Obrońcy praw zwierząt chcą zakazu sprzedaży żywych ryb. Sejmowa większość ma być "za"

Źródło:
Fakty TVN
Obrońcy praw zwierząt chcą zakazu sprzedaży żywych ryb. Sejmowa większość ma być "za"
Obrońcy praw zwierząt chcą zakazu sprzedaży żywych ryb. Sejmowa większość ma być "za"
Marzanna Zielińska/Fakty TVN
Obrońcy praw zwierząt chcą zakazu sprzedaży żywych ryb. Sejmowa większość ma być "za"Marzanna Zielińska/Fakty TVN

To mogą być ostatnie święta z żywymi karpiami w sprzedaży. W ich imieniu walczą o to obrońcy praw zwierząt i chcą zakazu takiego handlu. Nowa większość jest "za". Pytanie - czy łatwiej będzie zmienić prawo, czy przyzwyczajenia i tradycję?

Karpie w Święta Bożego Narodzenia znajdują się w szczególnym obszarze zainteresowań. Tak samo jak to - że wiele osób wciąż decyduje się, aby tę konkretną rybę kupować jeszcze żywą i cierpiącą. Przepisy zabraniają przechowywania żywych ryb poza zbiornikami z wodą. - Są w stanie nie tylko generować wrażenia intensywnie bólowe, ale tym wrażeniom towarzyszą również stany emocjonalne, które są negatywne. Na przykład strach, lęk, panika - przypomina profesor Marcin Urbaniak, bioetyk i zoopsycholog.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: "Okrutne zabijanie karpi" podczas zajęć na uczelni. Jest postępowanie dyscyplinarne

Coraz częściej pojawiają się jednak apele o nieobojętność. - Takie sytuacje noszą znamiona przestępstwa. Jest to znęcanie się nad zwierzętami i policja ma obowiązek reagować. Nie dajcie się zbyć - podkreśla Magdalena Silska z Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Zwierząt "OTOZ Animals", Inspektorat Warszawa.

Problem jest nie tyle w złych przepisach, co w złych nawykach - i po stronie niektórych sprzedawców, i po stronie nadal zbyt wielu kupujących. - To jest najtrudniejsze w zmianie, czyli postawy konsumentów i konsumentek, czyli nas, obywateli - zaznacza Jacek Bożek ze Stowarzyszenia "Klub Gaja".

Brak świadomości

Ze statystyk wynika, że z żywym karpiem w misce czy wannie czekać na święta chce co trzeci ankietowany. To amatorzy świeżej ryby i zwykle amatorzy w zabijaniu. - Ryby są zabijane albo bez skutecznego ogłuszenia, albo w ogóle nie są ogłuszane przy zabiciu i taki ubój nie podlega żadnym kontrolom. Nikt w tym zaciszu domowym tego kontrolować nie może - alarmuje Karolina Czechowska z Fundacji "Viva!". Nowa władza mówi tej amatorszczyźnie zdecydowane "nie". - Mam nadzieję, że te święta, a nawet mam taką pewność, będą ostatnimi, gdzie nie będzie tego zakazu. W styczniu chcemy wnieść projekt ustawy, który właśnie zakaże możliwości sprzedaży żywego karpia - zapowiada Katarzyna Piekarska z Inicjatywy Polska.

W prezencie pod choinkę nadzieję na lepszy los dostaną też inne zwierzęta. Między innymi te hodowane wyłącznie dla zaspokajania próżności. - To jest w ogóle kwestia postawienia na to, że zwierzęta to istoty żywe, które też wymagają odpowiedniego traktowania. Myślę, że tutaj pewnie niejedna inicjatywa przed nami - zaznacza Agnieszka Pomaska z PO. Sprawy karpia we własne ręce wzięły już niektóre samorządy. Z żywą rybą nie wróci do domu żaden klient między innymi w Łodzi, Wrocławiu, czy Poznaniu.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Przeszły piekło rosyjskiej niewoli. Horror, który trudno sobie w ogóle wyobrazić, a co dopiero przeżyć. Nie chcą dłużej milczeć. Cztery Ukrainki dały świadectwo bestialstwu wroga, by świat usłyszał ich historie. By nigdy nie zapomniał i kiedyś rozliczył. Szczegóły są naprawdę drastyczne.

Cela metr na metr, tortury i gwałty. Ukrainki, które były więzione przez Rosjan, opowiedziały o swojej traumie

Cela metr na metr, tortury i gwałty. Ukrainki, które były więzione przez Rosjan, opowiedziały o swojej traumie

Źródło:
Fakty TVN

Fachowo to się nazywa prehabilitacja i jest niczym innym jak przygotowaniem pacjenta do leczenia. Na pytanie, po co mnożyć terapie i męczyć chorego dodatkowymi zabiegami, orędownicy tej metody z Poznania mają prostą odpowiedź: może zdziałać cuda.

Prehabilitacja ma liczne korzyści dla szpitala i pacjenta. "To ścieżka do szybszego, lepszego powrotu do zdrowia"

Prehabilitacja ma liczne korzyści dla szpitala i pacjenta. "To ścieżka do szybszego, lepszego powrotu do zdrowia"

Źródło:
Fakty TVN

Po alarmujących danych o rekordowym spożyciu alkoholu przez Polaków i aferze z alko-tubkami, Ministerstwo Zdrowia zapowiada zmiany. Skandal z mocnym trunkiem w opakowaniu przypominającym owocowy mus dla dzieci wywołał gorącą dyskusję i poruszenie. W przygotowanym rozporządzeniu są nowe ograniczenia, dotyczące także sprzedaży.

Ile alkoholu spożywają Polacy? Ilości są duże, ceny trunków niskie. "Chyba coś poszło w złym kierunku"

Ile alkoholu spożywają Polacy? Ilości są duże, ceny trunków niskie. "Chyba coś poszło w złym kierunku"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Dzieci opuszczone, osierocone albo odebrane rodzicom - noworodki, zamiast trafić do pieczy zastępczej, nierzadko pozostają w murach szpitala, pod opieką lekarzy. Miesiącami czekają, aż znajdzie się dla nich nowy dom albo tymczasowa rodzina.

"Inna osoba kładzie je do łóżka, inna je wyciąga". Wiele porzuconych noworodków mieszka w szpitalu

"Inna osoba kładzie je do łóżka, inna je wyciąga". Wiele porzuconych noworodków mieszka w szpitalu

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Janusz Palikot w mojej ocenie zrobił sporo dobrego w polskiej polityce. (...) Ale jako przedsiębiorca w ostatnich latach prawdopodobnie okazał się czarnym charakterem - mówił w "Faktach po Faktach" współprzewodniczący Nowej Lewicy Robert Biedroń.

Biedroń o Palikocie: pogubił się

Biedroń o Palikocie: pogubił się

Źródło:
TVN24

- Nie każde wątpliwości dotyczące powołania organu państwa oznaczają, że ten nie istnieje czy że nie doszło do skutecznego powołania - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 rzecznik praw obywatelskich Marcin Wiącek. Dodał, że akt powołania prokuratura krajowego Dariusza Korneluka nie został podważony przez uchwałę Sądu Najwyższego. Jednocześnie wyraził opinię, że "podstawy prawne powołania budzą pewne wątpliwości".

RPO: jestem związany aktem powołania pana prokuratura Dariusza Korneluka

RPO: jestem związany aktem powołania pana prokuratura Dariusza Korneluka

Źródło:
TVN24

Reżim na Kremlu chce wsadzić do łagru współpracowników nieżyjącego już Aleksieja Nawalnego. Dokumentują oni korupcję władzy - za co Władimir Putin się mści. Rozpoczął się proces. Raport ONZ potwierdza, że w Rosji ludzie, którzy sprzeciwiają się Kremlowi, są prześladowani, więzieni i torturowani. Dotyczy to nie tylko opozycjonistów, ale też niekiedy prostych żołnierzy, którzy nie chcą umierać na wojnie Putina.

Współpracownicy Aleksieja Nawalnego na celowniku reżimu Władimira Putina

Współpracownicy Aleksieja Nawalnego na celowniku reżimu Władimira Putina

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Niemcy przegrały - unijne kraje wbrew woli Berlina podtrzymały wolę nałożenia wysokich ceł na chińskie samochody elektryczne. To ma być odpowiedź na politykę Pekinu, który hojnie dopłaca swoim firmom do produkcji, czym zaburza konkurencję. Na ruch Brukseli Pekin nie pozostanie obojętny i odpowie swoimi cłami niekoniecznie tylko w sektorze motoryzacyjnym. Jest jeszcze szansa na uniknięcie wojny handlowej.

Europa stoi u progu wojny handlowej z Chinami 

Europa stoi u progu wojny handlowej z Chinami 

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Od czasów napoleońskich utrzymywali dystans wobec militarnych sojuszy. Niesprowokowana agresja Rosji na Ukrainę zmieniła błyskawicznie 200-letnią politykę szwedzkiej neutralności. Szwecja jest już w NATO - wnosi do Sojuszu swój potencjał przemysłowy i militarny. Na Warsaw Security Forum naszemu dziennikarzowi opowiadał o tym minister obrony Szwecji Pål Jonson. Mówił także, że Sztokholm widziałby chętnie Ukrainę w NATO.

Minister obrony Szwecji: mając Ukrainę w NATO, zwiększymy swoje bezpieczeństwo

Minister obrony Szwecji: mając Ukrainę w NATO, zwiększymy swoje bezpieczeństwo

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS