Jarosław Gowin będzie zeznawał ws. "wyborów kopertowych". Trela: dołoży kilka pikantnych szczegółów

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
Jarosław Gowin będzie zeznawał ws. "wyborów kopertowych". Trela: dołoży kilka pikantnych szczegółów
Jarosław Gowin będzie zeznawał ws. "wyborów kopertowych". Trela: dołoży kilka pikantnych szczegółów
Maria Bilińska/Fakty po Południu TVN24
Jarosław Gowin będzie zeznawał ws. "wyborów kopertowych". Trela: dołoży kilka pikantnych szczegółówMaria Bilińska/Fakty po Południu TVN24

We wtorek odbędzie się posiedzenie komisji śledczej do spraw wyborów kopertowych. Pierwszym świadkiem zostanie Jarosław Gowin - były koalicjant Jarosława Kaczyńskiego. Po Gowinie przed komisją ma się stawić między innymi - Elżbieta Witek, Jacek Sasin i Mateusz Morawiecki.

Jarosława Gowina nie ma już w polskiej polityce, ale we wtorek cała uwaga w Sejmie będzie skupiona właśnie na nim. - Jarosław Gowin dołoży do tych powszechnie obowiązujących informacji jeszcze kilka takich pikantnych szczegółów - twierdzi Tomasz Trela, poseł Lewicy.

Były wicepremier ma zeznawać przed sejmową komisją śledczą w sprawie tak zwanych wyborów kopertowych. W 2020 roku był wicepremierem w rządzie Mateusza Morawieckiego i nie zgodził się na wybory prezydenckie w formie korespondencyjnej. - Pan premier Gowin stracił wiarygodność w momencie, kiedy tych rewelacji rzekomych, które ma, nie przedstawił dzień po odejściu z rządu. Nie robił tego, a dziś dla różnych celów będzie opowiadał ciekawe historie - przekonuje Bartosz Kownacki, poseł PiS-u.

Oglądaj reportaż "Wybory władzy" w TVN24 GO

PiS sugeruje, że Gowin chce wrócić do polityki i do Platformy Obywatelskiej. - Myślę, że Jarosław Gowin podjął taką wewnętrzną decyzję o powiedzeniu prawdy. O tym, co się działo w rządach PiS-u, w których on też uczestniczył. Nie chciałbym, żeby to przesłuchanie jakby wybielało tamten czas aktywności Jarosława Gowina, bo brał w tym wszystkim udział, jak pamiętam, ale się nie cieszył, ale prawda jest potrzebna - przekonuje Bartosz Arłukowicz, poseł Koalicji Obywatelskiej.

- Pewnie siedział przy tym stoliku przy ulicy Nowogrodzkiej, albo na warszawskim Żoliborzu, gdzie zapadały decyzje. Będzie w stanie przekazać, kto dociskał, kto naciskał, kto wydawał ostateczne polecenie - dodaje Tomasz Trela.

Zebrała się komisja śledcza ds. wyborów kopertowych
Zebrała się komisja śledcza ds. wyborów kopertowychTVN24

Pytania o odpowiedzialność

Potencjalnych współwinnych - jak słyszymy - jest kilku. Nadzorujący pocztę ówczesny wicepremier Jacek Sasin, premier Mateusz Morawiecki, który podpisywał wszystkie dokumenty, oraz prezes PiS.

- Odpowiedzialność główną za zarządzenie wyborów kopertowych w 2020 roku wziął na siebie pan prezes Jarosław Kaczyński. W jednym z wywiadów, zdaje się, oświadczył, że to była jego inicjatywa i na jego polecenie te działania zostały podjęte - przypomina Ewa Wrzosek ze Stowarzyszenia Prokuratorów "Lex super omnia". Prokurator Ewa Wrzosek też ma być przesłuchiwana przez komisję. - Jeszcze takiego wezwania nie dostałam, aczkolwiek, oczywiście, śledzę doniesienia medialne i wiem, że mam być świadkiem przed tą komisją - mówi. To właśnie ona wszczęła śledztwo w sprawie wyborów kopertowych, które szybko zostało umorzone przez jej zwierzchników, a ona sama zaczęła mieć problemy dyscyplinarne. - Z mojej wiedzy wynika, że akta tej sprawy zostały przejęte przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie. W sprawie nadal się nic nie dzieje - opowiada Ewa Wrzosek.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Ruszyła komisja śledcza do spraw wyborów kopertowych. "Nie będzie lansu i kuglarstwa"

Jak tłumaczy Ewa Wrzosek, efekty prac komisji śledczej powinny być później dowodami w prokuraturze. A PiS niezmiennie tłumaczy, że wszystko byłoby dobrze, wszystko mogłoby się wtedy udać, gdyby nie samorządowcy. - Mieliśmy pewien problem. Zbliżały się wybory w konstytucyjnym terminie, w normalnym trybie. Część samorządowców powiedziała, że będzie te wybory sabotować, że nie udostępni lokali, nie wyda urn, bo według ich widzimisię wybory nie mogą się odbyć. I to był ten moment, kiedy zaczęło być nie w porządku - zaznacza Marcin Horała, poseł PiS.

Nowi rządzący odpowiadają, że w środku pandemii PiS po prostu nie stanął na wysokości zadania w sprawie wyborów. Kosztowało to nas wszystkich duże pieniądze. - Mam podejrzenie, że ta kwota, o której ciągle mówimy, 70 milionów złotych, że ona jest zaniżoną kwotą. Że te prawdziwe wydatki, zaangażowanie państwa, było absolutnie bez precedensu, było na ogromną skalę i tam cel absolutnie uświęcał środki - twierdzi Michał Kobosko, poseł Polski 2050.

Wrzosek o wyborach kopertowych: wiemy, że główną odpowiedzialność wziął na siebie Jarosław Kaczyński
Wrzosek o wyborach kopertowych: wiemy, że główną odpowiedzialność wziął na siebie Jarosław KaczyńskiTVN24

Prawie 30 świadków

W sumie komisja śledcza w sprawie tak zwanych wyborów kopertowych ma przesłuchać prawie 30 świadków. Poza byłym wicepremierem Gowinem i wspomnianą prokurator Wrzosek, mają to być na przykład były współpracownik Gowina Michał Wypij, była marszałek Sejmu Elżbieta Witek, Mateusz Morawiecki, Jacek Sasin, Michał Dworczyk i Jarosław Kaczyński. Platforma Obywatelska nie zgodziła się za to ani na przesłuchanie Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, która była wtedy pierwotną kandydatką Koalicji Obywatelskiej na prezydenta, ani na przesłuchanie Rafała Trzaskowskiego, który po zmianie daty wyborów został nowym kandydatem Koalicji Obywatelskiej.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty po Południu TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Fakty po Południu TVN24

Pozostałe wiadomości

Na wiecach kandydatów na prezydenta pojawia się coraz więcej transparentów. Ponieważ nie są to już tylko zamknięte spotkania, a zupełnie otwarte, na które przyjść może każdy, to ze swoim przekazem pojawiają się też przeciwnicy kandydatów.

Śmiech kontra przepychanki. Zupełnie inne reakcje na obecność przeciwników u Trzaskowskiego i Nawrockiego

Śmiech kontra przepychanki. Zupełnie inne reakcje na obecność przeciwników u Trzaskowskiego i Nawrockiego

Źródło:
Fakty TVN

W tej historii obywatele stanęli na wysokości zadania i obezwładnili złodzieja w Poznaniu. Policjanci, którzy znajdowali się w pobliżu, stali akurat w kolejce po kebab i nie pomogli. Uwierzyć w to nie mogą nawet ich koledzy po fachu, więc jest wewnętrzne postępowanie.

Przechodzień obezwładnił złodzieja. Policjanci, którzy byli w pobliżu, nie pomogli, bo jedli kebaba

Przechodzień obezwładnił złodzieja. Policjanci, którzy byli w pobliżu, nie pomogli, bo jedli kebaba

Źródło:
Fakty TVN

Prezes NBP Adam Glapiński zarobił w zeszłym roku niemal 1,4 miliona złotych brutto. Najwyższe wynagrodzenie - ponad 270 tysięcy złotych - otrzymał w listopadzie. Wysokość zarobków dziwi ekspertów oraz polityków, ale za nie tych, którzy popierali kandydaturę Glapińskiego, czyli posłów Prawa i Sprawiedliwości.

Rekordowa pensja Glapińskiego. "To najdroższy jastrząb na tej półkuli"

Rekordowa pensja Glapińskiego. "To najdroższy jastrząb na tej półkuli"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Po ponad rocznym blokowaniu przez prezydenta Andrzeja Dudę nominacji ambasadorskich, minister Radosław Sikorski nie liczy już na porozumienie, wycofuje nominacje i zaczeka na nowego prezydenta. Kancelaria Prezydenta RP twierdzi, że Andrzej Duda rzekomo lada dzień miał którąś z nominacji podpisać.

Sikorski wycofuje nominacje ambasadorskie. Andrzej Dera: prezydent już miał pierwsze podpisać

Sikorski wycofuje nominacje ambasadorskie. Andrzej Dera: prezydent już miał pierwsze podpisać

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Ukraińcy nie są zaskoczeni tym, co robią Stany Zjednoczone, dlatego że Ukraina nigdy nie miała podstaw do głębokiej wiary w stałość uczuć Stanów Zjednoczonych wobec ich kraju - mówił w "Faktach po Faktach" prezes Fundacji imienia Stefana Batorego Edwin Bendyk. Przytoczył również dane, z których wynika, że ochłodzenie między Kijowem i Waszyngtonem przyczyniło się do wzrostu poparcia dla Wołodymyra Zełenskiego w Ukrainie. - Ale stało się jeszcze coś ciekawszego - dodał. 

Po tym wydarzeniu Ukraińcy "znowu poczuli powód do mobilizacji"

Po tym wydarzeniu Ukraińcy "znowu poczuli powód do mobilizacji"

Źródło:
TVN24

- Dla nich kobieta po prostu jest przedmiotem, a nie osobą, która może o sobie decydować - powiedziała w "Faktach po Faktach" Monika Rosa (KO), komentując słowa kandydata Konfederacji na prezydenta Sławomira Mentzena na temat aborcji w przypadku gwałtu. Barbara Oliwiecka (Polska 2050) oceniła, że członkowie Konfederacji "nie mają za grosz empatii, nie mają za grosz solidarności społecznej".

Plan? "Kraj dla zdrowych, silnych, bogatych, młodych mężczyzn"

Plan? "Kraj dla zdrowych, silnych, bogatych, młodych mężczyzn"

Źródło:
TVN24

Dwie trzecie Amerykanów nie kupiłoby tesli, a głównym powodem jest Elon Musk. Tak wynika z sondażu Yahoo News i YouGov. Elon Musk jest doradcą Donalda Trumpa i to on ma być odpowiedzialny za zwalnianie pracowników rządowych i ograniczanie wydatków. Ponadto wykonał gest nazistowskiego pozdrowienia podczas inauguracji nowego prezydenta. Sprzeciw wobec niego jest też wyrażany w inny sposób: poprzez podpalanie tesli i salonów sprzedaży samochodów tej marki.

"Zatrąb, jeśli nienawidzisz Elona Muska". Dwie trzecie Amerykanów twierdzi, że nie kupiłoby tesli

"Zatrąb, jeśli nienawidzisz Elona Muska". Dwie trzecie Amerykanów twierdzi, że nie kupiłoby tesli

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Delegacja francuskiej skrajnej prawicy przyleciała do Izraela na konferencję o przeciwdziałaniu antysemityzmowi. Kongresowi przewodniczy premier Benjamin Netanjahu, a francuskiej delegacji Jordan Bardella, przewodniczący Zjednoczenia Narodowego. Nie wszystkim środowiskom żydowskim taka forma pracy u podstaw się podoba.

Delegacja francuskiej skrajnej prawicy wzięła udział w konferencji o przeciwdziałaniu antysemityzmowi

Delegacja francuskiej skrajnej prawicy wzięła udział w konferencji o przeciwdziałaniu antysemityzmowi

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS