Co robi desygnat Dudy? "Jedyne amory, jakie premier Morawiecki wykazuje z siebie, to są te medialne"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
Co robi desygnat Dudy? "Jedyne amory, jakie premier Morawiecki wykazuje z siebie, to są te medialne"
Co robi desygnat Dudy? "Jedyne amory, jakie premier Morawiecki wykazuje z siebie, to są te medialne"
Ewa Koziak/Fakty po Południu TVN24
Co robi desygnat Dudy? "Jedyne amory, jakie premier Morawiecki wykazuje z siebie, to są te medialne"Ewa Koziak/Fakty po Południu TVN24

Dekalog polskich spraw, wizja ponadpartyjnego rządu i zachęta do współpracy dla posłów także opozycji - to na razie jedyna konkretna deklaracja ze strony desygnowanego na premiera Mateusza Morawieckiego, który na większość sejmową nie ma szans. Nie przedstawia też członków nowego rządu, który miałby zostać powołany przez prezydenta. Jak zapewnia Robert Biedroń, premier Morawiecki do polityków Nowej Lewicy nie dzwonił. Miał też nie dzwonić do polityków Trzeciej Drogi.

Mateusz Morawiecki ma czas do poniedziałku 27 listopada. Najpóźniej tego dnia - zgodnie z konstytucją - prezydent musi powołać premiera i ministrów. Na razie na horyzoncie nie widać nikogo, kto dostałby propozycję zasiadania w nowym rządzie Morawieckiego. - Nie dostałem i nie wiem, czy w ogóle dostanę. Dlatego, że pan premier w tej chwili pracuje nad formułą tego nowego gabinetu - informuje Michał Dworczyk z PiS. Premier szeroko uśmiecha się do przedstawicieli dotychczasowej opozycji. Zapowiada "dekalog polskich spraw", który ma zawierać postulaty programowe nowej sejmowej większości. - Propozycje programowe Prawa i Sprawiedliwości są spójne z propozycjami czy to PSL-u, czy Polski 2050, czy Konfederacji, a nawet Lewicy - zapewnia Morawiecki.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Biedroń: wolałbym nie przekazywać informacji, które przekaże premier Tusk

Jak zapewnia Robert Biedroń, premier Morawiecki do polityków Nowej Lewicy nie dzwonił. Miał też nie dzwonić do polityków Trzeciej Drogi. Mimo, że w niedawnym wywiadzie dla "Faktu" wyobrażał sobie koalicję Prawa i Sprawiedliwości z Konfederacją i właśnie Trzecią Drogą. - Jedyne amory, jakie premier Morawiecki wykazuje z siebie, to są te medialne i na tym tak naprawdę się kończy - zaznacza Paulina Hennig-Kloska z Polski 2050.

Amory premiera - nawet medialne - mają swoją granicę. Mateusz Morawiecki nic nie wspomniał o postulatach Koalicji Obywatelskiej, które mogłyby się znaleźć w tworzonym dekalogu. - To jest pomysł nie na stworzenie rządu, tylko na przedłużenie agonii PiS-u - stwierdza Grzegorz Schetyna, senator PO.

Mateusz Morawiecki o tworzeniu nowego rządu
Mateusz Morawiecki o tworzeniu nowego rząduTVN24

Zyskiwanie czasu?

- My jesteśmy jako środowisko polityczne zobowiązani przez ponad 7,5 miliona Polaków, którzy głosowali na Prawo i Sprawiedliwość w październiku, do tego, żeby podjąć próbę utworzenia rządu - wyjaśnia Michał Dworczyk. Prawo i Sprawiedliwość, chociaż jako pojedyncze ugrupowanie zdobyło najwięcej głosów, straciło większość w Sejmie. Wybór Szymona Hołowni na marszałka Sejmu potwierdził, że większość ma Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga i Lewica. Na ten moment tylko rząd Donalda Tuska miałby szanse na uzyskanie wotum zaufania. - To jest normalne w polityce, zresztą, tak jak w sporcie, że trzeba podejmować różne wyzwania. Nawet jeżeli szanse na sukces nie są bardzo duże - zaznacza Dworczyk. - Nie wiem, dlaczego pan Morawiecki daje się upokarzać swojemu środowisku politycznemu. Zyskując chyba tylko czas po to, żeby jeszcze poczyścili biurka, wyprowadzili resztę pieniędzy - przekonuje Marek Sawicki z PSL-u.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Dwoje najmłodszych posłów o pierwszym posiedzeniu Sejmu. "Zmieniło się dużo, ale jeszcze wiele musi"

Jeśli prezydent powoła nowy rząd Morawieckiego, premier będzie miał 14 dni na wygłoszenie expose i uzyskanie wotum zaufania. Maksymalnie wszystko może się przeciągnąć do 11 grudnia. Dopiero po tym terminie premiera i nowy rząd będzie mógł wskazać Sejm. Konstytucja przewiduje na to kolejne 14 dni, ale wiele wskazuje na to, że dojdzie do tego bardzo szybko. 14 listopada jest szczyt Rady Europejskiej i nowa koalicja chce, żeby Polskę reprezentował już Donald Tusk jako premier. - Dobrze by było, bo jest naprawdę dużo do zrobienia. Dużo zaległości. Zwłaszcza, jeżeli chodzi o tę linię Warszawa-Bruksela. Chociażby środki europejskie - przyznaje Paulina Hennig-Kloska.

Morawiecki: za 7-8 dni przedstawię skład nowej Rady Ministrów
Morawiecki: za 7-8 dni przedstawię skład nowej Rady MinistrówTVN24

Koalicyjne ustalenia

Na spotkaniu w Pałacu Prezydenckim nowy marszałek Sejmu miał usłyszeć, że prezydent dochowa wszystkich konstytucyjnych terminów przy powołaniu nowego rządu. - Powiedział mi jasno, nie będzie zwłoki, nie będzie zwlekał, wszystkie terminy zostaną dochowane. Może się wydarzyć wyłącznie jakaś sytuacja losowo-protokolarna - mówi Szymon Hołownia, marszałek Sejmu z Polski 2050, Trzeciej Drogi.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Zakłócanie wystąpień, krzyki na mównicy, skandowanie. Tak wyglądały wtorkowe obrady Sejmu

Donald Tusk ma być już gotowy do przejęcia władzy. - Po rozmowach z liderami partii koalicyjnych pan premier Donald Tusk ma rzeczywiście skompletowany gabinet - zapewnia Marcin Kierwiński z PO. Do ustalenia miały zostać już tylko detale. O tym, kto zasiądzie w nowym rządzie, oficjalnie liderzy koalicji na razie nie mówią. - Będzie zdecydowana większość kobiet, jeśli chodzi o lewicową drużynę, jeśli chodzi o stanowiska ministerialne - zdradza Robert Biedroń. Z umowy koalicyjnej wynika, że Nowa Lewica i Trzecia Droga będą miały swoich wicepremierów. Będą nimi Krzysztof Gawkowski i Władysław Kosiniak-Kamysz.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty po Południu TVN24

Pozostałe wiadomości

Niemal jednogłośnie Sejm odwołał dwie członkinie Państwowej Komisji do spraw pedofilii. Domagała się tego przewodnicząca komisji. Zarzuty przedstawiono na wyjątkowym, bo utajnionym posiedzeniu Sejmu. Dotyczą mobbingu i niegospodarności. Posłowie uznali je za poważne.

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Źródło:
Fakty TVN

W wiosce olimpijskiej są tysiące sportowców z całego świata. Wszystkich trzeba przenocować, nakarmić i zapewnić im dobre warunki do wypoczynku i treningu. Uwagę zwracają łóżka. Są tekturowe.

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Źródło:
Fakty TVN

Komisja śledcza w sprawie tzw. wyborów kopertowych zaczęła przesłuchiwać świadków w styczniu. Jako pierwszy zeznawał Jarosław Gowin, który zeznał, że wybory kopertowe wymyślił Adam Bielan, a Jarosław Kaczyński naciskał, żeby się na nie zgodził. Od tamtego czasu na posiedzeniach padło wiele oskarżeń i wiele słów.

The best of komisji śledczej ws. wyborów kopertowych. "Panie pośle, zabawa w pomidora była naprawdę urocza"

The best of komisji śledczej ws. wyborów kopertowych. "Panie pośle, zabawa w pomidora była naprawdę urocza"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Ponad 7 tysięcy kierujących po alkoholu - to bilans policyjnych kontroli tylko w lipcu. Kierujących pod wpływem nie odstrasza nawet możliwość konfiskaty samochodu. We wtorek rząd miał zająć się ewentualnymi zmianami w przepisach dotyczących odbierania pojazdów pijanym kierującym, ale dyskusję odroczono co najmniej do końca wakacji. Premier zlecił przygotowanie raportu na temat skutków obowiązujących przepisów.

Plaga pijanych kierowców. Nie odstrasza ich nawet groźba konfiskaty samochodu

Plaga pijanych kierowców. Nie odstrasza ich nawet groźba konfiskaty samochodu

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Jeśli nie przekonamy naszych kolegów z PSL do tego, żeby choćby wstrzymali się od głosowania albo nie wzięli w nim udziału, to wyniki będą się powtarzać - oceniła wiceministra edukacji Joanna Mucha (Polska 2050-Trzecia Droga). Odniosła się do projektu nowelizacji Kodeksu karnego dotyczącego dekryminalizacji aborcji, który ponownie znalazł się w Sejmie. Poseł KO Marcin Bosacki powiedział, że jest "nieco bardziej optymistyczny".

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda nie wypełnia swojej konstytucyjnej roli - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Jak powiedział, głowa państwa nie podaje podstawy prawnej dla odmowy podpisywania odwołań i nominacji ambasadorskich. Mówiąc o Marku Magierowskim, który chce miliona złotych od MSZ-tu, Sikorski stwierdził, że "liczył na jego profesjonalizm". - Wybrał inną drogę. Szkoda - dodał.

Sikorski: nie mogę prowadzić polityki kadrowej MSZ na podstawie PiS-owskich urojeń

Sikorski: nie mogę prowadzić polityki kadrowej MSZ na podstawie PiS-owskich urojeń

Źródło:
TVN24

Hubert Kijek rozmawiał z Allanem Lichtmanem, wybitnym amerykańskim politologiem i historykiem, który od 1984 roku trafnie przewiduje, kto wygra wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych. Robi to na podstawie opracowanej przez siebie metody "trzynastu kluczy". Specjalista uważa, że demokraci mają dużą szansę na zwycięstwo, ale ostateczną prognozę wyniku wyborów prezydenckich prawdopodobnie poda w sierpniu, po konwencji demokratów.

Kto będzie kolejnym prezydentem USA? Allan Lichtman od 40 lat trafnie przewiduje wyniki wyborów

Kto będzie kolejnym prezydentem USA? Allan Lichtman od 40 lat trafnie przewiduje wyniki wyborów

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W statystykach widać, jak ważna jest turystyka dla gospodarek krajów Morza Śródziemnego, ale to tylko jedna strona medalu. Gigantyczny ruch turystyczny podniósł ceny najmu, a to z kolei w wielu miejscowościach doprowadziło do kryzysu mieszkaniowego.

Turystyka w rejonie Morza Śródziemnego przyczynia się do kryzysu mieszkaniowego

Turystyka w rejonie Morza Śródziemnego przyczynia się do kryzysu mieszkaniowego

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS