"Drugą twarzą Tadeusza Rydzyka, poza pieniędzmi, jest jeszcze hipokryzja"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
"Drugą twarzą Tadeusza Rydzyka, poza pieniędzmi, jest jeszcze hipokryzja"
"Drugą twarzą Tadeusza Rydzyka, poza pieniędzmi, jest jeszcze hipokryzja"
Tomasz Pupiec/Fakty po Południu TVN24
"Drugą twarzą Tadeusza Rydzyka, poza pieniędzmi, jest jeszcze hipokryzja"Tomasz Pupiec/Fakty po Południu TVN24

Tadeusz Rydzyk krytykuje Unię Europejską stawiającą Polsce warunki, które musi spełnić, by otrzymać należne nam środki unijne - ale też wszystkich, którzy na te środki czekają. Tymczasem podmioty związane z Rydzykiem od lat nie tylko przyjmują unijne pieniądze, ale też dostają kolejne od państwa na promowanie funduszy Unii Europejskiej.

- Karabinami nas nie załatwili, obozami nas nie załatwili, to "ojro" - takie cierpkie słowa popłynęły na Jasnej Górze z ust samego ojca Tadeusza Rydzyka. Duchowny przekonuje, że polska suwerenność jest sprzedawana za - najprawdopodobniej - niemieckie euro. - W Polsce też są tacy, co tak koniecznie to euro. To takie sprzedawczyki. Honoru to nie ma, godności nie ma - dodał Tadeusz Rydzyk. Sam ojciec dyrektor jest zwolennikiem przyjęcia euro i to w każdej ilości.

- Drugą twarzą Tadeusza Rydzyka, poza pieniędzmi, jest jeszcze hipokryzja - zauważa Monika Rosa, posłanka Koalicji Obywatelskiej. Choćby przy słynnej toruńskiej geotermii jeszcze niedawno stała tablica, na której można było przeczytać, ile środków na jej budowę zostało przekazanych z unijnego budżetu.

Jak wyliczają dziennikarze portalu Konkret24, na jej budowę fundacja kierowana przez Tadeusza Rydzyka z unijnych programów otrzymała ponad 42 miliony złotych. Kierowane przez Rydzyka instytucje - choć zapewne z niesmakiem - z unijnych euro czerpały pełnymi garściami.

Czytaj więcej: Rydzyk mówi o "sprzedawczykach", którzy chcą "ojro". Jak on korzystał z unijnych funduszy?

- Dyrektor Rydzyk to jest niewątpliwe wybitny ekspert w sprawie korzystania z euro, pobierania euro, pozyskiwania dofinansowania. Kto jak kto, ale Rydzyk wie, co mówi - mówi sarkastycznie Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, posłanka Lewicy. Niemal 20 milionów złotych, które na przestrzeni ostatnich lat otrzymała Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej, pochodziło z "programu operacyjnego wiedza, edukacja, rozwój", który został niemal w pełni sfinansowany przez Unię. - Nie pod siebie grabić, tylko myśleć o innych. To jest ta etyka - zapewniał Tadeusz Rydzyk. Etycznych dylematów ojciec dyrektor najwyraźniej nie miał, kiedy po euro przeliczone na złotówki sięgała też kierowana przez niego Telewizja Trwam.

- Rozumiem, że w takim razie ksiądz Rydzyk wpłaci teraz te środki, które dotąd jego fundacje przyjmowały w euro, na jakiś zbożny cel. A sam pójdzie z pielgrzymką pokutną - komentuje Adrian Zandberg, poseł Razem.

Pytania o miecz dla ojca Rydzyka
Pytania o miecz dla ojca Rydzyka

Podwójna moralność?

Dziennikarze portalu Konkret24 zastrzegają, że to tylko kwoty, które udało się szybko zweryfikować. - Morawiecki i rząd PiS-u nie chcą, żeby Polacy dostali z KPO ogromne pieniądze, żeby Polska się mogła szybciej rozwijać, ale Rydzyk brał pełnymi garściami miliony euro na swoje różne biznesy - zauważa Dariusz Joński, poseł Koalicji Obywatelskiej.

Strona rządząca ma jednak odmienne stanowisko. - Nie oceniajmy. Nie "on", tylko "ojciec Rydzyk" przede wszystkim. I nie oceniajmy kogoś, tylko spójrzmy właśnie na tych sprzedawczyków, którzy są gotowi dla przejęcia władzy, bo walczą dzisiaj o wszystko, bo Polacy im nigdy nie wierzyli. Oszukiwali Polaków na każdym kroku - alarmuje Marlena Maląg, minister rodziny, pracy i polityki społecznej. Pani minister słowom o "sprzedawczykach za euro" przysłuchiwała się z pierwszych rzędów specjalnej rządowej loży na Jasnej Górze. - Z jednej strony biorą taczkę, a z drugiej strony mówią, że taczka jest zła, bo taczka jest opłacona w euro i jedzie z Berlina - ocenia Tomasz Trela, poseł Lewicy.

- Unia Europejska już czyha, żeby nas wchłonąć. Ta niemiecka Unia Europejska. Przecież to jest niemiecka - straszył Tadeusz Rydzyk. Niemiecką, a do tego tłamszącą naszą wolność i suwerenność Unię Europejską, krytykował też arcybiskup Jędraszewski - zastępca przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski. - Kościół katolicki dzisiaj, po instytucjach państwowych, jest drugim beneficjentem obecności Polski w Unii Europejskiej. Dostaje dopłaty różnego rodzaju - zauważa Robert Biedroń, europoseł Lewicy. Z samych unijnych dopłat do gruntów rolnych Kościół katolicki w Polsce otrzymuje średnio piętnaście milionów złotych rocznie. Do tego dochodzą środki na remonty zabytkowych budynków sakralnych czy wsparcie finansowe dla licznych katolickich instytucji.

Autorka/Autor:Tomasz Pupiec

Źródło: Fakty po Południu TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Fakty po Południu TVN24

Pozostałe wiadomości

Współpracownik niemieckiego europosła populistycznej Alternatywy dla Niemiec jest oskarżony o szpiegowanie dla Chin. Deputowany do Bundestagu z ramienia AfD Petr Bystron jest oskarżany przez czeski wywiad o branie pieniędzy od portalu Voice of Europe - de facto rosyjskiej agentury. To tylko dwa najnowsze skandale związane z AfD. Jak ostatnio podał tygodnik "Der Spiegel", manifest AfD miała napisać na Kremlu jedna z głównych propagandystek Władimira Putina.

W AfD i w jej otoczeniu są agenci Rosji i Chin. Oskarżenia się mnożą. "Nasi ludzie są bombardowani"

W AfD i w jej otoczeniu są agenci Rosji i Chin. Oskarżenia się mnożą. "Nasi ludzie są bombardowani"

Źródło:
Fakty TVN

W Nowym Dworze Gdańskim ktoś z jadącego samochodu wyrzucił ciężarną suczkę. Na szczęście stało się to na oczach rodziny wracającej z majówki, która od razu ruszyła na pomocą. Suczka trafiła do schroniska w Elblągu, a jej właściciela, który takiego bestialstwa się dopuścił, szuka policja.

"Zwolnił samochód, otworzył drzwi i został wyrzucony mały pies". Natychmiast ruszyli z pomocą

"Zwolnił samochód, otworzył drzwi i został wyrzucony mały pies". Natychmiast ruszyli z pomocą

Źródło:
Fakty TVN

Wpadli do banku w Gdańsku z pistoletem na wodę i zagrozili, że to jest napad. Po chwili jednak dodali, że to żart, ale zrobiło się poważnie, kiedy do akcji wkroczyli prawdziwi policjanci. Konsekwencje też będą poważne, bo w grę wchodzi grzywna albo nawet areszt. Jak informują służby, takie "żarty" zdarzają się coraz częściej.

Weszli do banku i grozili pistoletem na wodę. "Żart" może grozić poważnymi konsekwencjami

Weszli do banku i grozili pistoletem na wodę. "Żart" może grozić poważnymi konsekwencjami

Źródło:
Fakty TVN

Polacy pracują znacznie dłużej, niż wynosi średnia unijna i światowa. Z badań wynika też, że nie potrafimy zachować równowagi między aktywnością zawodową a życiem prywatnym i odpoczynkiem. - Jako społeczeństwo jesteśmy cały czas na dorobku, w związku z tym podejmujemy dodatkowe prace, dodatkowe zatrudnienie, ale odbija się to na naszym życiu społecznym i rodzinnym - zwraca uwagę dr Tomasz Kopyściański, ekonomista na Uniwersytecie WSB Merito we Wrocławiu.

Polacy pracują więcej godzin niż Europejczycy. Wciąż nie nauczyliśmy się utrzymywać work-life balance

Polacy pracują więcej godzin niż Europejczycy. Wciąż nie nauczyliśmy się utrzymywać work-life balance

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Rozpoczynająca się kampania wyborcza do europarlamentu jest już kolejną, w której partie mówią o wyjątkowej stawce i wyborze, który przesądzi o pozycji Polski. Jednak pojawiają się pytania, na jaką strategię wyborczą postawią politycy.

Partie polityczne rozpoczynają bitwę o europarlament. Na jaką strategię wyborczą postawią?

Partie polityczne rozpoczynają bitwę o europarlament. Na jaką strategię wyborczą postawią?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Były premier i były szef MSZ Włodzimierz Cimoszewicz mówił w "Faktach po Faktach", że polityka zagraniczna należy do kompetencji rządu, a prezydent "oczywiście ma prawo interesować się polityką zagraniczną" i może wyrażać publicznie swoje opinie, ale "z założeniem lojalnej współpracy z rządem". - To nie powinno być konfrontacyjne - mówił.

Cimoszewicz o polityce zagranicznej rządu i prezydenta: to nie może być konfrontacyjne

Cimoszewicz o polityce zagranicznej rządu i prezydenta: to nie może być konfrontacyjne

Źródło:
TVN24

Sama wiem, że w jednej chwili nasze życie może się zmienić, a takie inicjatywy dają nam nadzieję na lepsze jutro i na to, że jeszcze staniemy na własnych nogach na linii startu - mówiła o biegu Wings for Life Anna Płoszyńska, która dwa lata temu była najszybsza na wózku wśród kobiet. Ten bieg, który ma dać finansowe skrzydła badaniom nad leczeniem urazów rdzenia kręgowego startuje już jutro. - Myślę, że to jest wspaniała rzecz - mówił doktor Wojciech Słowiński.

Bieg Wings for Life w niedzielę. "Takie inicjatywy dają nam nadzieję"

Bieg Wings for Life w niedzielę. "Takie inicjatywy dają nam nadzieję"

Źródło:
TVN24

Urazy mózgu są często ignorowane przez sportowców, nawet tych profesjonalnych. Jednak mogą mieć one poważne konsekwencje dla naszego zdrowia i nie chodzi tylko o dotkliwe wstrząśnienie mózgu. Groźne mogą być również mikrourazy. Naukowcy i lekarze przyglądają im się z coraz większą uwagą.

Mikrourazy mózgu na celowniku lekarzy sportowych. Z pomocą przychodzi technologia

Mikrourazy mózgu na celowniku lekarzy sportowych. Z pomocą przychodzi technologia

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Biorąc pod uwagę, że mówimy o kraju, na który Rosja napadła ledwie 15 lat temu, ten pomysł gruzińskiego parlamentu budzi tym większe zdumienie. Chodzi o projekt prawa o "obcych agentach". Pomysłodawcy mówią, że prawo wzmocni gruzińską niepodległość. Krytycy - głównie młodzi obywatele, którzy zaznali zachodniej wolności - oceniają, że to pomysł rodem z putinowskiej Rosji, który ma uderzyć w społeczeństwo obywatelskie.

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

To było największe rozszerzenie Unii Europejskiej w historii. 20 lat temu do Wspólnoty dołączyło 10 państw, w tym między innymi Polska. Dziś 450 milionów Europejczyków cieszy się swobodą przemieszczania się. Unia zwiększa możliwości studiowania i pracy za granicą. Blisko 80 procent obywateli państw, które dołączyły do Wspólnoty dwie dekady temu, twierdzi, że ich kraje na tym skorzystały.

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS