Dzieci na trudnych szklakach w Tatrach. Naczelnik TOPR apeluje do rodziców

Źródło:
Fakty TVN
Dzieci na trudnych szklakach w Tatrach. Naczelnik TOPR apeluje do rodziców
Dzieci na trudnych szklakach w Tatrach. Naczelnik TOPR apeluje do rodziców
Renata Kijowska/Fakty TVN
Dzieci na trudnych szklakach w Tatrach. Naczelnik TOPR apeluje do rodzicówRenata Kijowska/Fakty TVN

Polskie góry nie są najwyższe na świecie, ale mogą być też niebezpieczne - dla dorosłych, a już na pewno dla najmłodszych. Siedmioletnia dziewczynka spadła z sześciu metrów podczas wspinaczki na Świnicę. Na szczęście dotarli do niej ratownicy. Teraz apelują, byśmy wędrując z dziećmi, byli naprawdę rozsądni wybierając trasę.

Góry z reguły opierają się modom, a jednak w tym sezonie w Tatrach ratownicy dostrzegają trend: coraz mniejsze dzieci - coraz wyżej. Na trudnych szlakach. Same tam nie wchodzą.

Kilka dni temu siedmiolatka podczas wędrówki na Świnicę spadła z około sześciu metrów. - Na szczęście w rejonie samego wierzchołka Świnicy zatrzymała się na półce. Tutaj niewiele brakowało, by doszło do tragedii - mówi Jan Krzysztof, naczelnik Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Dlatego naczelnik TOPR apeluje do rodziców, by bez wiedzy i umiejętności asekuracji nie zabierali dzieci w wysokie góry. By nie narażali ich życia.

- Ludzie myślą, że uwiązanie kogoś na sznurku to jest prosta rzecz i taki sznurek czy taka lina zabezpieczy tego asekurowanego przed upadkiem, co nie do końca jest prawdą. Trzeba umieć, wiedzieć, znać techniki linowe - informuje Maciej Bielawski, przewodnik tatrzański.

Konsekwencje za narażenie życia lub zdrowia dziecka

Żadne przepisy nie określają wieku turysty w górach, ale jak wszędzie i tu są konsekwencje za narażenie zdrowia lub życia dziecka. - Jest zagrożone karą pozbawienia wolności od trzech miesięcy do pięciu lat - przekazuje komendant Rafał Knapik z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.

- Można podzielić tych rodziców na tych nieświadomych, którzy idąc nieprzygotowanym, trafiają w pewnym momencie na te odcinki bardzo trudne i trudno się im wycofać i zmienić plany już i druga grupa to chyba są jakieś niezaspokojone ambicje tych rodziców i opiekunów - ocenia Jan Krzysztof.

Którzy liczą kilometry, kalorie, albo lajki w internecie. Dziecku zależy na czymś innym - zauważa przyrodnik Paweł Skawiński. - Idźmy z dzieckiem nad potok i niech ono się po prostu cieszy tą wodą, tym kamieniem, tą roślinnością, która jest, czyli zaczynamy od detalu - mówi Paweł Skawiński, były dyrektor Tatrzańskiego Parku Narodowego.

CZYTAJ TAKŻE: Stworzył pierwszą na świecie aplikację do monitorowania bezpieczeństwa w górach. "Może być bardzo istotnym wsparciem"

Stworzył pierwszą na świecie aplikację do monitorowania bezpieczeństwa w górach. "Może być bardzo istotnym wsparciem"
Stworzył pierwszą na świecie aplikację do monitorowania bezpieczeństwa w górach. "Może być bardzo istotnym wsparciem"Stefania Kulik/Fakty po Południu TVN24

Radek, najmłodszy z hasających zajęcy, czyli rodziny Zająców, podróżników i bloggerów, chodzi po górach, bo lubi z rodzicami spędzać czas, a oni nie forsują wysokich szczytów.

- Jeśli wiemy, że w Tatrach w wakacje naprawdę są tłumy, to czy warto brać pięciolatka i czekać godzinę w kolejce na Giewont? - pyta Justyna Zając, podróżniczka i autorka bloga "Hasające Zające".

- Bardzo łatwo zrazić takie dziecko i nagle się okaże, że po tych jednych wakacjach, po tym jednym wyjściu w góry dzieci nie będą chciały z nami jeździć, bo będą się bały, będą miały traumę - ostrzega Krystian Zając, podróżnik, autor bloga "Hasające Zające".

Zaczynając od dolinek i łatwych tras jest szansa, że mimo zmęczenia dzieci będą chciały w góry wrócić.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Niewiele ponad rok temu dołączyli do NATO, a teraz są gospodarzami wielkich manewrów Sojuszu, które odbywają się na poligonie zaledwie 100 kilometrów od granicy z Rosją. Żołnierze z 28 krajów ćwiczą obronę wschodniej flanki NATO - nasi wojskowi, oczywiście, też tam są.

Gospodarzem jest Finlandia, dowodzą Amerykanie, ćwiczą - wszyscy. Manewry artyleryjskie NATO niedaleko granic Rosji

Gospodarzem jest Finlandia, dowodzą Amerykanie, ćwiczą - wszyscy. Manewry artyleryjskie NATO niedaleko granic Rosji

Źródło:
Fakty TVN

Przed budynkiem uczelni protestowało kilkadziesiąt osób, ale w podobnej sytuacji jest kilkaset. Studenci dawnego Collegium Humanum - ci, którzy nie kupowali dyplomów, chodzili na wykłady, zdawali egzaminy - dziś zostali bez dyplomów i dokumentów.

"Powinnam mieć pracę, a stoję i proszę się o moje dokumenty". Protest studentów Collegium Humanum

"Powinnam mieć pracę, a stoję i proszę się o moje dokumenty". Protest studentów Collegium Humanum

Źródło:
Fakty TVN

Opinia zero-jedynkowa. Sprawozdanie odrzucone - koniec z wypłatami. - Minister Finansów nie powinien wypłacać komitetowi wyborczemu ani dotacji, ani subwencji - ocenia Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. PiS prosi zwolenników o wpłaty, nawet najdrobniejsze. Zwłaszcza że kampania prezydencka za pasem. Tymczasem w Prawie i Sprawiedliwości mają figurować zastępy tzw. martwych dusz. Chodzi nawet o 20 tysięcy działaczy, którzy teoretycznie są członkami formacji, ale od lat nie wpłacali na nią pieniędzy.

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Publikacja wyników "wielkiego sondażu" właściwie niczego nie zmienia w podejściu kandydatów na kandydata Koalicji Obywatelskiej. I Rafał Trzaskowski, i Radosław Sikorski wciąż walczą o uwagę oraz o poparcie. Głosowanie w piątek. Wyniki w sobotę. Jak przebiega wybór kandydatów na prezydenta w innych partiach?

"Rozwojowa sytuacja" w PiS, w KO trwa "bratobójcza walka", a Lewica wciąż trzyma w niepewności

"Rozwojowa sytuacja" w PiS, w KO trwa "bratobójcza walka", a Lewica wciąż trzyma w niepewności

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Cieszę się, że w PiS-ie mamy demokratyczny proces wyboru kandydata. Polega to na tym, że Jarosław Kaczyński po prostu taką decyzję podejmie - stwierdził w "Faktach po Faktach" Ryszard Petru. Wyraził nadzieję, że kandydatem PiS na prezydenta zostanie Przemysław Czarnek. - Znakomity kandydat - powiedział o byłym ministrze edukacji jego partyjny kolega Zbigniew Bogucki.

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Źródło:
TVN24

Paweł Kowal ujawnił w "Faktach po Faktach" w TVN24, że w kwietniu spotkał się z senatorem Marco Rubio, który ma objąć wkrótce stery amerykańskiej dyplomacji. Jak relacjonował, swojemu rozmówcy powiedział wprost: - Czy ty sobie zdajesz sprawę, że budżet Ukrainy, ze względu na bezpieczeństwo Unii i NATO, jest zabezpieczany przez środki europejskie? Że każde euro dzisiaj wydane, to jest oszczędzanie, także potencjalnie, twoich dolarów w przyszłości?

Kowal rozmawiał z Rubio. Ujawnił, co powiedział przyszłemu sekretarzowi stanu

Kowal rozmawiał z Rubio. Ujawnił, co powiedział przyszłemu sekretarzowi stanu

Źródło:
TVN24

Fair play obowiązuje nie tylko na boisku - upominają się piłkarki, oburzone tym, że najważniejszy dla nich turniej sportowy będzie sponsorowany przez Arabię Saudyjską, królestwo, które petrodolarami próbuje wymazać łamanie praw człowieka. Te petrodolary sponsorują ostatnio wiele federacji sportowych - od tenisa po Formułę 1 - a za dziesięć lat to właśnie państwo Saudów ma zorganizować mundial. Głównie dlatego, że innych chętnych nie ma.

Piłkarki oburzone tym, że ich mundial ma być sponsorowany przez Arabię Saudyjską

Piłkarki oburzone tym, że ich mundial ma być sponsorowany przez Arabię Saudyjską

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Wojna w Ukrainie trwa już tysiąc dni. To tysiąc dni cierpienia, walki o przetrwanie i ukrywania się w piwnicach. Według UNICEF-u od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci. W Charkowie edukacja zeszła do podziemia.

UNICEF: od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci na Ukrainie

UNICEF: od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci na Ukrainie

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS