Dla jednych to obywatelski obowiązek, dla innych - obywatelskie prawo i przywilej. Szansa na wyrażenie swojej oceny, na aktywny udział w życiu społecznym, na decydowanie o przyszłości. Bo decydujesz, kiedy głosujesz - przekonują znani, lubiani i zaangażowani w kampanię profrekwencyjną.
Redakcja TVN24 zapytała młodych i starszych o motywacje, jakie kierują nimi przy udziale w wyborach. Choć motywacji jest tyle, ile odpowiadających, to wspólnym mianownikiem jest chęć współdecydowania. - Jeżeli chcemy coś zmieniać i chcemy aktywnie brać udział w życiu społecznym, głosujmy i wybierzmy się na wybory - apeluje Reni Jusis, piosenkarka. - Będę głosowała, bo potem nie można narzekać niestety, jeżeli się nie pójdzie - dodaje aktorka Matylda Damięcka.
Decyzje podejmowane przez ludzi, którym głosem przy urnie można dać zielone światło lub czerwoną kartkę, będą miały wpływ na losy naszego kraju. - Żyjemy w kryzysowych czasach. W dobie kryzysu klimatycznego, przy wojnie, która trwa za naszą granicą przy inflacji, która w każdego z nas uderza, musimy zdać sobie sprawę, że za tymi wszystkimi problemami stoi polityka, stoją konkretne decyzje - mówi Dominika Lasota, aktywistka klimatyczna. - My, jako młode pokolenie, będziemy tworzyć przyszłość naszego kraju, będziemy dosłownie ją zaludniać i najdłużej odczujemy konsekwencje podejmowanych przez nas decyzji - dodaje Helena Englert, aktorka.
- Wszyscy musimy iść do wyborów. Wszyscy. To powinien być nasz obowiązek. Absolutnie konstytucyjny obowiązek. Możemy nie oddać głosu, ale powinniśmy wszyscy w tym uczestniczyć - podkreśla Jerzy Owsiak, główny dyrygent Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Możliwość wyboru
Niestety - co wybory są osoby, które są przekonane, że wybory nic zmieniają. - Czy wyobrażasz sobie, żeby ktoś za ciebie dokonywał wyborów w sprawie, która dla ciebie jest istotna? Ja sobie takiej sytuacji nie wyobrażam. Zawsze sama chcę decydować, jakiego wyboru dokonuję - wyjaśnia Grażyna Torbicka, dziennikarka. - Jeżeli ktoś nie ma ochoty się wybierać na wybory, to myślę, że odpuszcza sobie tak naprawdę decydowanie o tym, gdzie chce żyć, jak chce żyć. Zachęcam tych, którzy nawet nie chcą iść na wybory, bo może akurat wyjdzie na wasze - przekonuje Magdalena Cielecka, aktorka.
Gdy głosujesz - decydujesz. Tak jak chcesz. - Wszystkich zachęcam. Sam na pewno będę. Bądźcie również z nami - dodaje lider zespołu Lady Pank Janusz Panasewicz.
Źródło: Fakty po Południu TVN24