W Strefie Gazy zginęły dziesiątki tysięcy Palestyńczyków. Ci, którzy przeżyli, zmagają się z traumą

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W wojnie w Strefie Gazy zginęło ponad 40 tysięcy Palestyńczyków, jak podaje kontrolowane przez Hamas ministerstwo zdrowia. Wiele dzieci straciło całe rodziny. To właśnie zwykli ludzie, którzy żyją w nieludzkich warunkach, ponoszą ciężar tej wojny. Sytuacja humanitarna jest katastrofalna. Palestyńczycy cierpią nie tylko z powodu chorób i obrażeń odniesionych na skutek ostrzałów. Wielu z nich mierzy się ze stanami lękowymi czy zespołem stresu pourazowego.

Milana na świat przyszła w prowizorycznym szpitalu. Nie ma domu. Jej rodzina przenosi się z jednego namiotu do drugiego. Matka dziewczynki twierdzi, że nieustannie towarzyszy jej poczucie winy.

- Poród w czasie wojny jest bardzo trudny. W normalnych warunkach przygotowujesz pokój i ubranka dla dziecka. Teraz nie mogliśmy tego zrobić. Czuję, że skrzywdziłam siebie i moją córkę. Obie zasługujemy na lepsze życie - mówi Rana Salah, mieszkanka Strefy Gazy.

Według UNICEF-u Milana jest jednym z około 20 tysięcy dzieci, które urodziły się w Strefie Gazy w ciągu ostatniego roku. Ze względu na trwającą wojnę tamtejsze kobiety nie mają dostępu do niezbędnej opieki medycznej. Wiele z nich z powodu niedożywienia nie jest w stanie karmić piersią, a mleko modyfikowane jest trudno dostępne.

Brakuje wszystkiego

- Pieluchy kosztują około 20 dolarów. Zakładam jej jedną pieluchę dziennie, ponieważ nie mam pieniędzy na więcej. Nie jestem w stanie zapewnić mojej córce mleka - mówi Manar Abu Jarad, mieszkanka Strefy Gazy.

Palestyńskie matki robią, co mogą, żeby nakarmić swoje dzieci i zapewnić im opiekę medyczną. Jednak znalezienie żywności i leków z dnia na dzień staje się coraz trudniejsze. Wie o tym Mai. Izraelskie pociski spadły niedaleko namiotu, w którym przebywała jej rodzina. Syn kobiety odniósł największe obrażenia. Chłopiec stracił obie nogi. Lekarze nie byli w stanie uratować trzech palców jego lewej ręki.

Emirates odwołują wszystkie loty do Teheranu. Izrael może dokonać odwetu na Iranie za atak rakietowy
Emirates odwołują wszystkie loty do Teheranu. Izrael może dokonać odwetu na Iranie za atak rakietowyMaciej Woroch/Fakty TVN

- Dziś powiedział, że chciałby włożyć kapcie. Nie jest w stanie zrozumieć, że nie ma stóp - mówi Mai, mieszkanka Strefy Gazy.

Niedobory paliwa, leków i podstawowych środków medycznych paraliżują ostatnie działające szpitale. W Strefie Gazy szerzą się choroby zakaźne. Pomoc ludziom z rozległymi oparzeniami i amputowanymi kończynami starają się nieść między innymi Lekarze bez Granic.

Problemy psychiczne mieszkańców Strefy Gazy

Cywile odnoszą jednak nie tylko obrażenia fizyczne. Palestyńczycy mierzą się z depresją, stanami lękowymi i zespołem stresu pourazowego. Według UNICEF-u niemal wszystkie dzieci ze Strefy Gazy potrzebują wsparcia psychologicznego.

- Chcemy wrócić do szkoły. Wiele dzieci spoza Strefy Gazy nie lubi się uczyć, ale my tęsknimy za lekcjami. Mamy dość wojny - zaznacza Renad Atallah, 10-letnia mieszkanka Strefy Gazy.

Według kontrolowanego przez Hamas ministerstwa zdrowia Strefy Gazy w ciągu roku życie straciło ponad 40 tysięcy Palestyńczyków. 5-letnia Saly zginęła kilka dni po rozpoczęciu ofensywy przez Izrael. Zdjęcie, na którym ciotka dziewczynki tuli jej drobne ciało, stało się jednym z najbardziej wyrazistych obrazów przedstawiających cierpienie Palestyńczyków.

- Ta sukienka to jedyna pamiątka, która mi po niej pozostała. Kiedy ją zakładała, prosiła, żebym zrobiła jej zdjęcie. Jedno czy dwa jej nie wystarczyły. Zawsze mówiła "ciociu, zrób mi więcej zdjęć" - wspomina Inas Abu Maamar, mieszkanka Strefy Gazy.

CZYTAJ TAKŻE: "Rok ludobójstwa", "Stop zbrojeniu Izraela". Demonstracje na całym świecie

"Cały czas czujemy zapach zwłok"

Wojna doprowadziła do największego kryzysu humanitarnego, jaki kiedykolwiek widziano w enklawie. Ponad 30 osób zmarło z głodu. Większość mieszkańców musiała opuścić swoje domy. Niektórzy przesiedlani byli wielokrotnie. 23-letni Nooh każdego dnia przeszukuje zniszczone budynki w poszukiwaniu ocalałych.

- Cały czas czujemy zapach zwłok. Czujemy go, kiedy śpimy, kiedy jemy. Nie opuszcza nas nawet na chwilę - opowiada Nooh Al Shaghnobi z Palestyńskiej Obrony Cywilnej.

Według ONZ zrównanych z ziemią lub uszkodzonych zostało ponad 160 tysięcy budynków. Na ulicach zalegają ponad 42 miliony ton gruzu.

- Tak naprawdę nie żyjemy. Jesteśmy martwi. Jesteśmy bardzo zmęczeni - mówi Aya Zurob, mieszkanka Strefy Gazy.

Sekretarz generalny ONZ stwierdził, że świat zawiódł mieszkańców Strefy Gazy, a dziś jedyną pewną rzeczą w ich życiu jest to, że kolejny dzień będzie gorszy od poprzedniego.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Źródło zdjęcia głównego: Reuters

Pozostałe wiadomości

Ostatni raz widziano je w 1943 roku. To najsłynniejsze dzieło utracone na Śląsku w czasie II wojny światowej. Niemcy wywozili wtedy dzieła sztuki z okupowanych Katowic. Dobra wiadomość jest taka, że teraz będzie można je oglądać w Muzeum Śląskim. Obraz Józefa Brandta wrócił na swoje miejsce.

Obraz "Wyjazd na polowanie" Józefa Brandta był symbolem dzieł utraconych. Po 81 latach wrócił do muzeum

Obraz "Wyjazd na polowanie" Józefa Brandta był symbolem dzieł utraconych. Po 81 latach wrócił do muzeum

Źródło:
Fakty TVN

53-letniej kobiecie w Nowym Jorku przeszczepiono nerkę świni, wcześniej zmodyfikowaną genetycznie. Przeszczep przeprowadzono w listopadzie i na razie wszystko jest w porządku. 53-letnia kobieta nie miała innego wyjścia. Cieszy się, że żyje.

53-latce przeszczepiono nerkę świni. Nie było innego wyjścia

53-latce przeszczepiono nerkę świni. Nie było innego wyjścia

Źródło:
Fakty TVN

Odbudowa południowo-zachodniej Polski po powodzi postępuje. Jest jeszcze bardzo dużo do zrobienia. Jednym z najważniejszych działań jest odbudowa zniszczonych mostów. W piątek w Krapkowicach w województwie opolskim odbyły się próby obciążeniowe kolejnego mostu postawionego przez żołnierzy. W najbliższym czasie powinien już służyć mieszkańcom.

Żołnierze stawiają kolejne mosty tymczasowe. Nowa przeprawa w Krapkowicach ma zostać wkrótce otwarta

Żołnierze stawiają kolejne mosty tymczasowe. Nowa przeprawa w Krapkowicach ma zostać wkrótce otwarta

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Ubrań najlepiej nie wyrzucać, tylko je segregować. Od 1 stycznia 2025 roku będzie to obowiązek. Miasta będą musiały wdrożyć selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To może nas zmotywować, by niepotrzebnym rzeczom nadać drugie życie.

Kolejny rodzaj śmieci do segregacji. Wchodzą nowe przepisy

Kolejny rodzaj śmieci do segregacji. Wchodzą nowe przepisy

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Przyszłoroczny deficyt wynika chociażby z tego, że na obronę wydamy w przyszłym roku 4,7 procent PKB. Wiemy, że jesteśmy w takim miejscu w historii i w takim miejscu na mapie, że te wydatki na obronę muszą być wysokie albo nawet bardzo wysokie - powiedział w czwartek w "Faktach po Faktach" minister finansów Andrzej Domański.

Gigantyczna dziura w budżecie. Minister tłumaczy

Gigantyczna dziura w budżecie. Minister tłumaczy

Źródło:
tvn24.pl

- Dziś Budapeszt, jutro Moskwa. Wiadomo, gdzie dziś są Węgry na mapie politycznej Europy - powiedział w "Faktach po Faktach" minister spraw wewnętrznych i administracji, koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak, odnosząc się do udzielenia byłemu wiceministrowi sprawiedliwości w rządzie PiS Marcinowi Romanowskiemu ochrony międzynarodowej przez rząd Viktora Orbana. - Węgry mają tak fatalną reputację, jeśli chodzi o stan demokracji, o stan praworządności, że azyl na Węgrzech to jak azyl na Białorusi - ocenił.

Siemoniak o Romanowskim i ochronie międzynarodowej na Węgrzech. "Dziś Budapeszt, jutro Moskwa"

Siemoniak o Romanowskim i ochronie międzynarodowej na Węgrzech. "Dziś Budapeszt, jutro Moskwa"

Źródło:
TVN24

Marcin Romanowski nie był pierwszy. Wcześniej z gościnności Węgrów skorzystali były prezes Orlenu Daniel Obajtek i były premier Macedonii Północnej Nikoła Gruewski. Były prezydent Brazylii Jair Bolsonaro spędził w lutym tego roku dwie noce w ambasadzie Węgier w Brasilii. Węgry chętnie udzielają azylu byłym rządzącym, którzy są ścigani za korupcję.

Węgry chętnie udzielają azylu prawicowym politykom ściganym za korupcję - i to na całym świecie

Węgry chętnie udzielają azylu prawicowym politykom ściganym za korupcję - i to na całym świecie

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Kraje członkowskie mają obowiązek wykonania prawa europejskiego - komentuje sucho Komisja Europejska. Viktor Orban na łamaniu zasad zbudował swoją polityczną pozycję w Europie. Unijne fundusze wykorzystał do wsparcia lojalnych oligarchów, a ci odwdzięczyli mu się, przejmując nieprzychylne mu media. Obniżając ceny przed wyborami, zapewnił jego partii - Fideszowi - większość potrzebną, by zmienić konstytucję. Wtedy mógł już podporządkować sądownictwo władzy wykonawczej. Nie jest tajemnicą, że podobną ścieżką w Polsce kroczyło Prawo i Sprawiedliwość, a Marcin Romanowski na czele Funduszu Sprawiedliwości taki układ zależności właśnie finansował.

Korupcja, nepotyzm i nieprawidłowości przy wydawaniu unijnych funduszy - liczne zarzuty Brukseli wobec Węgier

Korupcja, nepotyzm i nieprawidłowości przy wydawaniu unijnych funduszy - liczne zarzuty Brukseli wobec Węgier

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS