13-latek ma za sobą drugi przeszczep serca. Pierwszy nie zakończył się powodzeniem

Źródło:
Fakty TVN
13-latek ma za sobą drugi przeszczep serca. Pierwszy nie zakończył się powodzeniem
13-latek ma za sobą drugi przeszczep serca. Pierwszy nie zakończył się powodzeniem
Paweł Szot/Fakty TVN
13-latek ma za sobą drugi przeszczep serca. Pierwszy nie zakończył się powodzeniemPaweł Szot/Fakty TVN

Michał i lekarze postanowili zawalczyć jeszcze raz i tym razem się udało. Kiedyś Michał nie był w stanie sam założyć butów. Teraz jego stan jest znacznie lepszy. Miesiąc po drugim przeszczepie serca Michał jest w tak dobrej formie, że lekarze pozwolili na jego spotkanie z dziennikarzami.

Trzynastolatek nie może się doczekać powrotu do domu. - Odpalę komputer, będę grać i otworzę książkę kucharską i zacznę gotować - mówi Michał Kowalewski, bohater reportażu.

- Mama nic nie będzie robiła na święta. Jak Michał wchodzi do kuchni, to ja muszę z niej wyjść - przyznaje Katarzyna Kowalewska, mama Michała. - Bo gdzie kucharek sześć, tam nie ma co jeść - wtóruje jej sam Michał.

"To jest tak, jak byśmy wymienili silnik w maluchu, wsadzając silnik od mercedesa"

Ponad dwa lata temu u chłopca zdiagnozowano zespół poważnych wad serca. Jedyną receptą był przeszczep. Operacja się udała, ale po kilku miesiącach młody organizm zaczął odrzucać przeszczepiony organ.

- Ja widziałam zmęczenie Michała, ja mu musiałam buty ubierać, bo on się tak bardzo męczył. On nie miał siły na nic. Jak teraz dzwonili, że jest znowu serce, ja byłam gotowa lecieć tutaj do Zabrza, żeby tylko miał to serduszko - opowiada mama chłopca. Operacja była trudniejsza od pierwszej. Trwała kilka godzin dłużej. Chirurdzy musieli się zmierzyć ze starymi bliznami i zmianami anatomicznymi.

Udany zabieg to dopiero pierwszy krok na drodze do normalnego życia. - To jest tak, jak byśmy wymienili silnik w maluchu, wsadzając silnik od mercedesa, albo w drugą stronę. Trzeba to wszystko tak ustawić, żeby dobrze funkcjonowało, żeby pacjent miał z tego korzyść i żeby był z tego jak najbardziej zadowolony. Dlatego wymaga częstych kontroli, podawania leków immunosupresyjnych - wyjaśnia dr Arkadiusz Wierzyk, kardiolog dziecięcy ze Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu. Zapobiegają odrzuceniu przeszczepu, ale mogą uszkadzać inne narządy. Istotna jest psychika pacjenta. Stres zwiększa ryzyko odrzucenia przeszczepu.

Eksperymentalne zabiegi dla seniorów z chorym sercem. "Tych pacjentów jest coraz więcej"
Eksperymentalne zabiegi dla seniorów z chorym sercem. "Tych pacjentów jest coraz więcej"Marek Nowicki/Fakty TVN

ZOBACZ TEŻ: Przełomowa operacja z udziałem polskiego i ukraińskiego chirurga. "Jest bardzo duże zainteresowanie tą techniką"

Średni czas życia z nowym sercem

- Michał z mamą oni już pewne doświadczenia mieli ze sobą, co z jednej strony było pozytywne, a z drugiej wcale nie koniecznie, bo wiedzieli, jaki trud ich czeka - mówi dr Katarzyna Rojewska, psycholożka kliniczna ze Śląskiego Centrum Chorób w Zabrzu. Średni czas życia z nowym sercem to dwadzieścia lat. Dlatego replantacja, czyli powtórny przeszczep, ma tak istotne znaczenie. Szczególnie dla dzieci. - Rozwijamy nową działkę w medycynie, szczególnie ważną dla dzieci. Bo jeżeli to jest osoba, która już ma niewiele życia przed sobą, to te dwadzieścia lat, które jej damy, to jest dużo, ale jeżeli dajemy dwadzieścia lat dziecku to to jest mało - mówi dr Szymon Pawlak, kardiolog i transplantolog ze Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu. Michał jest drugim dzieckiem w Polsce, które przeszło taki zabieg.

ZOBACZ TEŻ: Krakowscy lekarze przebudowali serce 1,5-rocznego chłopca. Operacja jak "lądowanie na Księżycu"

Michał urodził się na nowo i to nie po raz drugi, a po raz trzeci. Po ciężkiej operacji i miesiącu spędzonym w szpitalu wychodzi do domu z realną szansą na długie i aktywne życie.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Niewiele ponad rok temu dołączyli do NATO, a teraz są gospodarzami wielkich manewrów Sojuszu, które odbywają się na poligonie zaledwie 100 kilometrów od granicy z Rosją. Żołnierze z 28 krajów ćwiczą obronę wschodniej flanki NATO - nasi wojskowi, oczywiście, też tam są.

Gospodarzem jest Finlandia, dowodzą Amerykanie, ćwiczą - wszyscy. Manewry artyleryjskie NATO niedaleko granic Rosji

Gospodarzem jest Finlandia, dowodzą Amerykanie, ćwiczą - wszyscy. Manewry artyleryjskie NATO niedaleko granic Rosji

Źródło:
Fakty TVN

Przed budynkiem uczelni protestowało kilkadziesiąt osób, ale w podobnej sytuacji jest kilkaset. Studenci dawnego Collegium Humanum - ci, którzy nie kupowali dyplomów, chodzili na wykłady, zdawali egzaminy - dziś zostali bez dyplomów i dokumentów.

"Powinnam mieć pracę, a stoję i proszę się o moje dokumenty". Protest studentów Collegium Humanum

"Powinnam mieć pracę, a stoję i proszę się o moje dokumenty". Protest studentów Collegium Humanum

Źródło:
Fakty TVN

Opinia zero-jedynkowa. Sprawozdanie odrzucone - koniec z wypłatami. - Minister Finansów nie powinien wypłacać komitetowi wyborczemu ani dotacji, ani subwencji - ocenia Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. PiS prosi zwolenników o wpłaty, nawet najdrobniejsze. Zwłaszcza że kampania prezydencka za pasem. Tymczasem w Prawie i Sprawiedliwości mają figurować zastępy tzw. martwych dusz. Chodzi nawet o 20 tysięcy działaczy, którzy teoretycznie są członkami formacji, ale od lat nie wpłacali na nią pieniędzy.

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Publikacja wyników "wielkiego sondażu" właściwie niczego nie zmienia w podejściu kandydatów na kandydata Koalicji Obywatelskiej. I Rafał Trzaskowski, i Radosław Sikorski wciąż walczą o uwagę oraz o poparcie. Głosowanie w piątek. Wyniki w sobotę. Jak przebiega wybór kandydatów na prezydenta w innych partiach?

"Rozwojowa sytuacja" w PiS, w KO trwa "bratobójcza walka", a Lewica wciąż trzyma w niepewności

"Rozwojowa sytuacja" w PiS, w KO trwa "bratobójcza walka", a Lewica wciąż trzyma w niepewności

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Cieszę się, że w PiS-ie mamy demokratyczny proces wyboru kandydata. Polega to na tym, że Jarosław Kaczyński po prostu taką decyzję podejmie - stwierdził w "Faktach po Faktach" Ryszard Petru. Wyraził nadzieję, że kandydatem PiS na prezydenta zostanie Przemysław Czarnek. - Znakomity kandydat - powiedział o byłym ministrze edukacji jego partyjny kolega Zbigniew Bogucki.

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Źródło:
TVN24

Paweł Kowal ujawnił w "Faktach po Faktach" w TVN24, że w kwietniu spotkał się z senatorem Marco Rubio, który ma objąć wkrótce stery amerykańskiej dyplomacji. Jak relacjonował, swojemu rozmówcy powiedział wprost: - Czy ty sobie zdajesz sprawę, że budżet Ukrainy, ze względu na bezpieczeństwo Unii i NATO, jest zabezpieczany przez środki europejskie? Że każde euro dzisiaj wydane, to jest oszczędzanie, także potencjalnie, twoich dolarów w przyszłości?

Kowal rozmawiał z Rubio. Ujawnił, co powiedział przyszłemu sekretarzowi stanu

Kowal rozmawiał z Rubio. Ujawnił, co powiedział przyszłemu sekretarzowi stanu

Źródło:
TVN24

Fair play obowiązuje nie tylko na boisku - upominają się piłkarki, oburzone tym, że najważniejszy dla nich turniej sportowy będzie sponsorowany przez Arabię Saudyjską, królestwo, które petrodolarami próbuje wymazać łamanie praw człowieka. Te petrodolary sponsorują ostatnio wiele federacji sportowych - od tenisa po Formułę 1 - a za dziesięć lat to właśnie państwo Saudów ma zorganizować mundial. Głównie dlatego, że innych chętnych nie ma.

Piłkarki oburzone tym, że ich mundial ma być sponsorowany przez Arabię Saudyjską

Piłkarki oburzone tym, że ich mundial ma być sponsorowany przez Arabię Saudyjską

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Wojna w Ukrainie trwa już tysiąc dni. To tysiąc dni cierpienia, walki o przetrwanie i ukrywania się w piwnicach. Według UNICEF-u od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci. W Charkowie edukacja zeszła do podziemia.

UNICEF: od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci na Ukrainie

UNICEF: od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci na Ukrainie

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS