We wtorek Sejm ma powołać składy komisji. Czy także komisji śledczych? Enigmatyczne słowa Kierwińskiego

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
We wtorek Sejm ma powołać składy komisji. Czy także komisji śledczych? Enigmatyczne słowa Kierwińskiego
We wtorek Sejm ma powołać składy komisji. Czy także komisji śledczych? Enigmatyczne słowa Kierwińskiego
Katarzyna Kowalska/Fakty po Południu TVN
We wtorek Sejm ma powołać składy komisji. Czy także komisji śledczych? Enigmatyczne słowa KierwińskiegoKatarzyna Kowalska/Fakty po Południu TVN

We wtorek Sejm wznowi obrady. W planach ma wybranie składu komisji sejmowych. Mogą się też pojawić kwestie in vitro, bo nowa większość chce powrotu do wspierania go finansowo przez państwo. - Bardzo możliwe, że ten porządek obrad będzie rozszerzony o kolejne punkty weryfikujące to, co władza PiS-owska robiła przez ostatnie lata - zdradza poseł PO Marcin Kierwiński.

We wtorek przed posłami ciąg dalszy pierwszego posiedzenia Sejmu X kadencji, ale nowa większość już w poniedziałek ma sporo pracy. - Dzisiaj 17:30 zbiera się Prezydium Sejmu, potem Konwent Seniorów - poinformowała wicemarszałkini Sejmu Monika Wielichowska. W tych gremiach zapaść mają decyzje, bez których prace posłów w pełni nie ruszą. - Będziemy gotowi, aby (we wtorek - przyp. red.) o godzinie 12, bo taki jest harmonogram, wybrać komisje i wybrać prezydia tych komisji - wskazuje Marcin Kierwiński, poseł Koalicji Obywatelskiej.

Wtorkowe głosowania mają potwierdzić to, co zostało uzgodnione w ramach koalicji. Większość przewodniczących w sejmowych komisjach wskaże nową sejmową większość, ale przewidziane są też stanowiska dla posłów Prawa i Sprawiedliwości. - Jak nie będzie komisji, to nie pójdziemy dalej, więc przed nami wybór prawie 30 komisji sejmowych - zaznacza Krzysztof Gawkowski, poseł Lewicy.

Choć w harmonogramie obrad więcej na razie nie znajdziemy, to nie znaczy, że więcej punktów nie będzie. Posłowie mają zebrać się we wtorek i najpewniej w środę, a pod obrady wejść może obywatelski projekt o finansowaniu procedury in vitro z budżetu państwa, który w poprzedniej kadencji został skierowany do prac w komisjach.

- Marszałek Hołownia wspólnie z wicemarszałkami będą decydować o rozkładzie jazdy sejmowej, a nie Nowogrodzka - podkreśla Borys Budka, poseł Koalicji Obywatelskiej.

Zobacz także: "To będą pracowite głosowania". We wtorek powrót sejmowych emocji, transmisja w TVN24 i TVN24 GO

Chęć spotkania z marszałkiem Szymonem H ołownią nieoczekiwanie zadeklarował premier Mateusz Morawiecki. Jednocześnie tydzień przed ostatecznym terminem na realizację swojej misji stworzenia rządu bez sejmowej większości Morawiecki zapowiedział złożenie we wtorek trzech projektów ustaw dotyczących wakacji kredytowych, zamrożenia cen energii elektrycznej i przedłużenia zerowego VAT-u na żywność na kolejne sześć miesięcy, co wcześniej w Sejmie zapowiedzieli też posłowie PiS-u. Tyle że to zmiany, o które jeszcze przed wyborami dopytywała ówczesna opozycja - pytając również o stan budżetu, a sam premier nie przewidział finansowania proponowanych właśnie ustaw w stworzonym przez swój rząd budżecie.

- Prawo i Sprawiedliwość chce w ten sposób mydlić oczy, ponieważ to PiS i pan premier Morawiecki w założeniach do budżetu napisali o podniesieniu stawki VAT na żywność do pięciu procent - wskazuje Miłosz Motyka, rzecznik prasowy Polskiego Stronnictwa Ludowego. - Myślę, że nie spodziewali się tego, że po prostu przegrają wybory, więc dzisiaj to jest takie czarowanie rzeczywistości - uważa Krzysztof Śmiszek, poseł Lewicy.

Prezydent: Donald Tusk nie jest moim kandydatem na premiera. Lider KO odpowiada
Prezydent: Donald Tusk nie jest moim kandydatem na premiera. Lider KO odpowiadaArleta Zalewska/Fakty TVN

Powstaną komisje śledcze?

Nowa koalicja mówi wprost: czas na projekty ustaw będzie wtedy, kiedy powstanie nowy, większościowy rząd Donalda Tuska, a jego powołanie odwleka misja Mateusza Morawieckiego.

- Trzeba patrzeć na to kompleksowo, więc dopiero jak będzie nowy rząd, będziemy mieli ministra finansów, to dopiero wtedy będziemy mogli patrzeć, jakie rozwiązania są potrzebne, bo też nie wiemy, jaka jest do końca sytuacja, jeśli chodzi o budżet państwa - zwraca uwagę Marcin Skonieczka, poseł Trzeciej Drogi.

W poniedziałek wieczorem po raz kolejny spotkać się mają liderzy sejmowej koalicji. Podczas rozmowy może zapaść decyzja, czym jeszcze zajmą się posłowie. - Bardzo możliwe, że ten porządek obrad będzie rozszerzony o kolejne punkty weryfikujące to, co władza PiS-owska robiła przez ostatnie lata - zdradza poseł Kierwiński. - Zupełnie się tych igrzysk nie obawiamy, tylko obawiamy się straconych lat - komentuje premier Mateusz Morawiecki.

Czytaj także: Adam Bodnar o funkcji, jaką powinien utracić minister sprawiedliwości

Audyt rządów PiS to jedno ze zobowiązań zapisanych w umowie koalicyjnej. Sejm powołuje komisje śledcze w drodze uchwały, bezwzględną większością głosów, a nowa sejmowa większość ma ich 248 i ma też podpisaną umowę koalicyjną.

- Tylko z tej umowy nic nie wynika - uważa poseł Prawa i Sprawiedliwości Andrzej Kosztowniak.

Skład gabinetu Donalda Tuska jest już niemal dopięty. - Jeżeli pewne rzeczy nie są przesądzone, to się o nich nie mówi publicznie - podkreśla Adam Bodnar, senator Koalicji Obywatelskiej. - Pan premier Tusk będzie o tym informował, kiedy nadejdzie czas. Na pewno Donald Tusk ma doświadczenie w tym, jak budować zespół - zaznacza poseł Budka.

Autorka/Autor:Katarzyna Kowalska

Źródło: Fakty po Południu TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Lekarz ze szpitala w Gorzowie Wielkopolskim został aresztowany pod zarzutem zabójstwa. Chodzi o odmowę podjęcia uporczywej terapii po stwierdzeniu u pacjenta śmierci mózgu. Komisja medyków, którą powołał szpital, ustaliła, że lekarz nie jest winny, ale do prokuratury zwrócił się inny lekarz z tego samego szpitala.

Lekarz z Ukrainy usłyszał zarzut zabójstwa 86-latka. Zawiadomienie złożył jego kolega z pracy

Lekarz z Ukrainy usłyszał zarzut zabójstwa 86-latka. Zawiadomienie złożył jego kolega z pracy

Źródło:
Fakty TVN

Prawo i Sprawiedliwość szło do wyborów samorządowych pod hasłem "Jesteśmy na tak. Budujmy wspólnie". Ale wyraźnie niełatwo idzie wspólne budowanie list na wybory europejskie. I na pewno nie wszyscy byli na tak, kiedy okazało się, skąd ma kandydować Maciej Wąsik. Jak burzliwe musiały być narady na Nowogrodzkiej? 

Partie decydują o listach w wyborach do PE. Spory i zmiany w PiS, Lewica stawia na byłych premierów

Partie decydują o listach w wyborach do PE. Spory i zmiany w PiS, Lewica stawia na byłych premierów

Źródło:
Fakty TVN

Wracają choroby, o których myśleliśmy, że możemy o nich zapomnieć. I mogliśmy, dopóki wystarczająco wielu z nas się na nie szczepiło. A teraz chorzy na odrę walczą w szpitalach o życie i jest ich z każdym rokiem coraz więcej - proporcjonalnie do tego, jak wiele osób nie chce się szczepić. 

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Źródło:
Fakty TVN

Życie za 20 złotych dziennie to rzeczywistość blisko dwóch milionów Polaków. Najnowszy raport Szlachetnej Paczki pokazuje, jak ogromna jest skala ubóstwa w naszym kraju, a także zwraca uwagę na rosnące nierówności i dysproporcje w największych miastach. Jednocześnie uczula na to, że bieda nie zawsze jest widoczna na pierwszy rzut oka.

Blisko 2 miliony Polaków żyje w ubóstwie. "Biednymi są również te osoby, które bardzo uczciwie pracują"

Blisko 2 miliony Polaków żyje w ubóstwie. "Biednymi są również te osoby, które bardzo uczciwie pracują"

Źródło:
Fakty po południu TVN24

Po niemal całkowitym zniesieniu obowiązkowości prac domowych w szkołach podstawowych teraz czas na kolejne zmiany. MEN chce zmniejszyć podstawę programową nawet o 20 procent. Chodzi przede wszystkim o to, by zmniejszyć ilość informacji teoretycznych na rzecz umiejętności praktycznych. W dalszej perspektywie historia i teraźniejszość ma stać się przeszłością, a pojawić mają się dwa nowe przedmioty: edukacja obywatelska i edukacja zdrowotna.

Podstawa programowa ma zostać odchudzona, potem czas na nowe przedmioty. To plan MEN

Podstawa programowa ma zostać odchudzona, potem czas na nowe przedmioty. To plan MEN

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W Kirgistanie jest coraz mniej czasu, żeby uniknąć katastrofy, której skala może być tak duża jak wybuch elektrowni w Czarnobylu. Przez dekady Sowieci wydobywali z tamtejszych kopalni uran, odpady wyrzucali wokół miasta, a potem problem spadał na lokalne władze. Tamy, które trzymają w ryzach radioaktywne błoto, mogą puścić, jeśli tylko ten teren nawiedzi trzęsienie ziemi. Wtedy promieniotwórcze śmieci zaleją kotlinę, gdzie żyje 16 milionów ludzi.

Tykająca bomba w Kirgistanie. Tony radioaktywnych odpadów zagrażają milionom ludzi

Tykająca bomba w Kirgistanie. Tony radioaktywnych odpadów zagrażają milionom ludzi

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Słychać było rechot prawej strony sali na dość oczywiste stwierdzenia, że Niemcy są naszym bardzo ważnym partnerem - mówił szef MSZ Radosław Sikorski w "Faktach po Faktach", komentując reakcje na jego wystąpienie o celach polityki zagranicznej. Przyznał, że "zdziwiła" go reakcja prezydenta. Sikorski przekazał też, że "pierwsze wnioski" o zmiany na stanowiskach ambasadorów poszły już do Andrzeja Dudy. - Zobaczymy, co pan prezydent zrobi - dodał.

Radosław Sikorski o reakcji Andrzeja Dudy na jego wystąpienie. "Zdziwiła mnie"

Radosław Sikorski o reakcji Andrzeja Dudy na jego wystąpienie. "Zdziwiła mnie"

Źródło:
TVN24

Obserwujemy to. Nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski swoją broń jądrową - powiedział w "Faktach po Faktach" ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski. Komentował też ogłoszony w piątek pakiet uzbrojenia USA dla Kijowa. - Pomoc jest w drodze, szybko dotrze do Ukrainy - zapewnił.

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dwa miesiące tylko leżeć. W dodatku za całkiem niezłe wynagrodzenie i dla dobra nauki. Tylko pozornie jest to praca marzeń. Eksperyment, który organizują naukowcy z Niemiec i NASA, będzie dla uczestników wyjątkowo wyczerpujący, natomiast dla nauki będzie wyjątkowo cenny.

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Białoruś to sąsiedni kraj, a jednak inny świat. Latem 2020 roku media obiegły obrazy spokojne, ale przez to poruszające. Po sfałszowanych wyborach ludzie wyszli na ulice. Zorganizowali się tak, że nie zakłócili nawet ruchu ulicznego. Łukaszenka protesty brutalnie zdusił. Łukaszenka krytykuje Zachód i Ukrainę, odwraca pojęcia, obwinia ofiary. Białoruskie firmy dostarczają Rosji części do czołgów i pojazdów opancerzonych, a dyktator Białorusi się dziwi, że Polska się zbroi.

Łukaszenka dziwi się Polsce: po co oni się tak zbroją? Sam jednak uzbraja rosyjską machinę wojenną

Łukaszenka dziwi się Polsce: po co oni się tak zbroją? Sam jednak uzbraja rosyjską machinę wojenną

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS