"Z czym zostajemy? Z niczym". W całym kraju trwają zbiórki darów dla powodzian

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
"Z czym zostajemy? Z niczym". W całym kraju trwają zbiórki darów dla powodzian
"Z czym zostajemy? Z niczym". W całym kraju trwają zbiórki darów dla powodzian
Grzegorz Jarecki/Fakty po Południu
"Z czym zostajemy? Z niczym". W całym kraju trwają zbiórki darów dla powodzianGrzegorz Jarecki/Fakty po Południu

W wielu miejscach w Polsce zbierane są dary dla poszkodowanych przez powódź. Potrzeby są ogromne i przyda się dosłownie wszystko. W pomoc włączają się osoby prywatne, firmy i fundacje. Magazyny darów uruchomione w wielu miejscach zapełniają się, bo pomóc chce wiele osób. Powodzian można wesprzeć także wpłatami na specjalnie założone zbiórki.

W całym kraju trwają zbiórki darów dla powodzian. - Wychodzimy z domu, bo jest ewakuacja. Bierzemy tylko dokumenty. Z czym zostajemy? Z niczym - opisuje Małgorzata Musiał, organizatorka zbiórki w Stargardzie.

W tej chwili najważniejsze są woda butelkowana, żywność długoterminowa i środki czystości, ale powodzianom, z których wielu straciło cały majątek, potrzebne jest dosłownie wszystko.

- Ręczniki, koce, ale też baterie, powerbanki, latarki, pieluszki dla niemowląt, mleko dla niemowląt - wymienia Maciej Mizgalski z Akademii Sztuki w Szczecinie, organizator zbiórki. - Będziemy modyfikować te listy w zależności od potrzeb i tego, co aktualnie będziemy wiedzieć, że jest potrzebne - dodaje.

Potrzebna jest ciepła odzież. Pojawiają się także prośby o karmy dla zwierząt. Organizatorzy zbiórek proszą, żeby przynoszone ubrania czy produkty spakować w kartony i chociaż wstępnie posortować, co ułatwi ich dalszy transport.

CZYTAJ TAKŻE: Pomoc dla powodzian. Tak wspierają organizacje i firmy

Powodzie w Czechach, Słowacji, Rumunii i Austrii. "Jest gorzej niż w 1997"
Powodzie w Czechach, Słowacji, Rumunii i Austrii. "Jest gorzej niż w 1997"Anna Czerwińska/Fakty TVN

- Najprościej będzie, jeżeli dostaniemy na przykład ubrania posegregowane. Jak dostajemy w worku taki mix, żeby już było to rozdzielone chociaż na dzieci, na dorosłych, i na kobiety, mężczyzn - mówi Małgorzata Musiał.

W Stargardzie wolontariusze mogą sami odebrać dary. - Mamy superekipę, superludzi tutaj z busami, samochodami, którzy pojadą do domu, pojadą do Stargardu, przywiozą tutaj za was to, a my wszyscy tylko to zbierajmy - apeluje Michał Łozowski, organizator zbiórki w Stargardzie.

Pani Katarzyna z Ukrainy, żeby przekazać dary do magazynu w Stargardzie, najpierw jechała autobusem, a potem spory kawałek drogi pokonała pieszo, niosąc torby. - Polacy bardzo dobrze pomagali Ukraińcom, kiedy było trzeba, to my też chcemy pomóc - mówi pani Katarzyna.

Od pierwszej chwili, gdy rozpoczęły się zbiórki, mieszkańcy wszystkich miast ruszyli z pomocą. Także w Białymstoku. - Przywiozłem makaron, mąkę, kaszę. Takie podstawowe produkty - przekazuje mieszkaniec miasta. - Przyjechałam akurat do córki, zrobiłyśmy zakupy. Poczułyśmy, że tak trzeba - mówi pani Beata.

Kto prowadzi zbiórki?

Chcąc pomóc poszkodowanym, warto pamiętać, aby wsparcie kierować za pośrednictwem znanych i sprawdzonych instytucji. W tym momencie zbiórki prowadzą między innymi:

- Fundacja "Siepomaga",

- Pomagam.pl,

- Caritas,

- Polski Czerwony Krzyż,

- organizatorzy Festiwalu Górskiego, który odbywa się w Lądku-Zdroju,

- banki żywności,

- samorządy.

- Zainteresowanie udzielaniem tej pomocy jest tak duże, że już w tym momencie uruchomiliśmy drugi punkt na ulicy Turystycznej, w placówce Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie - informuje prezydentka Kielc Agata Wojda.

W Warszawie dary dla powodzian można przynosić do magazynu stacji uzdatniania wody "Filtry" oraz wszystkich urzędów dzielnic. Mieszkańcy stolicy już w niedzielę ruszyli z pomocą.

W Krakowie zbiórka ruszyła przy Alei Jana Pawła II 188. - Będzie infolinia, każdy będzie wiedział, gdzie może jakie rzeczy przynieść - informuje Dariusz Nowak, kierownik Biura Prasowego Urzędu Miasta Krakowa.

Powodzianom z Kłodzka, jednego z miast najbardziej dotkniętych powodzią, można pomóc także przez wpłatę na konto gminy.

Zbiórka prowadzona przez burmistrza KłodzkaFacebook

Tam, gdzie jest to możliwe, Caritas uruchomił jadłodajnie i przygotowuje posiłki dla poszkodowanych.

- Caritas diecezjalne mają swoje zasoby, między innymi takie jadłodajnie, które na co dzień są przede wszystkim skierowane do osób w kryzysie bezdomności. Tam również będą gotowane posiłki dla powodzian i będą im dostarczane - przekazuje Marcin Majewski, rzecznik prasowy Caritas Polska.

Na pewno potrzebna będzie dalsza pomoc

Caritas w ciągu najbliższych kilkudziesięciu godzin przekaże powodzianom także 100 osuszaczy i 50 generatorów prądu. Środki na pomoc uruchomiła też Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy.

- Natychmiast szanowni państwo ruszamy także my. Uruchamiamy sumę 40 milionów złotych na bieżące potrzeby dla tych wszystkich, którzy tej pomocy potrzebują - przekazał prezes zarządu Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Jerzy Owsiak.

Gdy możliwe już będzie dokładne oszacowanie strat, na pewno potrzebna będzie dalsza pomoc.

- Ci ludzie są w takiej sytuacji, w której stracili na przykład domowe sprzęty, w związku z czym być może będzie potrzeba jakiegoś uzupełnienia tych sprzętów, podarowania pralki, różnego rodzaju rzeczy - mówi wojewoda śląski Marek Wójcik.

W tym momencie każde wsparcie, nawet najmniejsze, ma wielkie znacznie.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty po Południu TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Domy pomocy społecznej apelują o pomoc. Brakuje im pieniędzy, a koszty utrzymania wzrosły. Według urzędników w poprzednich latach państwo dofinansowało DPS-y z rezerwy budżetowej, a w tym roku z tego źródła pomaga powodzianom. Niektórym ośrodkom grozi zamknięcie.

Domom opieki społecznej w całej Polsce brakuje pieniędzy. Część z nich jest na skraju zamknięcia

Domom opieki społecznej w całej Polsce brakuje pieniędzy. Część z nich jest na skraju zamknięcia

Źródło:
Fakty TVN

Karuzela nazwisk i nieustanny casting - prezes PiS ciągle szuka kandydata na prezydenta, który, jak pamiętamy, ma być młody, wysoki, okazały, obyty i znać języki. Ma być też lojalny, tak jak Mariusz Błaszczak. - Błaszczak jest lojalny, ale nie idealny - przekonuje Jacek Sasin. Kandydaci przychodzą i wychodzą, a prezes kalkuluje.

Prezes Kaczyński wciąż poszukuje idealnego kandydata PiS na prezydenta RP. Kim są faworyci?

Prezes Kaczyński wciąż poszukuje idealnego kandydata PiS na prezydenta RP. Kim są faworyci?

Źródło:
Fakty TVN

Dzieci opuszczone, osierocone albo odebrane rodzicom - noworodki, zamiast trafić do pieczy zastępczej, nierzadko pozostają w murach szpitala, pod opieką lekarzy. Miesiącami czekają, aż znajdzie się dla nich nowy dom albo tymczasowa rodzina.

"Inna osoba kładzie je do łóżka, inna je wyciąga". Wiele porzuconych noworodków mieszka w szpitalu

"Inna osoba kładzie je do łóżka, inna je wyciąga". Wiele porzuconych noworodków mieszka w szpitalu

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Rząd przyjął projekt ustawy podnoszącej akcyzę na wyroby tytoniowe. Droższe będą nie tylko papierosy czy cygara, ale także płyny do papierosów elektronicznych. Akcyza ma być podnoszona trzykrotnie w najbliższych latach, z czego pierwsza podwyżka zaplanowana jest na marzec przyszłego roku. Problem z uzależnieniem od palenia w Polsce jest wciąż duży. Po wyroby tytoniowe sięga też młodzież, a nawet dzieci.

Po wyroby tytoniowe sięga średnio co trzeci Polak. Rząd podniesie akcyzę

Po wyroby tytoniowe sięga średnio co trzeci Polak. Rząd podniesie akcyzę

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Nie każde wątpliwości dotyczące powołania organu państwa oznaczają, że ten nie istnieje czy że nie doszło do skutecznego powołania - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 rzecznik praw obywatelskich Marcin Wiącek. Dodał, że akt powołania prokuratura krajowego Dariusza Korneluka nie został podważony przez uchwałę Sądu Najwyższego. Jednocześnie wyraził opinię, że "podstawy prawne powołania budzą pewne wątpliwości".

RPO: jestem związany aktem powołania pana prokuratura Dariusza Korneluka

RPO: jestem związany aktem powołania pana prokuratura Dariusza Korneluka

Źródło:
TVN24

- Cały problem polega na tym, że pan prezes teraz sobie siedzi w domu i zaciera rączki. Bo poza tym, że jego ulubiona telewizja mówi na jego temat, a jemu jest wszystko jedno, czy dobrze, czy źle, to ważne, żebyście państwo mówili, to również nie mówimy o tym, co jest ważne - powiedziała w "Faktach po Faktach" profesor Joanna Tyrowicz, członkini Rady Polityki Pieniężnej, w nawiązaniu do dyskusji o podwyższeniu wynagrodzenia dla prezesa Narodowego Banku Polskiego Adama Glapińskiego.

Tyrowicz o podwyżce dla Glapińskiego: prezes NBP siedzi w domu i zaciera rączki

Tyrowicz o podwyżce dla Glapińskiego: prezes NBP siedzi w domu i zaciera rączki

Źródło:
tvn24.pl

Reżim na Kremlu chce wsadzić do łagru współpracowników nieżyjącego już Aleksieja Nawalnego. Dokumentują oni korupcję władzy - za co Władimir Putin się mści. Rozpoczął się proces. Raport ONZ potwierdza, że w Rosji ludzie, którzy sprzeciwiają się Kremlowi, są prześladowani, więzieni i torturowani. Dotyczy to nie tylko opozycjonistów, ale też niekiedy prostych żołnierzy, którzy nie chcą umierać na wojnie Putina.

Współpracownicy Aleksieja Nawalnego na celowniku reżimu Władimira Putina

Współpracownicy Aleksieja Nawalnego na celowniku reżimu Władimira Putina

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Niemcy przegrały - unijne kraje wbrew woli Berlina podtrzymały wolę nałożenia wysokich ceł na chińskie samochody elektryczne. To ma być odpowiedź na politykę Pekinu, który hojnie dopłaca swoim firmom do produkcji, czym zaburza konkurencję. Na ruch Brukseli Pekin nie pozostanie obojętny i odpowie swoimi cłami niekoniecznie tylko w sektorze motoryzacyjnym. Jest jeszcze szansa na uniknięcie wojny handlowej.

Europa stoi u progu wojny handlowej z Chinami 

Europa stoi u progu wojny handlowej z Chinami 

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Od czasów napoleońskich utrzymywali dystans wobec militarnych sojuszy. Niesprowokowana agresja Rosji na Ukrainę zmieniła błyskawicznie 200-letnią politykę szwedzkiej neutralności. Szwecja jest już w NATO - wnosi do Sojuszu swój potencjał przemysłowy i militarny. Na Warsaw Security Forum naszemu dziennikarzowi opowiadał o tym minister obrony Szwecji Pål Jonson. Mówił także, że Sztokholm widziałby chętnie Ukrainę w NATO.

Minister obrony Szwecji: mając Ukrainę w NATO, zwiększymy swoje bezpieczeństwo

Minister obrony Szwecji: mając Ukrainę w NATO, zwiększymy swoje bezpieczeństwo

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS