Pacjenci w Polsce dobrze wiedzą, co to znaczy "kolejka po zdrowie". Dla tych z cukrzycą to znaczy co najmniej 130 dni oczekiwania na wizytę. Średnio. Są miejsca, gdzie po poradę u diabetologa trzeba czekać o wiele dłużej. Tymczasem osobom z cukrzycą częściej mogą pomagać lekarze rodzinni.
Kolejki do diabetologa są coraz dłuższe. Tak jest w całej Polsce. Doktor Szymon Suwała z Bydgoszczy obliczył, że pacjenci w 2023 roku muszą czekać na przyjęcie do diabetologa ponad trzy tygodnie dłużej niż w roku 2022. - Mediana, niestety, oczekiwania, czyli ten przeciętny czas oczekiwania na wizytę w porani diabetologicznej, względem ostatniego roku, względem analogicznego okresu ubiegłego roku, wzrósł ponownie. Tym razem wynosi 130 dni, czyli o 24 dni więcej niż w roku ubiegłym - mówi doktor Suwała, endokrynolog.
Już w 2022 roku było źle. W porównaniu do danych z 2017 roku kolejka wydłużyła się aż o 55 dni. Nie sposób wytłumaczyć tego tylko pandemią. Profesor Krzysztof Strojek wymienia trzy powody. - Po pierwsze liczba specjalistów, po drugie zwiększająca się liczba chorych i po trzecie chorzy chętniej korzystają z opieki specjalistycznej niż z opieki lekarza rodzinnego. Mimo że duża część z nich mogłaby być zaopatrzona właśnie w poradniach rodzinnych - przekonuje profesor Krzysztof Strojek, konsultant krajowy w dziedzinie diabetologii, Śląskie Centrum Chorób Serca w Zabrzu.
Błędne przeświadczenie
Ludzie niepotrzebnie czekają miesiącami do diabetologa, skoro mógłby im leczyć cukrzycę lekarz rodzinny. - Coraz więcej lekarzy rodzinnych chce leczyć swoich pacjentów w całości, natomiast bardzo często spotykamy się z pacjentami, którzy autentycznie oczekują czegoś innego. Oczekują wystawienia skierowania i "ja już pójdę sobie do poradni specjalistycznej" - mówi doktor Szymon Suwała.
Specjalista nie pomoże lepiej, jeżeli trzeba czekać do niego w tak długich kolejkach. Rząd też niewiele pomaga, żeby rozwiązać ten problem. Opieka koordynowana w gabinetach lekarzy rodzinnych pojawiła się dopiero w 2023 roku. Diabetologów brakuje od wielu lat. - Rzeczywiście, jest to problem ogólnopolski w zakresie wszystkich specjalności. Lekarzy w Polsce jest za mało. Zatem również za mało jest diabetologów - dodaje profesor Krzysztof Strojek. W Polsce na cukrzycę choruje ponad dwa miliony osób, z czego jedna czwarta o tym nie wie.
Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN