Mieszkańcy łódzkich DPS-ów napisali listy do świętego Mikołaja. Proszą w nich o książki, kawę czy słodycze

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
Mieszkańcy łódzkich DPS-ów napisali listy do Świętego Mikołaja. Proszą w nich o książki, kawę czy słodycze
Mieszkańcy łódzkich DPS-ów napisali listy do Świętego Mikołaja. Proszą w nich o książki, kawę czy słodycze
Katarzyna Czupryńska-Chabros/Fakty po Południu TVN24
Mieszkańcy łódzkich DPS-ów napisali listy do Świętego Mikołaja. Proszą w nich o książki, kawę czy słodycze Katarzyna Czupryńska-Chabros/Fakty po Południu TVN24

Te listy do Mikołaja chwytają za serce, bo mieszkańcy DPS-ów proszą albo o dużo - o skrócenie cierpienia czy zdrowie, albo o bardzo mało - brakuje im bluzki z długim rękawem, pary butów czy kredek. Listów z roku na rok jest coraz więcej. W mediach społecznościowych na profilu akcji jest instrukcja, jak przygotować paczkę dla wybranego seniora. Można też przesłać datek.

Są rzeczy, których nawet do paczek od świętego Mikołaja nie da się włożyć. - Pojawiła się w listach prośba o skrócenie cierpienia, o zdrowie. Pojawiają się prośby o to, by rodzina, z którą kiedyś mieszkaliśmy, jednak sobie o nas przypomniała - mówi Robert Pawlak, wiceprezes Fundacji Listy do Mikołaja z DPS-u.

Na szczęście w listach do Mikołaja napisanych przez mieszkańców DPS-ów w Łodzi częściej wymienione są rzeczy znacznie łatwiejsze do skompletowania. - Kochany Mikołaju, poproszę ciebie o kawę sypaną i książkę "Mały Książę" - czyta jeden z listów Paulina Kowalik, wolontariuszka akcji. - Te listy są tak skromne, że aż chwytają za serce - mówi Witold Michalak, prezes Fundacji Listy do Mikołaja z DPS-u.

Pani Anna mówi, że chciałaby dostać dużą paczkę. - Łańcuszek, dres, spodnie i skarpetki od Mikołaja chcę - wymienia mieszkanka DPS-u w Łodzi. Pani Agnieszka, mieszkanka tego samego Domu Pomocy Społecznej, uwielbia rysować. - List pisałam do Mikołaja, chcę mieć malowanki, chcę mieć kredki, mazaki - mówi kobieta.

Szlachetna Paczka wystartowała ze swoją coroczną akcją. Dlaczego warto się zaangażować?
Szlachetna Paczka wystartowała ze swoją coroczną akcją. Dlaczego warto się zaangażować?Małgorzata Mielcarek/Fakty TVN

O czym jeszcze marzą podopieczni?

Pani Teresa poprosiła o krzyżówkę i coś do pisania. Żel pod prysznic, cukierki czekoladowe, kawa, herbata, perfumy i krem do twarzy znalazły się w liście od 77-letniej pani Barbary. O cztery lata młodszy pan Zdzisław wymienił zegarki - na rękę i na ścianę, spodnie oraz buty. 83-letnia pani Jadwiga czeka na chusteczki nawilżające, słodycze i mały kocyk, a 76-letnia pani Katarzyna zauważyła, że na rózgę nie zasłużyła, za to przydałby jej się szlafrok.

- Jadwiga, lat 85. Od roku przebywam w domu opieki, jestem samotna, rodzina już na tamtym świecie, zostałam tylko ja. Nie miałam już do kogo pisać, więc zostałeś mi tylko ty - czyta jeden z listów Witold Michalak. - Bardzo często jest tak, że osoby, które znajdują się w DPS-ie, przez rodzinę na święta nie są zabierane do domu, pozostają tam - zwraca uwagę Robert Pawlak.

ZOBACZ TAKŻE: 96-letni Edmund pisze do Mikołaja: Jestem żołnierzem AK. Proszę o komplet pościeli i płyn po goleniu

Spełnienie zapisanych próśb, a raczej zainteresowanie nimi, daje nadzieję, że ktoś o nich myśli. To już piątka odsłona łódzkiej akcji. Za każdym razem listów od mieszkańców DPS-ów jest coraz więcej. - W pierwszym roku, przypomnę, tych listów było zaledwie 300, w ubiegłym roku mieliśmy 1200, w tym roku mamy już ich ponad 1600 na 2000 mieszkańców - wskazuje wiceprezes Fundacji Listy do Mikołaja z DPS-u.

Przygotować paczkę może każdy z nas

Ci, którzy listu nie napisali, ani sami, ani przy pomocy opiekunów, nie zostaną z niczym - dotrze do nich uniwersalny podarunek, tak jak do mieszkanki DPS-u, która wprawdzie wzięła udział w akcji, ale specjalnych życzeń nie miała.

- Pani, która była w obozie koncentracyjnym jako dzieciak mały, potem była pielęgniarką, teraz jest właśnie w domu pomocy społecznej, która dziękowała w liście tylko, że jesteśmy - przybliża Paulina Kowalik, wolontariuszka.

Zbliża się Weekend Cudów. Kilka tysięcy rodzin czeka na pomoc
Zbliża się Weekend Cudów. Kilka tysięcy rodzin czeka na pomoc TVN24

Pani Paulina jest wolontariuszką od początku akcji. Włączają się w nią też uczniowie i nauczyciele ze szkoły podstawowej nr 190 w Łodzi. - Od najmłodszych lat możemy dzieciom pokazać, że warto pomagać, że dobro wraca, że nie tylko my możemy być obdarowywani - zaznacza Anna Sidor-Maj, koordynatorka Szkolnego Klubu Wolontariatu w Szkole Podstawowej nr 190 w Łodzi.

W mediach społecznościowych na profilu akcji nadal pojawiają się nowe listy. Jest tam też instrukcja, jak przygotować paczkę dla wybranego seniora. Można też przesłać datek. Ostatnie podarunki trafią do mieszkańców DPS-ów 5 grudnia.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty po Południu TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

W tej historii obywatele stanęli na wysokości zadania i obezwładnili złodzieja w Poznaniu. Policjanci, którzy znajdowali się w pobliżu, stali akurat w kolejce po kebab i nie pomogli. Uwierzyć w to nie mogą nawet ich koledzy po fachu, więc jest wewnętrzne postępowanie.

Przechodzień obezwładnił złodzieja. Policjanci, którzy byli w pobliżu, nie pomogli, bo jedli kebaba

Przechodzień obezwładnił złodzieja. Policjanci, którzy byli w pobliżu, nie pomogli, bo jedli kebaba

Źródło:
Fakty TVN

Ukraina ma metale ziem rzadkich, zawierające pierwiastki takie jak lantan, cer, erb i lit, jak i inne cenne surowce, w tym grafit. Jednak metali ziem rzadkich Ukraina nie wydobywa ze względów technologicznych i ekonomicznych. Nie zraża to Donalda Trumpa, który chce, aby Ukraina dopuściła amerykański kapitał w celu wydobycia cennych rud.

Amerykanie chcą ukraińskich metali ziem rzadkich, ale ich się w Ukrainie w ogóle nie wydobywa

Amerykanie chcą ukraińskich metali ziem rzadkich, ale ich się w Ukrainie w ogóle nie wydobywa

Źródło:
Fakty TVN

Jest pierwszą Polką w historii i jedną z niewielu kobiet na świecie, które zdobyły Koronę Himalajów i Karakorum, co oznacza, że wspięła się na wszystkie 14 ośmiotysięczników. Nie miała żadnego wsparcia od sponsorów. Dorota Rasińska-Samoćko zrobiła to wszystko w zaledwie 3 lata. Niedawno odebrała Kolosa - najważniejszą polską nagrodę przyznawaną podróżnikom, żeglarzom i alpinistom.

Dorota Rasińska-Samoćko pierwszą Polką, która zdobyła Koronę Himalajów i Karakorum. Bez wsparcia sponsorów

Dorota Rasińska-Samoćko pierwszą Polką, która zdobyła Koronę Himalajów i Karakorum. Bez wsparcia sponsorów

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Przedszkolny plac zabaw, boisko i drzewa - tak wygląda dzisiaj samo centrum Łodzi. Urzędnicy chcą to zmienić i w tym miejscu zbudować łącznik między dwiema ulicami, by zapewnić łatwiejszy dostęp z parkingu do reprezentacyjnej części miasta. Rodzice mówią: nie kosztem dzieci.

Dzieci z przedszkola w Łodzi mogą stracić plac zabaw i boisko. Urząd chce zbudować przejście łączące ulice

Dzieci z przedszkola w Łodzi mogą stracić plac zabaw i boisko. Urząd chce zbudować przejście łączące ulice

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Nasze stanowisko wobec ochrony życia nienarodzonego jest jasne. My zawsze staliśmy na stanowisku ochrony każdego życia nienarodzonego - powiedziała w "Faktach po Faktach" Anna Bryłka, europosłanka Konfederacji. Jak stwierdziła, w Polsce kwestia aborcji ciąży poczętej w wyniku gwałtu to "sprawa marginalna". Posłanka Koalicji Obywatelskiej Aleksandra Kot mówiła, że argumenty Konfederacji "pomijają podmiotowość kobiety".

Pytanie o aborcję po gwałcie. Bryłka: to jest sprawa marginalna

Pytanie o aborcję po gwałcie. Bryłka: to jest sprawa marginalna

Źródło:
TVN24

Będę prosił w najbliższych dniach na piśmie, aby pan prezydent już zechciał się wstrzymać od realizacji moich wniosków w sprawie ambasadorów - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.

Sikorski: będę wycofywał wnioski o nominacje ambasadorskie

Sikorski: będę wycofywał wnioski o nominacje ambasadorskie

Źródło:
TVN24

Delegacja francuskiej skrajnej prawicy przyleciała do Izraela na konferencję o przeciwdziałaniu antysemityzmowi. Kongresowi przewodniczy premier Benjamin Netanjahu, a francuskiej delegacji Jordan Bardella, przewodniczący Zjednoczenia Narodowego. Nie wszystkim środowiskom żydowskim taka forma pracy u podstaw się podoba.

Delegacja francuskiej skrajnej prawicy wzięła udział w konferencji o przeciwdziałaniu antysemityzmowi

Delegacja francuskiej skrajnej prawicy wzięła udział w konferencji o przeciwdziałaniu antysemityzmowi

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Blisko dwa tysiące osób trafiło w ręce policji w związku z antyrządowymi protestami w Turcji. Wśród zatrzymanych są dziennikarze. Jeden z korespondentów BBC został oskarżony o "stanowienie zagrożenia dla porządku publicznego". Mark Lowen został deportowany do Wielkiej Brytanii. Władze uderzają też w lokalne media. Czterech nadawców za relacjonowanie protestów zostało ukaranych grzywnami.

Turcja nie tylko tłumi antyrządowe protesty, ale też ucisza media. "Jesteśmy karani za to, że wykonujemy swoją pracę"

Turcja nie tylko tłumi antyrządowe protesty, ale też ucisza media. "Jesteśmy karani za to, że wykonujemy swoją pracę"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS