Zima wasza, wiosna nasza - mówi Robert Biedroń politykom z Wiejskiej i rusza w objazd po kraju. Z nową partią i energią, jakiej na scenie politycznej brakowało od dawna. Ekonomiści liczą, ile kosztują jego obietnice, ale ludzie, którzy przychodzą na spotkania, liczą na coś, co jest niepoliczalne. Na jaskółkę zmiany w polityce - i tak widzą Biedronia.