Były podnoszone za ogony, rzucane i duszone spalinami. Aktywiści pokazują nagrania

Źródło:
Fakty TVN
Były podnoszone za ogony, rzucane i duszone spalinami. Aktywiści pokazują nagrania
Były podnoszone za ogony, rzucane i duszone spalinami. Aktywiści pokazują nagrania
Marzanna Zielińska/Fakty TVN
6 Zielinska

Fundacja Viva! pokazuje dowody na torturowanie norek w dwóch hodowlach w województwie pomorskim. Na udostępnionych nagraniach widać, jak zwierzęta są wyciągane za ogony, rzucane i upychane w skrzyni ubojowej. Dodatkowo miały być duszone spalinami podawanymi z traktorka do koszenia trawy. Działacze zawiadomili prokuraturę, ale jednocześnie wybrzmiewają pytania o zmiany w prawie.

Upchnięte w pojemnikach norki - zapewne nie jedna z przetrąconym kręgosłupem, połamanymi kośćmi, czy pękniętą czaszką - duszone są spalinami podawanymi z traktorka do koszenia trawy. Dowody na to, co się dzieje w środku hodowli, dostarcza jedna z fundacji na rzecz zwierząt.

- Pozostają przytomne i duszą się przez kilka minut, co powoduje ich ogromne cierpienie, a niektóre z nich to gazowanie przeżywały i były następnie dobijane metalowym prętem - informuje Anna Iżyńska-Tymoniuk ze Stowarzyszenia Otwarte Klatki.

- Systemowo, za każdym razem, pracownicy po prostu wyciągali te norki za ogony i rzucali nimi do skrzyń, dodatkowo kręcili norkami w powietrzu za ogony - relacjonuje aktywista śledczy z Fundacji Międzynarodowy Ruch Na Rzecz Zwierząt - Viva!, który chce pozostać anonimowy.

Ten sam schemat miał miejsce w dwóch hodowlach na Pomorzu, w których zatrudnili się aktywiści śledczy Fundacji. - Sprawcom grozi do trzech lat pozbawienia wolności. Ta sankcja może jednak wzrosnąć, jeśli okaże się, że działali oni ze szczególnym okrucieństwem - informuje mł. asp Łukaszem Kirkuć z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.

Czytaj również: Zwierzęta z hodowli umierają w cierpieniu. Powiatowy lekarz weterynarii nie stwierdził nieprawidłowości

Czyli aż lub tylko do 5 lat więzienia, bo w branży, w której rocznie obraca się miliardami złotych, kary nie wydają się skutecznym straszakiem.

Wiceminister rolnictwa chce zmiany przepisów

Wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak chciałby hodowców, którzy łamią prawa zwierząt, pozbawiać prawa do hodowli zwierząt. - To jest nienormalne jeżeli pozwalamy dzisiaj komuś, kto krzywdzi zwierzęta, dalej robić to, co robi, to tak samo jak byśmy komuś po krzywdzie ludzi pozwalali: dobrze to sobie to rób. I to jest punkt wyjścia - podkreśla Kołodziejczak. Słowa wiceministra dają nadzieję na wskrzeszenie tak zwanej piątki dla zwierząt, skutecznie zablokowanej między innymi przez futrzarskie lobby przy gorliwym wsparciu ojca Tadeusza Rydzyka.

W Polsce zarejestrowanych jest około 500 ferm futrzarskich. Rocznie zabijają na futra 4 miliony zwierząt. - Jesteśmy pierwszym krajem w Europie i drugim na świecie po Chinach w produkcji tego typu, więc zdecydowanie nie jest to powód do dumy, tylko do wstydu - zwraca uwagę Karolina Czechowska z Fundacji Międzynarodowy Ruch Na Rzecz Zwierząt - Viva!.

Zobacz też: Zakopali cztery psy, jednego udało się uratować. Jest akt oskarżenia 

Projekt ustawy zakazującej hodowli na futra jest już gotowy. - Bardzo wierzymy, że tym razem politycy dotrzymają słowa, że nie zawiodą zwierząt, jak i większości społeczeństwa, które popiera ten zakaz - zaznacza Anna Iżyńska-Tymoniuk ze Stowarzyszenia Otwarte Klatki. - Ten barbarzyński proceder, nazywany rolniczą hodowlą zwierząt, nie ma z rolnictwem nic wspólnego, natomiast zaspokaja potrzeby snobistycznych nabywców - uważa Paweł Suski poseł Koalicji Obywatelskiej, członek Parlamentarnego Zespołu ds. Ochrony Zwierząt, Praw Właścicieli Zwierząt oraz Rozwoju Polskiego Rolnictwa.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fundacja Viva!

Pozostałe wiadomości

Niemal jednogłośnie Sejm odwołał dwie członkinie Państwowej Komisji do spraw pedofilii. Domagała się tego przewodnicząca komisji. Zarzuty przedstawiono na wyjątkowym, bo utajnionym posiedzeniu Sejmu. Dotyczą mobbingu i niegospodarności. Posłowie uznali je za poważne.

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Źródło:
Fakty TVN

W wiosce olimpijskiej są tysiące sportowców z całego świata. Wszystkich trzeba przenocować, nakarmić i zapewnić im dobre warunki do wypoczynku i treningu. Uwagę zwracają łóżka. Są tekturowe.

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Źródło:
Fakty TVN

Komisja śledcza w sprawie tzw. wyborów kopertowych zaczęła przesłuchiwać świadków w styczniu. Jako pierwszy zeznawał Jarosław Gowin, który zeznał, że wybory kopertowe wymyślił Adam Bielan, a Jarosław Kaczyński naciskał, żeby się na nie zgodził. Od tamtego czasu na posiedzeniach padło wiele oskarżeń i wiele słów.

The best of komisji śledczej ws. wyborów kopertowych. "Panie pośle, zabawa w pomidora była naprawdę urocza"

The best of komisji śledczej ws. wyborów kopertowych. "Panie pośle, zabawa w pomidora była naprawdę urocza"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Ponad 7 tysięcy kierujących po alkoholu - to bilans policyjnych kontroli tylko w lipcu. Kierujących pod wpływem nie odstrasza nawet możliwość konfiskaty samochodu. We wtorek rząd miał zająć się ewentualnymi zmianami w przepisach dotyczących odbierania pojazdów pijanym kierującym, ale dyskusję odroczono co najmniej do końca wakacji. Premier zlecił przygotowanie raportu na temat skutków obowiązujących przepisów.

Plaga pijanych kierowców. Nie odstrasza ich nawet groźba konfiskaty samochodu

Plaga pijanych kierowców. Nie odstrasza ich nawet groźba konfiskaty samochodu

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Jeśli nie przekonamy naszych kolegów z PSL do tego, żeby choćby wstrzymali się od głosowania albo nie wzięli w nim udziału, to wyniki będą się powtarzać - oceniła wiceministra edukacji Joanna Mucha (Polska 2050-Trzecia Droga). Odniosła się do projektu nowelizacji Kodeksu karnego dotyczącego dekryminalizacji aborcji, który ponownie znalazł się w Sejmie. Poseł KO Marcin Bosacki powiedział, że jest "nieco bardziej optymistyczny".

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda nie wypełnia swojej konstytucyjnej roli - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Jak powiedział, głowa państwa nie podaje podstawy prawnej dla odmowy podpisywania odwołań i nominacji ambasadorskich. Mówiąc o Marku Magierowskim, który chce miliona złotych od MSZ-tu, Sikorski stwierdził, że "liczył na jego profesjonalizm". - Wybrał inną drogę. Szkoda - dodał.

Sikorski: nie mogę prowadzić polityki kadrowej MSZ na podstawie PiS-owskich urojeń

Sikorski: nie mogę prowadzić polityki kadrowej MSZ na podstawie PiS-owskich urojeń

Źródło:
TVN24

Hubert Kijek rozmawiał z Allanem Lichtmanem, wybitnym amerykańskim politologiem i historykiem, który od 1984 roku trafnie przewiduje, kto wygra wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych. Robi to na podstawie opracowanej przez siebie metody "trzynastu kluczy". Specjalista uważa, że demokraci mają dużą szansę na zwycięstwo, ale ostateczną prognozę wyniku wyborów prezydenckich prawdopodobnie poda w sierpniu, po konwencji demokratów.

Kto będzie kolejnym prezydentem USA? Allan Lichtman od 40 lat trafnie przewiduje wyniki wyborów

Kto będzie kolejnym prezydentem USA? Allan Lichtman od 40 lat trafnie przewiduje wyniki wyborów

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W statystykach widać, jak ważna jest turystyka dla gospodarek krajów Morza Śródziemnego, ale to tylko jedna strona medalu. Gigantyczny ruch turystyczny podniósł ceny najmu, a to z kolei w wielu miejscowościach doprowadziło do kryzysu mieszkaniowego.

Turystyka w rejonie Morza Śródziemnego przyczynia się do kryzysu mieszkaniowego

Turystyka w rejonie Morza Śródziemnego przyczynia się do kryzysu mieszkaniowego

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS