Czy nowy rząd poprawi los zwierząt? "Mam wielką nadzieję, że to jest właśnie zielone światło"

Źródło:
Fakty TVN
Czy nowy rząd poprawi los zwierząt? "Mam wielką nadzieję, że to jest właśnie zielone światło"
Czy nowy rząd poprawi los zwierząt? "Mam wielką nadzieję, że to jest właśnie zielone światło"
Paweł Szot/Fakty TVN
Czy nowy rząd poprawi los zwierząt? "Mam wielką nadzieję, że to jest właśnie zielone światło"Paweł Szot/Fakty TVN

Co z nowelizacją ustawy o ochronie zwierząt? Wystarczy zajrzeć zimą do schroniska, albo zobaczyć gdzieś na podwórku psa na łańcuchu, żeby przypomnieć sobie, jak pilna to sprawa. Na początek będzie system rejestracji psów i kotów.

Do schroniska w Sosnowcu każdego roku trafia ponad 1500 bezdomnych zwierząt. Dla takich miejsc zima to najtrudniejszy czas. - Co roku zawsze najbardziej brakuje nam posłań. Brakuje nam koców, ręczników, poduszek. Codziennie zmieniamy wszystkie posłania we wszystkich boksach. Codziennie dajemy nowe, świeże, czyste - podkreśla Marcin Jakubczak ze Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Sosnowcu i Miejskiego Zakładu Usług Komunalnych.

Lista potrzeb jest dłuższa. To właśnie zimą schroniska często muszą prosić o pomoc zwykłych ludzi. - Wzrastają bardzo mocno koszty ogrzewania, wody, prądu, które zapewniają prowadzenie tego typu miejsc. Również potrzebujemy wtedy więcej funduszy na bardziej kaloryczną karmę, ale też również wzrastają te potrzeby opieki weterynaryjnej - wylicza Natalia Zdrojewska z Fundacji Pomagam.pl.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: 37 psów zostało bez opieki. Ich właścicielka zmarła

Wielu z nas pamięta o pomocy zwierzętom, ale, niestety, nie wszyscy. Są miejsca, gdzie pies wciąż traktowany jest jak żywy alarm. Trzymany na łańcuchu, karmiony odpadkami, zmarznięty, mokry, pozbawiony opieki weterynarza. - Statystycznie wciąż Polacy źle traktują zwierzęta i myślę, że gdy one dziś przemówią zwykłym głosem, to nie będą miały zbyt wiele miłych słów do powiedzenia nam ludziom, nam społeczeństwu, bo akty znęcania się nad zwierzętami są nadal powszechnym zjawiskiem - mówi Konrad Kuźmiński, prezes Dolnośląskiego Inspektoratu Ochrony Zwierząt.

Konkretne postulaty

W czasie kampanii wyborczej Koalicja dla Zwierząt pytała przedstawicieli każdej partii o zmiany w prawie dotyczącym żywych stworzeń. Jej przedstawiciele wierzą, że nowa władza zajmie się tym problemem. - Mam wielką nadzieję, że to jest właśnie zielone światło na nowelizację ustawy o ochronie zwierząt i na poprawienie losu bezdomnych, bitych, pokrzywdzonych, maltretowanych zwierząt. To się naprawdę musi zmienić - alarmuje prezeska Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Zwierząt OTOZ Animals Ewa Gebert. Postulatów jest wiele: od zmian w ubojniach, przez edukację, zasady traktowania zwierząt zagrodowych, po regulacje dotyczące polowań. Najważniejsze i najbardziej pilne to: zakaz trzymania psów na łańcuchu i prowadzenia schronisk dla zysku, a także obowiązkowe chipowanie wszystkich czworonogów i sterylizacja tych bezdomnych.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Gmina dostała zgłoszenie o głodzonych psach. Urzędnicy zwlekali, w tym czasie zdechło szczenię

Na start Ministerstwo Cyfryzacji ma się zająć systemem, który będzie rejestrował psy i koty. - Myślę, że dosyć szybko powstanie centralna baza danych, w której będzie można rejestrować zaczipowane zwierzęta - przyznaje Katarzyna Piekarska z Inicjatywy Polska. Baza to tylko narzędzie. Obowiązek rejestrowania czworonogów można wprowadzić tylko ustawą. Podobnie jak wiele innych rozwiązań. Obrońcy zwierząt pracują nad swoim własnym obywatelskim projektem. W styczniu zaczną zbierać pod nim podpisy.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: TVN24