Śnięte ryby w Kanale Gliwickim i Kędzierzyńskim. Rosną obawy przed powtórką katastrofy na Odrze

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
Śnięte ryby w Kanale Gliwickim i Kędzierzyńskim. Rosną obawy przed powtórką katastrofy na Odrze
Śnięte ryby w Kanale Gliwickim i Kędzierzyńskim. Rosną obawy przed powtórką katastrofy na Odrze
Paweł Laskosz/Fakty po Południu TVN24
Śnięte ryby w Kanale Gliwickim i Kędzierzyńskim. Rosną obawy przed powtórką katastrofy na OdrzePaweł Laskosz/Fakty po Południu TVN24

Setki kilogramów śniętych ryb znaleziono w Kanałach Gliwickim i Kędzierzyńskim. Na miejscu pracują już służby, a wojewoda opolski zwołał sztab kryzysowy. Ta sytuacja rodzi skojarzenia z ubiegłoroczną katastrofą ekologiczną na Odrze. - Zrobiliśmy wszystko, co mogliśmy zrobić, tak aby zapobiec powtórzeniu się katastrofy z ubiegłego roku - przekonuje minister klimatu i środowiska Anna Moskwa. Wędkarze i aktywiści organizacji ekologicznych już takiej pewności nie mają.

Niemal pół tony śniętych ryb znaleziono na kilku odcinkach Kanału Gliwickiego i Kędzierzyńskiego . - Były to różne gatunki ryb: jaś, szczupak, sandacz, okoń, ale też dominowały leszcze, duże leszcze, czyli powtarza się sytuacja, która była wcześniej - informuje Jakub Roszuk, dyrektor biura Polskiego Związku Wędkarskiego w Opolu.

Wojewoda opolski zwołał sztab kryzysowy, a na miejsce przyjechali inspektorzy ochrony środowiska i powiatowy lekarz weterynarii.

Pierwsze analizy wskazywały na to, że przyczyną masowej śmierci ryb był gwałtowny spadek zawartości tlenu w kanałach, miejscami do poziomu 45 procent. Strażacy rozpoczęli więc natlenianie wody. - Proces napowietrzania jest prowadzony w trzech lokalizacjach, w drugim sektorze Kanału Gliwickiego. Polega on na wykorzystaniu pomp pożarniczych do przetłaczania wody i wyrzucaniu jej z powrotem do zbiornika Kanału Gliwickiego - wyjaśnia kpt. Piotr Krok z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kędzierzynie-Koźlu.

Wykryto złote algi

Wędkarze, którzy widzieli śnięte ryby, mieli wątpliwości, czy to tylko efekt tak zwanej przyduchy. - Skrzela, jak poobserwowałem, były wyżarte. Listki skrzelowe - ich nie było. Był zaczerwieniania wokół płetwy i wycieki krwiste po naciśnięciu pokrywy skrzelowej. To były te objawy, które wskazywały wcześniej, jak występowały toksyn z alg - mówi Roszuk.

Obawy wędkarzy potwierdziły kolejne pobrane do badań próbki wody. Ministerstwo Klimatu i Środowiska przekazało, że "wyniki próbek z 10 czerwca wykazują obecność złotej algi w Kanale Kędzierzyńskim oraz w dwóch lokalizacjach w Kanale Gliwickim. Glon mógł się przemieścić wraz z nurtem".

To właśnie wydzielana przez złote algi toksyna doprowadziła do katastrofy ekologicznej na Odrze i jej dopływach latem ubiegłego roku. Wtedy z rzeki wyłowiono ponad 250 ton śniętych ryb.

- Złote algi lubią wody słonawe. W sytuacji, kiedy mamy wody słone, to te algi mogą się rozwijać, a jeżeli na to nakłada się duża ilość biogenów, to mamy do czynienia z zakwitem złotych alg - tłumaczy profesor Andrzej Woźnica, dyrektor Śląskiego Centrum Wody.

"Do tej pory nikt nie poradził sobie z problemem"

Zasolenie rzek - jak wynika z raportu Greenpeace - to w dużej mierze efekt zrzutów zanieczyszczeń z kopalni węgla kamiennego. - - Odra i Wisła, jak dopływają do Górnego Śląska, są rzekami pierwszej klasy czystości, jeśli chodzi o zasolenie. To są tak naprawdę czyste górskie rzeki. Poniżej Górnego Śląska zamieniają się, powiem wprost, w ścieki - podkreśla prof. Leszek Pazderski, chemik z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.

Eksperci, którzy na zlecenie rządu przygotowali raport dotyczący ubiegłorocznej katastrofy ekologicznej, wskazali, że górnictwo odpowiada za 11 procent objętości ścieków w dorzeczu Odry. 60 procent to z kolei ścieki komunalne.

- To są szamba: zarówno indywidualne, jak i zbiorowe oczyszczalnie ścieków z tych dużych aglomeracji, szczególnie w województwie dolnośląskim. Tam jest największy problem. Ciągle pozwolenie wodno-prawne w toku - informuje minister środowiska i klimatu Anna Moskwa.

Złote algi w Kanale Gliwickim. Eksperci alarmują, że katastrofa na Odrze może się powtórzyć
Złote algi w Kanale Gliwickim. Eksperci alarmują, że katastrofa na Odrze może się powtórzyćRenata Kijowska/Fakty TVN

Z raportu wynika jednak także, że zakłady górnicze odpowiadają za największą ilość szkodliwych chlorków i siarczanów w dorzeczach Odry - to 72 procent ich całkowitej ilości w ściekach. - Są technologie, które pozwalają odsalać wodę, tylko to wszystko kosztuje i najwyraźniej dla rządu ten rachunek ekonomiczny kopalń jest po prostu ważniejszy - zwraca uwagę Marek Józefiak z Greenpeace Polska.

Minister klimatu i środowiska Anna Moskwa podkreśla, że zdaje sobie sprawę, że zjawisko z ubiegłego roku może się powtórzyć i pomimo najnowszej sytuacji wciąż przekonuje, że rząd jest gotowy na każdy scenariusz. - Udało się zrobić wszystko, co mogliśmy zrobić. Została zwiększona retencja w kopalniach tak, żeby móc ograniczać zrzuty i dostosowywać je do parametrów wody, ale też do temperatury powietrza. Mamy dobry monitoring, widzimy, gdzie się zbliża zagrożenie - zapewnia minister Moskwa.

Zagrożenie związane ze złotymi algami zna już wiele państw, bo to - jak podkreślają eksperci - problem światowy. - Do tej pory nikt nie poradził sobie z problemem. Za każdym razem, przy każdych sprzyjających warunkach pojawienie się toksyn, tego typu się zdarzają, głównie w USA, gdzie od 1984 roku praktycznie co roku zderzają się takie zjawiska - wskazuje profesor Woźnica.

Polscy wędkarze oraz organizacje ekologiczne apelują do rządu o zmniejszenie kopalniom limitu zrzutu szkodliwych substancji i weryfikację pozwoleń wodno-prawnych.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty po Południu TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Fakty po Południu TVN24

Pozostałe wiadomości

"Precz z Zielonym Ładem" - krzyczeli rolnicy w Warszawie, ale na szubienicy powiesili nie Zielony Ład, tylko kukłę Donalda Tuska. Może zapomnieli, że to unijny komisarz z Prawa i Sprawiedliwości do Zielonego Ładu namawiał i podkreślał, że to program rolny PiS-u? Na miesiąc przed wyborami do Parlamentu Europejskiego na ulicach Warszawy można było usłyszeć, że Unia to "eurokołchoz".

Kukła Donalda Tuska na szubienicy podczas protestu w Warszawie. Demonstranci mówili o "eurokołchozie"

Kukła Donalda Tuska na szubienicy podczas protestu w Warszawie. Demonstranci mówili o "eurokołchozie"

Źródło:
Fakty TVN

Chwile grozy na basenie w Tczewie. Gdyby nie 10-letni Tymon, nie wiadomo, czy nie skończyłoby się tragicznie. Koleżanka Tymona nagle zniknęła pod wodą. Chłopiec wołał ratowników na pomoc, ale w końcu sam wyciągnął dziewczynkę na powierzchnię. Wszystko widać na filmie z monitoringu. Widać też, gdzie byli wtedy ratownicy. 

Ratownicy nie reagowali, gdy dziewczyna zniknęła pod wodą. Uratował ją 10-letni Tymon

Ratownicy nie reagowali, gdy dziewczyna zniknęła pod wodą. Uratował ją 10-letni Tymon

Źródło:
Fakty TVN

Najnowocześniejsze serce na świecie. Sztuczne, z baterią, która waży tylko cztery kilogramy. Pan Maciej nosząc ją, będzie nosił na ramieniu małą torbę. Inni pacjenci, tacy jak pan Maciej, lata temu pchali przed sobą 100-kilogramowy wózek. W świecie medycyny to prawdziwa rewolucja.

W Polsce wszczepiono najnowocześniejsze sztuczne serce na świecie. "Pacjent może wykonywać wysiłek fizyczny"

W Polsce wszczepiono najnowocześniejsze sztuczne serce na świecie. "Pacjent może wykonywać wysiłek fizyczny"

Źródło:
Fakty TVN

Premier ogłosił zmiany w rządzie. Niektóre nazwiska są zaskoczeniem, bo połowa z nowych ministrów to nie politycy. Powodem rekonstrukcji jest start czterech ministrów w wyborach do Parlamentu Europejskiego.

Rekonstrukcja rządu. Premier podał nazwiska nowych ministrów

Rekonstrukcja rządu. Premier podał nazwiska nowych ministrów

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Śmierć 8-letniego Kamilka wstrząsnęła nie tylko mieszkańcami Częstochowy, ale całą Polską. Rok po tej tragedii wracają pytania o rozliczenie odpowiedzialnych i o to, co zmieniło się w systemie opieki nad dziećmi. W środę pamięć skatowanego chłopca uczcili mieszkańcy Częstochowy, którzy przeszli ulicami miasta.

Pierwsza rocznica śmierci skatowanego Kamilka. W Częstochowie odbył się marsz, działa już ustawa

Pierwsza rocznica śmierci skatowanego Kamilka. W Częstochowie odbył się marsz, działa już ustawa

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Mamy do czynienia albo z napastliwym i obrzydliwym kłamstwem politycznym, do czego formacja pani Szydło i ona sama już nas trochę przyzwyczaiła, albo mamy do czynienia z jakąś niesłychaną historią - powiedział Bartłomiej Sienkiewicz, komentując wypowiedź Beaty Szydło dotyczącą sprawy Tomasza Szmydta, w "Faktach po Faktach". Jak mówił, "pora na komisję, która zbada, w jaki sposób rosyjskie wpływy w państwie polskim się rozszerzyły za czasów PiS, ponieważ wniosek z tego jest oczywisty - ktoś czegoś nie dopilnował". - Czy to była głupota i ochrona swoich, czy to była zła wola? To kluczowe pytanie w tej chwili dla wewnętrznej polityki Polski - stwierdził.

Sienkiewicz o słowach Szydło: to obrzydliwe kłamstwo polityczne albo niesłychana historia

Sienkiewicz o słowach Szydło: to obrzydliwe kłamstwo polityczne albo niesłychana historia

Źródło:
TVN24

- Nie wiemy, gdzie dalej podróżował, z kim się zadawał, z kim żył i z kim miał kontakt - mówił w "Faktach po Faktach" Bartosz Arłukowicz (KO), komentując podróż sędziego Szmydta na Białoruś w 2023 roku, o czym "najprawdopodobniej nie wiedziały służby". - Zapytajmy się, dlaczego służby podległe Donaldowi Tuskowi pozwoliły sędziemu Szmydtowi uciec na Białoruś - sugerował z kolei Karol Karski (PiS).

Arłukowicz pyta, "czemu sędzia mógł jeździć sobie na Białoruś". "Z dwóch powodów"

Arłukowicz pyta, "czemu sędzia mógł jeździć sobie na Białoruś". "Z dwóch powodów"

Źródło:
TVN24

Amerykański Departament Stanu zna sprawę polskiego sędziego, który uciekł na Białoruś - mówi w rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN Marcinem Wroną Mark Toner z Departamentu Stanu USA. Toner dodaje, że Stany Zjednoczone są świadome wyzwań wschodniej flanki NATO, które stwarza agresywna postawa Rosji i wojna w Ukrainie oraz robią wszystko, by wspierać w nich Polskę i innych sojuszników. Był też pytany o sprawę polskiego sędziego Tomasza Szmydta, który uciekł na Białoruś. Przekazał, że Departament Stanu zdaje sobie sprawę z tego, co się wydarzyło. - Ale jest to wewnętrzna kwestia rządu polskiego - dodał.

Mark Toner: Będzie to długa wojna. Wszyscy musimy się przygotować

Mark Toner: Będzie to długa wojna. Wszyscy musimy się przygotować

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Wywołała trzęsienie ziemi w Seattle, a teraz zatrzęsie fanami w Europie. Taylor Swift rozpoczęła trasę koncertową, w której zawita także w Polsce. Co ciekawe, za artystką podążają nie tylko miliony jej fanów, ale też charakterystyczny dla gwiazd tego kalibru efekty. Tam, gdzie się pojawia Swift - ceny wynajmu krótkoterminowego gwałtownie rosną o kilkaset procent, co ma wyraźny wpływ na inflację.

Taylor Swift z koncertami w Europie. "To naprawdę niesamowite show"

Taylor Swift z koncertami w Europie. "To naprawdę niesamowite show"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Jak sztuczna inteligencja zmieni gospodarkę, której filarami nadal są surowce? Na ten temat Jan Niedziałek rozmawiał z Amitem Joshim, szwajcarskim naukowcem i ekspertem w dziedzinie sztucznej inteligencji.

Jak sztuczna inteligencja zmieni gospodarkę? Rozmowa z Amitem Joshim

Jak sztuczna inteligencja zmieni gospodarkę? Rozmowa z Amitem Joshim

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS