

Koronawirus paraliżuje szpitalne oddziały ratunkowe. Pod jedną z warszawskich placówek aż 10 karetek z pacjentami czekało przez kilka godzin na ich przyjęcie. Nie jest to sytuacja wyjątkowa, bo na SOR-ach brakuje miejsc.

Na podjeździe do Szpitala Wojskowego przy ulicy Weigla we Wrocławiu utworzyła się kolejka karetek z pacjentami wymagającymi natychmiastowej pomocy. Podobnie sytuacja wyglądała przed Wojewódzkim Szpitalem Specjalistycznym we Wrocławiu.

- Wczoraj była bardzo ciężka sytuacja. W ciągu dnia byliśmy właściwie jedynym oddziałem ratunkowym - przy wsparciu drugiego oddziału przy ulicy Fieldorfa - który całą dobę pracował, zabezpieczał cały Wrocław wraz z powiatami okolicznymi - mówi doktor Janusz Sokołowski, kierownik Szpitalnego Oddziału Ratunkowego Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu.

W Szpitalnym Oddziale Ratunkowym przy Fieldorfa też było źle.

Podobnie jest w Warszawie.

- Sytuacja zaostrza się. To znaczy, jest coraz trudniej. W ostatnim okresie nie było łatwo, ale w tym momencie obserwujemy taką sytuację, że karetki potrafią po kilka godzin czekać w stolicy na przekazanie pacjenta - alarmuje doktor Karol Bielski, dyrektor Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego i Transportu Sanitarnego "Meditrans" w Warszawie.

Jak natychmiast rozwiązać ten kryzys zagrażający życiu pacjentów? Ministerstwo Zdrowia odpowiada, że trzeba poprawić koordynację.

- Zanim zostanie podjęta reakcja ze strony obsługi ratownictwa medycznego, musi zapadać decyzja, gdzie ten pacjent będzie przewożony. Nie może dochodzić do sytuacji, kiedy pacjent jest wożony pomiędzy poszczególnymi szpitalami - mówi Wojciech Andrusiewicz rzecznik ministerstwa zdrowia.

Na razie pacjent jest wożony pomiędzy szpitalami, bo prawie wszystkie szpitalne oddziały ratunkowe w Warszawie są zablokowane. W szpitalach Praskim, Międzyleskim, na Solcu i MSWiA nie było ani jednego wolnego miejsca na szpitalnym oddziale ratunkowym. W Wolskim osiem dostawek, w Bródnowskim - 25, w Czerniakowskim - 27 a przy Lindleya i w Bielańskim ponad 30.

"Miejsca dla pacjentów powoli się zwalniały"

- Bez udrożnienia oddziałów czy zwiększenia liczby łóżek dla leczenia pacjentów, chociażby zakażonych koronawirusem i wymagających terapii szpitalnej, będzie ciężko, bo już mamy na wyczerpaniu te zasoby, które w tej chwili były przewidziane do dyspozycji - mówi doktor Karol Bielski.

Warszawa i Wrocław nie są wyjątkami. W poniedziałek przed szpitalem w Mielcu stała kolejka pięciu karetek.

- To był tylko moment, kiedy było pięć, te miejsca dla pacjentów powoli się zwalniały - odpowiada Aneta Dyka-Urbańska ze Szpitala Specjalistycznego imienia Edmunda Biernackiego w Mielcu.

Te tłumaczenia nie przekonały podkarpackiego koordynatora ratownictwa medycznego, który złożył na szpital doniesienie na policję.

- Wpłynęło zawiadomienie, właśnie od wojewódzkiego koordynatora ratownictwa medycznego o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, narażenia pacjenta na utratę zdrowia bądź życia - mówi podinsp. Marta Tabasz-Rygiel z Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie.

Autor: Marek Nowicki / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Nowy symbol pojawi się na obiektach, których pod żadnym pozorem i pod groźbą kary nie wolno fotografować. To nie są tylko obiekty wojskowe i nikt nie wie, ile ich jest.

Rząd wprowadza zakaz fotografowania infrastruktury krytycznej. Nie wiadomo do końca, które obiekty obejmie

Rząd wprowadza zakaz fotografowania infrastruktury krytycznej. Nie wiadomo do końca, które obiekty obejmie

Źródło:
Fakty TVN

Nie chcą wracać do swoich domów, nie chcą ich odbudowywać, bo wiedzą, że kolejna powódź, zniszczenia i trauma to tylko kwestia czasu. Mówimy między innymi o mieszkańcach Lądka-Zdroju. Rząd ma dla nich propozycję - wykupi nadające się wyłącznie do rozbiórki domy za cenę wyższą od rynkowej.

Trauma mieszkańców Lądka-Zdroju. Rząd może odkupić ich domy za ceny wyższe od rynkowych

Trauma mieszkańców Lądka-Zdroju. Rząd może odkupić ich domy za ceny wyższe od rynkowych

Źródło:
Fakty TVN

Ponad milion trzysta tysięcy - tyle wizyt u lekarzy nie odbyło się w minionym roku, bo pacjenci na nie nie przyszli. To problem przede wszystkim dla innych pacjentów, którzy czekają w długich kolejkach. Właśnie dlatego lekarze i Rzecznik Praw Pacjenta apelują o zgłaszanie, że na wizycie się nie pojawimy. Takie nieodwołane wizyty to także straty dla placówek medycznych. Testowane są różne sposoby przypominania pacjentom o zbliżających się wizytach.

Pacjenci nie odwołują rocznie ponad miliona wizyt. Szpital Wojewódzki w Łomży planuje wykorzystać AI

Pacjenci nie odwołują rocznie ponad miliona wizyt. Szpital Wojewódzki w Łomży planuje wykorzystać AI

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Bez pompy i bez rozgłosu, i nie ma tu zaskoczenia. Na początku maja stery w niemieckim rządzie przejmie Friedrich Merz. Stosunki polsko-niemieckie nie są najlepsze, chociaż w Polsce zmieniła się władza. Kwestią sporną są kontrole graniczne.

Olaf Scholz żegna się z urzędem kanclerskim i żegna się z Warszawą. Jakie są dzisiaj nasze stosunki z Niemcami?

Olaf Scholz żegna się z urzędem kanclerskim i żegna się z Warszawą. Jakie są dzisiaj nasze stosunki z Niemcami?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Jeżeli przedstawiciel części obozu rządzącego idzie do prezydenta, namawiając go do tego, aby zawetował ustawę rządową, to jest to trochę nie fair - stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24 wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski (PSL). Według senatora Koalicji Obywatelskiej Krzysztofa Kwiatkowskiego Senat zagłosuje za obniżeniem składki zdrowotnej.

"Niektórzy zbliżają się już do granicy politycznego niezrozumienia"

"Niektórzy zbliżają się już do granicy politycznego niezrozumienia"

Źródło:
TVN24

- To, co tam powinno się przede wszystkim znaleźć, to wszystkie te systemowe rozwiązania, o które my walczymy. Bo możemy tę górę, która narosła w tej chwili, posprzątać - mówiła w "Faktach po Faktach" w TVN24 Henryka Bochniarz, przewodnicząca Rady Głównej Konfederacji Lewiatan, pytana o pakiet deregulacji. Dodała, że prawo nie powinno być uchwalane "z soboty na niedzielę".

"Możemy tę górę posprzątać"

"Możemy tę górę posprzątać"

Źródło:
TVN24

Równocześnie w kilku miastach, gdzie są zakłady karne, zostały podpalone prywatne samochody pracowników więzień. Minister sprawiedliwości Francji twierdzi, że to odwet za skuteczną walkę z przestępczością. Sprawcy zostawiają po sobie napis "DDPF" - oznacza prawa więźniów.

Nieznani sprawcy podpalają auta strażników więziennych we Francji. To zorganizowana akcja

Nieznani sprawcy podpalają auta strażników więziennych we Francji. To zorganizowana akcja

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Cła uziemiają boeingi - te, które zamówiły Chiny. 10 gotowych już maszyn czeka tylko na odbiór. Jednak gigantyczne cło, 125-procentowe, którym Pekin odpowiedział na wojnę celną Donalda Trumpa, czyni transakcję nieopłacalną. To cios dla amerykańskiego producenta, bo rynek chiński jest tym, który ma rozwijać się najbardziej dynamicznie na świecie w ciągu następnej dekady.

Jak Chiny walczą z amerykańskimi cłami?

Jak Chiny walczą z amerykańskimi cłami?

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS