Rodzice porzucili go tuż po porodzie. Staś od pół roku czeka na adopcję

10.10.2022 | Rodzice porzucili go tuż po porodzie. Staś od pół roku czeka na adopcję
10.10.2022 | Rodzice porzucili go tuż po porodzie. Staś od pół roku czeka na adopcję
Marek Nowicki | Fakty TVN
10.10.2022 | Rodzice porzucili go tuż po porodzie. Staś od pół roku czeka na adopcjęMarek Nowicki | Fakty TVN

Staś ma zaledwie rok. Został porzucony przez rodziców, bo cierpi na chorobę genetyczną. Szuka kochającej rodziny zastępczej, ale od pół roku nikt nie zdecydował się na adopcję.

Obchodzący pierwsze urodziny Staś mieszka w Instytucie Matki i Dziecka w Warszawie od samego urodzenia. - Rodzice w dzień Wigilii, tuż przed Bożym Narodzeniem, zadzwonili i powiedzieli, że oni Stasia nie zabiorą do domu. Potem nie było żadnej informacji ani od rodziców, ani od rodziny. Nawet telefonu. Do dzisiaj nie wiedzą, jaki jest los Stasia - opowiada profesor Jolanta Sykut-Cegielska z Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie

W tej sytuacji - po kilku miesiącach oczekiwania - sąd odebrał rodzicom prawa rodzicielskie, a Staś został wpisany na listę dzieci czekających na adopcję. Jest na niej od pół roku. Niestety od tego czasu chłopcem nikt nie chce się zaopiekować. - Reakcji nie ma żadnej. Nie mamy żadnej zwrotnej wiadomości z ośrodka adopcyjnego, że ktoś się zainteresował - mówi profesor Sykut-Cegielska.

Staś został porzucony przez biologicznych rodziców, bo urodził się z wrodzoną chorobą genetyczną. Czasowo musi być też karmiony sondą bezpośrednio do żołądka. Chłopiec rozwija się wolniej, jeszcze nie chodzi, ale robi postępy. Stara się przewracać z boku na bok. - Pielęgniarki, salowe, lekarze, wszyscy składamy się na jego ubranka, na jego zabawki. Nie brakuje mu niczego materialnie, natomiast brakuje mu takiej osoby, która będzie tylko dla niego - mówi Małgorzata Przybylska, pielęgniarka oddziałowa w Instytucie Matki i Dziecka w Warszawie.

Olbrzymi potencjał

Chłopiec w tej chwili przebywa w szpitalu nie dlatego, że jest chory, tylko dlatego, że nikt go nie chce adoptować. - Mamy dyżury 12-godzinne, więc ciągle ktoś przy nim jest, kto ma dyżur - tłumaczy Ewa Kulesza, pielęgniarka z Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie.

Staś wymaga pilnej stymulacji rozwoju - bez tego skutki choroby genetycznej będą się pogłębiać. Nie da się jednak jej przeprowadzić bez domu i stałych, kochających osób. - Zgodnie z opinią psychologa, a też naszą (...), widzimy, że on ma niesamowicie duży potencjał. Mamy inne dzieci z tą samą chorobą, chociaż to są różne postacie. On ma naprawdę duże szanse na dobry rozwój - podkreśla profesor Jolanta Sykut-Cegielska.

Autor: Marek Nowicki / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Zagrożenie powodziowe mija, długa fala kulminacyjna na Odrze zmierza do Bałtyku, ale niesie ze sobą tyle zanieczyszczeń, że jeśli nie zaleje, to może zatruć.

Falą kulminacyjną płyną ścieki i śmieci. "Możemy się spodziewać katastrofy ekologicznej"

Falą kulminacyjną płyną ścieki i śmieci. "Możemy się spodziewać katastrofy ekologicznej"

Źródło:
Fakty TVN

Warszawska wystawa "Siła kobiet" i akcja "Pomacaj się" mają zachęcić kobiety do wczesnego wykrywania raka piersi. Coroczne USG nie wystarczy, samemu można się badać. Pacjentki mówią, że to ratuje życie.

Badanie piersi pod kątem raka co rok może nie wystarczyć. Warto samej się macać. Stąd akcja "Pomacaj się"

Badanie piersi pod kątem raka co rok może nie wystarczyć. Warto samej się macać. Stąd akcja "Pomacaj się"

Źródło:
Fakty TVN

Wielka woda zrobiła wielkie szkody w branży turystycznej w południowo-zachodniej Polsce. Turyści albo omijają teraz te okolice, albo odwołali zaplanowane przyjazdy - również tam, gdzie powodzi nie było. Przedsiębiorcy liczą straty i apelują: przyjeżdżajcie, bez was nie damy rady.

Przedsiębiorcy z południowej Polski apelują do turystów: przyjeżdżajcie

Przedsiębiorcy z południowej Polski apelują do turystów: przyjeżdżajcie

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Ponad siedem i pół miliona złotych już jest, a zbiórka trwa. Placówka jest jednym z wielu miejsc, które dotknęła powódź, ale też miejscem szczególnym. Jak bardzo potrzebnym - to pokazuje choćby oblegany przez pacjentów szpital polowy.

Fundacja TVN pomaga szpitalowi w Nysie. "Zebraliśmy blisko 8 milionów złotych"

Fundacja TVN pomaga szpitalowi w Nysie. "Zebraliśmy blisko 8 milionów złotych"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Jesteśmy w prawdziwej czarnej dziurze, która nie została spowodowana przez obecną większość demokratyczną, tylko przez poprzedników. Mamy do czynienia z sytuacją, która wymaga jakiegoś sensownego wyjścia. Nie możemy kręcić się wokół swojego ogona, bo inaczej państwo popadnie w chaos - mówił w "Faktach po Faktach" profesor Marek Safjan, były prezes Trybunału Konstytucyjnego i były sędzia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, komentując sytuację w wymiarze sprawiedliwości. Jak stwierdził, "prezydent ma obowiązek współdziałania z parlamentem w przywracaniu rządów prawa".

"Jesteśmy w prawdziwej czarnej dziurze. Musimy znaleźć sensowne wyjście"

"Jesteśmy w prawdziwej czarnej dziurze. Musimy znaleźć sensowne wyjście"

Źródło:
TVN24

- Często rozmawiamy w naszym obozie o tym, kto powinien być naszym kandydatem na prezydenta. Zachęcam do uzbrojenia się w cierpliwość. Naprawdę, będzie pani przyjemnie zaskoczona - mówił w "Faktach po Faktach" poseł PiS Marcin Przydacz, pytany o doniesienia, że jego kandydatura jest rozważana w kontekście przyszłorocznych wyborów. Europoseł Krzysztof Śmiszek odniósł się w TVN24 do doniesień o zmianach w jego partii - Nowej Lewicy.

O kandydacie PiS i zmianach w Nowej Lewicy. "Będzie pani przyjemnie zaskoczona"

O kandydacie PiS i zmianach w Nowej Lewicy. "Będzie pani przyjemnie zaskoczona"

Źródło:
TVN24

Przez blisko dekadę odbył co najmniej kilka luksusowych podróży, opłaconych w tureckich lirach. W zamian za to miał wydać zgodę na otwarcie tureckiego konsulatu z pominięciem procedur. Presja na Erica Adamsa, by podał się do dymisji, rośnie. On sam twierdzi, że oskarżenie ma podtekst polityczny i że to kara za to, że krytykował administrację Joe Bidena za politykę imigracyjną. Sam jest członkiem Partii Demokratycznej.

Burmistrz Nowego Jorku oskarżony o korupcję. Przed wyborami sprawa odbija się szerokim echem

Burmistrz Nowego Jorku oskarżony o korupcję. Przed wyborami sprawa odbija się szerokim echem

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Przywódca głównej węgierskiej partii opozycyjnej jest złodziejem - sugeruje prokurator generalny Węgier. Chodzi o sytuację, kiedy Peter Magyar miał zabrać telefon osobie, która go nagrywała, i wyrzucić do Dunaju. Telefon miał zostać odzyskany i miał wciąż działać. To incydent, ale poparcie dla Magyara już incydentalne nie jest. Jego Partia Tisza odebrała Fideszowi nie tylko miejsca w europarlamencie, ale może zagrozić jej w wyborach parlamentarnych za dwa lata.

Prokurator generalny Węgier chce ścigać lidera głównej węgierskiej partii opozycyjnej

Prokurator generalny Węgier chce ścigać lidera głównej węgierskiej partii opozycyjnej

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS