Szpitale alarmują, rzecznik Ministerstwa Zdrowia mówi o "nieodpowiedzialnym zachowaniu"

08.08.2022 | Szpitale alarmują, rzecznik Ministerstwa Zdrowia mówi o "nieodpowiedzialnym zachowaniu"
08.08.2022 | Szpitale alarmują, rzecznik Ministerstwa Zdrowia mówi o "nieodpowiedzialnym zachowaniu"
Marek Nowicki | Fakty TVN
08.08.2022 | Szpitale alarmują, rzecznik Ministerstwa Zdrowia mówi o "nieodpowiedzialnym zachowaniu"Marek Nowicki | Fakty TVN

Polskie szpitale znalazły się w finansowej kropce. Jak wypłacić podwyżki, na które NFZ nie dał dość pieniędzy? Zgodnie z nowelizacją od 1 lipca płace minimalne w systemie ochrony zdrowia poszły w górę. Dyrektorzy placówek przekonują jednak, że nie mają na nie wystarczających środków.

Tonie szpital w Miastku (woj. wielkopolskie). Dziura budżetowa wynosi prawie milion złotych - tyle pieniędzy brakuje tam co miesiąc. Szpital więc się zadłuża. Teraz kolejny cios dryfującej placówce zadał rząd, który zarządził od 1 lipca podwyżki płac minimalnych dla pracowników szpitali.

Urzędnicy nakazali dać podwyżki, ale nie dali na to wystarczających pieniędzy. Szpitalowi w Lesku (woj. podkarpackie) nie dali w ogóle. - Wprowadzone algorytmy spowodowały, że szpital w Lesku akurat nie otrzymał żadnej finansowej dopłaty do podwyżek i w tym momencie jest w ogromnej kropce - informuje Piotr Czerwiński, pełniący obowiązki dyrektor Samodzielnego Publicznego Zespołu Opieki Zdrowotnej w Lesku.

Dyrektorzy szpitali bardzo chętnie zapłaciliby więcej pielęgniarkom, położnym i salowym, ale niestety nie mają z czego. Problem dotyczy całego kraju. - Szacujemy, że ponad pięć milionów złotych szpital musiałby dołożyć do realizacji tych podwyżek - wylicza Sebastian Grabowski, prezes Wielospecjalistycznego Szpitala Powiatowego w Tarnowskich Górach (woj. śląskie).

Nie jest to tylko problem szpitali powiatowych w małych miejscowościach. Podobna sytuacja ma miejsce na przykład w Krakowie czy Poznaniu. Do tego wszystkiego szpitale muszą zmierzyć się z inflacją.

Ministerstwo Zdrowia umywa ręce. - Niestety, część dyrektorów próbuje przerzucić problemy finansowe, które mają od lat, na ustawę, która weszła w życie 1 lipca, a jest to niestety zachowanie trochę nieodpowiedzialne - mówi Wojciech Andrusiewicz, rzecznik Ministerstwa Zdrowia.

Problemy szpitali

Nieudane, wieloletnie próby reformowania szpitalnictwa przez rząd powodują, że niedofinansowane szpitale w skali kraju mają wielomiliardowe długi. Teraz, po zarządzonej podwyżce, zadłużą się jeszcze bardziej. Minister zdrowia widzi sprawę odmiennie. - Widzimy, że w zdecydowanej większości, bo mamy takie mniej więcej zapewnienia od 90 procent szpitali, tutaj nie ma w ogóle żadnych zgłaszanych problemów - mówił 28 lipca Adam Niedzielski.

Co na to kierownicy placówek?

- Jesteśmy w kilku federacjach szpitali. (...) Jak rozmawiamy ze sobą, a rozmawiamy teraz bardzo często, to raczej w drugą stronę - 90 procent szpitali jest niezadowolonych - odpowiada Cezary Tomiczek, prezes Centrum Zdrowia w Mikołowie w województwie śląskim.

Nieoficjalnie "Fakty" TVN dowiedziały się, że resort zdrowia pomylił się w obliczeniach i ostatecznie nastąpi korekta w dofinansowaniu podwyżek. Czy wystarczająca? Tego nie wiadomo.

Autor: Marek Nowicki / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Zgłaszać można się jeszcze do poniedziałku. Chodzi o akcję "Żonkile". 19 kwietnia, w rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim, wolontariusze będą wręczać warszawiakom papierowe kwiaty i informować o wydarzeniach sprzed lat.

Zbliża się rocznica wybuchu powstania w getcie warszawskim. Muzeum POLIN szuka wolontariuszy

Zbliża się rocznica wybuchu powstania w getcie warszawskim. Muzeum POLIN szuka wolontariuszy

Źródło:
Fakty TVN

Według skazanego to miała być obrona konieczna. Arkadiusz D. twierdzi, że zabił nożem mężczyznę, bo myślał, że to włamywacz. Ofiara prawdopodobnie po prostu pomyliła drzwi mieszkania w kamienicy. Sąd Apelacyjny w Gdańsku uznał Arkadiusza D. za winnego i skazał na 15 lat więzienia.

Twierdzi, że zabił w obronie koniecznej. Sąd mu nie uwierzył. "Nie bronił żadnych dóbr"

Twierdzi, że zabił w obronie koniecznej. Sąd mu nie uwierzył. "Nie bronił żadnych dóbr"

Źródło:
Fakty TVN

Na tę decyzję władze Karpacza i zrzeszeni tam w klubach narciarze i snowboardziści czekali dekadę. Liczyli na to, że powstanie tam trasa mająca homologację FIS-u. To pozwalałoby organizować tam mistrzostwa Polski i zawody międzynarodowe. Zabrakło około stu metrów. Zgoda Ministerstwa Klimatu i Środowiska, owszem, pozwala na rozbudowę istniejącego stoku, ale pełni szczęścia nie ma. Sportowcy i trenerzy są nieco rozczarowani - obwiniają władze Karkonoskiego Parku Narodowego. Przyznają jednak, że jest to krok ku poprawie warunków trenowania.

Na decyzję czekali 10 lat. Narciarze w Karpaczu będę mieli nową trasę, ale nie tak długą, jak chcieli

Na decyzję czekali 10 lat. Narciarze w Karpaczu będę mieli nową trasę, ale nie tak długą, jak chcieli

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Są tacy, którzy na randkę wybierają wolontariat. Jedna z fundacji zorganizowała akcję, podczas której zakochani pomagają osobom poszkodowanym podczas wrześniowej powodzi.

Z okazji walentynek zorganizowano walentynkową akcję pomocową dla powodzian

Z okazji walentynek zorganizowano walentynkową akcję pomocową dla powodzian

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Widać ewidentnie pewien chaos, ale wyłania się z niego kilka niestety niedobrych spraw. Sprawa pierwsza, to jest chęć zakończenia wojny za wszelką cenę i kosztem Ukrainy - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 były wiceszef MON Janusz Zemke pytany o strategię USA w sprawie doprowadzenia do pokoju w Ukrainie. Były dowódca jednostki GROM generał Roman Polko zwrócił uwagę na "pozbycie się kart atutowych".

"Z chaosu wyłania się kilka niedobrych spraw. Pierwsza, to chęć zakończenia wojny za wszelką cenę"

"Z chaosu wyłania się kilka niedobrych spraw. Pierwsza, to chęć zakończenia wojny za wszelką cenę"

Źródło:
TVN24

Zastanawiałem się, czy gdyby ci ludzie, którzy dzisiaj rządzą Ameryką, byli w Waszyngtonie w latach 90., to Polska byłaby dzisiaj w NATO. Mam bardzo silne podejrzenie, że nie - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 były ambasador Polski w USA Janusz Reiter. Według wieloletniego korespondenta w Rosji Wacława Radziwinowicza "spełnia się scenariusz marzeń Putina".

"Spełnia się scenariusz marzeń Putina"

"Spełnia się scenariusz marzeń Putina"

Źródło:
TVN24

Donald Trump, dzień po rozmowie telefonicznej z rosyjskim przywódcą, zapewnia, że Kreml chce zakończenia wojny w Ukrainie. Mówi też, że spodziewa się spotkania z Władimirem Putinem. Zdaniem byłej szefowej biura CNN w Moskwie Donald Trump chce zaprowadzić pokój w Ukrainie, ale jego działania są na rękę Władimirowi Putinowi. - To, co widzimy, to niewiarygodnie mieszane sygnały płynące z administracji amerykańskiej - stwierdziła w rozmowie z "Faktami o Świecie" TVN24 BiS Jill Dougherty.

"Nie jestem przekonana w ogóle, że administracja Trumpa ma jakikolwiek szczegółowy plan". Chodzi o Ukrainę

"Nie jestem przekonana w ogóle, że administracja Trumpa ma jakikolwiek szczegółowy plan". Chodzi o Ukrainę

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Prezydent USA Donald Trump przekazał, że spodziewa się spotkania z Władimirem Putinem, prawdopodobnie w Arabii Saudyjskiej. Wcześniej z przywódcą Rosji rozmawiał telefonicznie. Trump po raz kolejny decyduje się nawiązać relację, która potencjalnie niesie ze sobą niebezpieczeństwo.

"Trump najwyraźniej nigdy nie spotkał dyktatora, którego by nie lubił"

"Trump najwyraźniej nigdy nie spotkał dyktatora, którego by nie lubił"

Źródło:
CNN