"Kask rowerowy czterokrotnie uratował mi życie"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
"Kask rowerowy czterokrotnie uratował mi życie"
"Kask rowerowy czterokrotnie uratował mi życie"
Stefania Kulik/Fakty po Południu TVN24
"Kask rowerowy czterokrotnie uratował mi życie"Stefania Kulik/Fakty po Południu TVN24

W letnie wakacyjne dni wiele osób przesiada się na rower. Nie wszyscy jednak pamiętają o założeniu kasku. Tymczasem o wypadek nietrudno, a głowa niechroniona kaskiem narażona jest na poważne, często nieodwracalne uszkodzenia. Rowerzyści w spotkaniu z samochodami często nie mają szans.

Idealnie dobrany kask rowerowy może uratować nasze zdrowie i życie

- Kask trzeba przymierzyć, jeden, dwa rodzaje, żeby dobrać indywidualnie do danej osoby, do jej obwodu głowy. Musi być kask dobrany perfekcyjnie, żeby nam nie latał, nie był luźny. W momencie uderzenia, żeby przejął całą energię uderzenia na siebie - tłumaczy Tomasz Drabowicz z Fabryki Rowerów w Częstochowie.

Posiadanie kasku rowerowego nie jest obowiązkowe, ale warto go nosić, jeżdżąc rowerem. Przekonał się o tym Krystian i jego mama. Chłopiec, jadąc na rowerze bez kasku, uderzył się w głowę. - Normalnie nosi, ale akurat w tym momencie nie miał, akurat teraz. To w sumie była krótka droga, ale nieszczęście się, niestety, stało - mówi Żaneta, mama Krystiana.

Czasami na krótkim odcinku drogi dochodzi do poważnego wypadku. W okolicy Kłobucka 13-letni chłopiec, również rowerzysta, również bez kasku, zmarł w wyniku potrącenia przez samochód osobowy.

- Powierzchowne urazy głowy, szycie rany, te rzeczy nie zagrażają życiu. Najgorsze są właśnie ciężkie urazy czaszkowo-mózgowe - mówi dr Jolanta Majer z Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego imienia Najświętszej Maryi Panny w Częstochowie.

Wtedy lekarze nie zawsze są w stanie pomóc. W ubiegłym roku w wypadkach drogowych rannych zostało ponad 3 tysiące rowerzystów, ponad 150 zginęło.

Niechroniony rowerzysta nie ma żadnych szans

- Nie jest to przepisem wymagane, natomiast zalecane przez producentów, jak również i policjantów. W momencie jakiegokolwiek upadku czy też urazu, czy zderzenia z innym pojazdem, taka osoba, taki cyklista, naprawdę nie jest niczym chroniony i nie ma żadnych szans - podkreśla asp. szt. Barbara Poznańska z Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie.

Dlatego policjanci prowadzą akcję uświadamiającą, jak ważne jest posiadanie kasku. O wypadek nie jest trudno. Lekarze apelują, żeby zarówno osoby dorosłe, jak i dzieci, obowiązkowo nosiły kask.

- Jest to rola rodziców, żeby pilnowali swoich dzieci w kontekście właśnie zabezpieczania się przed urazami przy realizowaniu takich sportów wakacyjnych, przyjemności, i jest to też rola rodziców w kontekście świecenia dobrym przykładem dla swoich dzieci - mówi doktor Jolanta Majer.

CZYTAJ TAKŻE: Mając dzieci, należy zamykać okna w domu. Ciekawość malucha może doprowadzić do tragedii

Mając dzieci, należy zamykać okna w domu. Ciekawość malucha może doprowadzić do tragedii
Mając dzieci, należy zamykać okna w domu. Ciekawość malucha może doprowadzić do tragediiMarta Kolbus/Fakty po Południu TVN24

Zabezpieczenie, które może okazać się bezcenne

- Buntują się, kiedy mówimy o kasku, dlatego że uważają, że to jest element, który jest niepotrzebny, który też w takie dni jak dzisiejszy, czyli gorące dni, będzie powodował, że będzie im zbyt gorąco. Proszę mi wierzyć, jako zawodowy kolarz także korzystam z kasku. Ten kask czterokrotnie uratował mi życie - mówi st. post. Martyna Klekot, policjantka i mistrzyni Polski policji w kolarstwie.

To powinien być kolejny argument za wybraniem się do sklepu. Kask rowerowy można porównać do poduszki powietrznej w samochodzie. Jest zabezpieczeniem, które może okazać się bezcenne.

- Nawet o tym nie myślałem, aczkolwiek muszę powiedzieć, że moje dzieci mają kaski i jeżdżą w kaskach zarówno na hulajnodze, jak i na rowerze. Także może to kwestia po prostu braku czasu i zastanowienia głębszego - mówi jeden z naszych rozmówców.

- Ja to ogólnie tutaj rowerem jeżdżę po okolicy, wydawałoby się, że nic strasznego mi nie grozi, ale przemyślę, przemyślę, serdecznie dziękuję - komentuje inna rozmówczyni. - Jeździłem bez kasku, ale syn kupił mi i powiedział: "masz jeździć, koniec, kropka", i tak jeżdżę - dodaje kolejny rozmówca.

Najwyższa pora na taki prezent dla siebie lub dla najbliższych.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty po Południu TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Pojawia się nadzieja dla osób korzystających z respiratora, które mogłyby bez bez niego żyć, ale wydaje im się, że to niemożliwe. Pani Zofia też tak myślała, ale się zawzięła, a jej życie wygląda już zupełnie inaczej. Podobnie jest w przypadku pani Danuty. To wszystko dzięki pomocy lekarzy, rehabilitantów i psychoterapeutów.

Panie Zofia i Danuta cieszą się z życia bez respiratora. To wszystko dzięki pomocy lekarzy i rehabilitacji

Panie Zofia i Danuta cieszą się z życia bez respiratora. To wszystko dzięki pomocy lekarzy i rehabilitacji

Źródło:
Fakty TVN

Kampania nabiera tempa, chociaż jeszcze nieoficjalnie. Najnowszy sondaż prezydencki pokazuje, że niezdecydowanych wyborców jest aż ponad 15 procent i wśród tych niezdecydowanych jest sporo rozczarowanych kobiet.

Sondaż prezydencki: coraz więcej kobiet w grupie niezdecydowanych wyborców. "To jest żółta kartka"

Sondaż prezydencki: coraz więcej kobiet w grupie niezdecydowanych wyborców. "To jest żółta kartka"

Źródło:
Fakty TVN

Waszyngton szykuje się na ceremonię zaprzysiężenia Donalda Trumpa na prezydenta. Na uroczystość do stolicy zjadą się światowi liderzy, dyplomaci i politycy. Zapewnić im bezpieczeństwo to jedna sprawa, a druga - to utrzymać pod pełną kontrolą demonstracje i protesty, jakie mają towarzyszyć uroczystości.

Przed zaprzysiężeniem Trumpa "pełna gama widocznych i niewidocznych środków bezpieczeństwa"

Przed zaprzysiężeniem Trumpa "pełna gama widocznych i niewidocznych środków bezpieczeństwa"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W Los Angeles wciąż szaleją pożary. Ci, których domy nie spłonęły, pomagają tym, którzy zostali bez niczego. W akcjach pomocy biorą udział Polacy, organizują zbiórki i przekazują dary.

W pożarach stracili dorobek swojego życia, ale nie zostali bez pomocy. Polacy mobilizują się dla rodaków

W pożarach stracili dorobek swojego życia, ale nie zostali bez pomocy. Polacy mobilizują się dla rodaków

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Polska jest bezpieczna - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 ambasador USA w Warszawie Mark Brzezinski. Wspominał, że kiedy rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę, w pewnym momencie było w Polsce 13,5 tysiąca żołnierzy amerykańskich. Jak powiedział, "Rosjanie trzymają się z dala od Polski". - To jest olbrzymi sukces - ocenił.

Ambasador Brzezinski: Polska podjęła ryzyko

Ambasador Brzezinski: Polska podjęła ryzyko

Źródło:
TVN24

Kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Karol Nawrocki powiedział, że "dziś nie widzi Ukrainy w żadnej strukturze - ani w Unii Europejskiej, ani w NATO". W "Faktach po Faktach" Marcin Bosacki z Koalicji Obywatelskiej ocenił, że "pomyliły mu się wektory", a ta wypowiedź oznacza, że jest "bliżej Kremla, a nie walczącej z Kremlem Ukrainy". - Widać ewidentnie, że Karol Nawrocki skręca w prawo. Po co on to robi? Tylko po to, żeby w drugiej turze wyborów zgarnąć wyborców Konfederacji - mówiła z kolei Magdalena Sroka (PSL, Trzecia Droga).

"Panu Nawrockiemu pomyliły się wektory"

"Panu Nawrockiemu pomyliły się wektory"

Źródło:
TVN24

Już za tydzień Donald Trump ponownie zostanie prezydentem Stanów Zjednoczonych. W tym świetle niebywale istotne są wszystkie wypowiedzi jednego z jego najbliższych stronników. Elon Musk, najbogatszy człowiek świata, tym razem obiera za cel nie konkretne europejska państwa, ale cały kontynent. 

"Musk i Putin próbują zmieść międzynarodowy ład". Miliarder przejął slogan węgierskiej prezydencji

"Musk i Putin próbują zmieść międzynarodowy ład". Miliarder przejął slogan węgierskiej prezydencji

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

To, jak bardzo wielowymiarowa jest sprawa odpowiedzialności za sytuację w Strefie Gazy, pokazuje historia Amal, architekt, która w dniu napadu Hamasu na Izrael urodziła swojego drugiego syna. Kobieta w najtrudniejszym momencie, gdy rozpętała się wojna, została sama z dwójką małych dzieci. Drugi rok stara się ocalić je przed śmiercią głodową lub w bombardowaniu. Historia, którą nam opowiedziała, mocno odbiega od oficjalnej narracji Izraela o tym, że w ramach walki z Hamasem nie atakuje cywilów.

Urodziła syna w dniu ataku Hamasu na Izrael. "Obudził mnie huk eksplozji"

Urodziła syna w dniu ataku Hamasu na Izrael. "Obudził mnie huk eksplozji"

Źródło:
jzb/dln