Tragiczna sytuacja przesiedlonych Palestyńczyków. "Z powodu niskiej temperatury zmarło w ostatnich dniach co najmniej pięcioro dzieci"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS
"Dzieci niczym sobie na to nie zasłużyły". Wraz z nadejściem zimy sytuacja w Strefie Gazy dramatycznie się pogorszyła
"Dzieci niczym sobie na to nie zasłużyły". Wraz z nadejściem zimy sytuacja w Strefie Gazy dramatycznie się pogorszyła
Justyna Zuber/Fakty o Świecie TVN24 BiS
"Dzieci niczym sobie na to nie zasłużyły". Wraz z nadejściem zimy sytuacja w Strefie Gazy dramatycznie się pogorszyłaJustyna Zuber/Fakty o Świecie TVN24 BiS

Od początku izraelskiej operacji w Strefie Gazy, która była reakcją na bestialski atak Hamasu, w enklawie zginęło ponad 45 tysięcy ludzi. Ponad 108 tysięcy zostało rannych. To najnowsze dane lokalnych władz. Ci, którzy nie zginęli ani nie zostali ranni, w większości musieli uciekać ze swoich domów. O bezpieczeństwo jest bardzo trudno - zwłaszcza teraz, gdy tak bardzo spadły tam temperatury. Są kolejne doniesienia o noworodkach, które zmarły z wyziębienia.

Noura urodziła synów - bliźniaki - niecały miesiąc temu. - Nie zostało nam nic innego, jak tylko prosić o pomoc, o ratunek w tej beznadziei. Ratunek dla dzieci. Ja - dorosła osoba - mogę to znieść. Dzieci niczym sobie na to nie zasłużyły - mówi Noura al-Batran, matka bliźniąt.

W nocy z 29 na 30 stycznia jeden z niemowlaków - Juma - zmarł. - Była trzecia w nocy, obudziłem się i zapytałem żony, dlaczego nie śpi. Odpowiedziała, że ​​od godziny próbuje obudzić synów, ale oni się nie ruszają. Zacząłem obu potrząsać. Juma był już biały jak śnieg, zimny jak lód - opowiada Yahya al-Batran, ojciec bliźniąt.

Lekarze stwierdzili, że powodem śmierci dziecka była hipotermia. Jego brat bliźniak przeżył, ale trafił w stanie ciężkim do szpitala. - Przysięgam, że nie mam koca dla siebie. Przykrywałem synów swoim. Sam trzęsę się całą noc - mówi Yahya al-Batran.

ZOBACZ TEŻ: Przeżył zaledwie 20 dni. "Nikt się tym nie przejmuje"

Słońce i palmy w tle mogą wprowadzić w błąd, że w Strefie Gazy nie ma zimy. Nocą temperatury spadają tam do zaledwie kilku stopni powyżej zera. Dla przesiedlonych Palestyńczyków, żyjących w prowizorycznych namiotach, to śmiertelne zagrożenie.

- Z powodu niskiej temperatury w Strefie Gazy zmarło w ostatnich dniach co najmniej pięcioro dzieci. W jednym z namiotów znaleziono też martwego dorosłego mężczyznę. Strefa Gazy poważnie cierpi w wyniku pogody, a w namiotach żyje około dwóch milionów ludzi - wskazuje Khalil al-Deqran, lekarz i rzecznik szpitala Al-Aksa.

"Nikt nas nie zauważa"

Chłód to tylko jeden z problemów. Przez Gazę przetoczyły się ostatnio ulewne deszcze, którym towarzyszył porywisty wiatr. W tym samym obozie, w którym mieszkają Noura i Yahya, dziesiątki namiotów zostało zalanych lub zdmuchniętych.

- Deszcz gromadził się na dachu namiotu. Pod jego naporem ten się załamał. Obudziliśmy się w nocy, by ratować rzeczy, ale woda wsiąkła do materacy i ubrań - mówi Abu Ahmed Hassanien, przesiedlony Palestyńczyk.

- Żyjemy tu w zimnie, głodzie. Nie mamy ubrań, koców i materacy. Deszcz pada na nas przez całą noc, a plandeki przeciekają. Nikt nas nie zauważa - podsumowuje Samira al-Ashqar, przesiedlona Palestynka.

TEKST PREMIUM: "Nie ma szans na żadne rozmowy pokojowe z Palestyńczykami. Przeciwnie"

Izrael twierdzi, że wpuścił do Strefy ​​Gazy tysiące ciężarówek wiozących żywność, wodę i sprzęt medyczny. Jednak międzynarodowe organizacje pomocowe alarmują, że pomoc humanitarna jest przez władze w Tel Awiwie blokowana, co jeszcze bardziej pogłębia kryzys.

- Uciekliśmy przed izraelskimi bombami, a teraz zmagamy się z deszczem i powodziami w namiotach. Nikt się o nas nie troszczy, możemy tylko zwrócić się do Boga - mówi Sabreen Abu Shanab, przesiedlona matka trojga dzieci.

Co z porozumieniem między Izraelem a Hamasem?

To już druga zima od wybuchu wojny Izraela z Hamasem. Mimo trudów nadzieje wśród niektórych Palestyńczyków na to, że konflikt uda się wkrótce zażegnać, nie gasną.

- Minął rok i oto zaczynamy nowy rok z nadzieją, że będziemy mogli żyć jak ludzie w innych krajach. Jedyne, o co prosimy, to żyć. Domagamy się prawa do życia, po prostu życia - mówi Mohammed Woloud, przesiedlony Palestyńczyk.

Niskie temperatury zagrażają przesiedlonym Palestyńczykom w ogarniętej wojną Strefie Gazy
Niskie temperatury zagrażają przesiedlonym Palestyńczykom w ogarniętej wojną Strefie Gazy

Tuż przed Nowym Rokiem odchodząca amerykańska administracja prezydenta Joe Bidena informowała, że robi, co może, by zawrzeć porozumienie o zawieszeniu broni między Hamasem a Izraelem i jest ono "w zasięgu ręki". Obie strony konfliktu obwiniają się jednak nawzajem o impas w rozmowach.

"To zagłada"

W środę w nocy medycy przebywający w Gazie podali, że w izraelskich nalotach na Chan Junus zginęło co najmniej 37 osób, w tym 11 przebywających w obozie. Izraelskie wojsko oświadczyło, że jego celem była siedziba terrorystów zlokalizowana w obszarze humanitarnym.

- To, co zrzuca na nas Izrael, to nie są rakiety. To zagłada. Mam nadzieję, że ci ludzie boją się Boga - mówi Hamada Abou Taka, mieszkaniec Strefy Gazy.

Hamas zaatakował Izrael 7 października 2023 roku. Organizacja terrorystyczna wciąż przetrzymuje około stu z porwanych wtedy ponad 250 izraelskich zakładników.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Źródło zdjęcia głównego: Hani Alshaer/Anadolu via Getty Images

Pozostałe wiadomości

Kilka dni temu mówiliśmy w "Faktach" TVN o tym, jak bardzo wzrosła w Polsce liczba przeszczepów nerek. Okazuje się, że także wątroby, choć tym razem nie w Krakowie, a w Warszawie. W szpitalu przy ulicy Banacha dokonuje się ich już najwięcej na świecie od zmarłych dawców. Coraz więcej też od żywych, bo wątrobę, choć jest jedna, można podzielić.

Sukces polskich lekarzy. "Dwa lata temu marzyliśmy o 200 przeszczepieniach. Teraz to nie jest 200, to już ponad 300"

Sukces polskich lekarzy. "Dwa lata temu marzyliśmy o 200 przeszczepieniach. Teraz to nie jest 200, to już ponad 300"

Źródło:
Fakty TVN

- Jeśli coś nie jest sądem, to dlaczego do tego ma się stosować administracja rządowa? - tak do orzeczenia Izby Kontroli Nadzwyczajnej SN w sprawie pieniędzy dla PiS odniósł się szef kancelarii premiera. Ostateczną decyzję w tej sprawie za kilka dni ma podjąć minister finansów, ale trudno w rządzie znaleźć kogoś, kto by widział powód, by pieniądze wypłacić. 

Politycy czekają na ruch ministra finansów. "Ile trzeba ukraść, żeby po prostu zostało to ukarane?"

Politycy czekają na ruch ministra finansów. "Ile trzeba ukraść, żeby po prostu zostało to ukarane?"

Źródło:
Fakty TVN

W końcu zrobiło się biało, śnieg spadł między innymi na Pomorzu Zachodnim, Pomorzu, Śląsku, Mazowszu i Ziemi Łódzkiej. Warunki na drogach zmieniły się w kilka chwil na niebezpieczne. Zima atakuje - czekają nas mrozy.

"Była wichura, jak wjeżdżałem do Szczecinka". IMGW ostrzega przed silnym mrozem

"Była wichura, jak wjeżdżałem do Szczecinka". IMGW ostrzega przed silnym mrozem

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Płaca minimalna wyraźnie w górę - od stycznia wynosi 4666 złotych brutto. Z pozoru to dobra informacja, jednak nie dla wszystkich. Dla przedsiębiorców oznacza to wzrost kosztów prowadzenia biznesów, które częściowo zostaną przerzucone na konsumentów. To rodzi zaś ryzyko wzrostu inflacji.

Inflacja i spłaszczenie wynagrodzeń. Ekonomiści wskazują na efekty uboczne wzrostu płacy minimalnej

Inflacja i spłaszczenie wynagrodzeń. Ekonomiści wskazują na efekty uboczne wzrostu płacy minimalnej

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Raport będzie pokazywał pewne mechanizmy, w jaki sposób "radzono sobie" politycznie z tymi sprawami, żeby nie nabierały zbyt dużego rozpędu - powiedział w "Faktach po Faktach" minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar. Przekazał, że ten dokument, stanowiący podsumowanie audytu z działań prokuratury za władzy PiS, zostanie zaprezentowany 8 stycznia. - Natomiast to jest pierwsza część. Później jeszcze będzie do końca marca raport dotyczący kolejnych 400 spraw. Bo łącznie tych spraw, które zostały zidentyfikowane, to jest 600 - poinformował.

Co wynika z audytu? Bodnar: Raport jest trudny. Widzi się na każdym kroku patologię

Co wynika z audytu? Bodnar: Raport jest trudny. Widzi się na każdym kroku patologię

Źródło:
TVN24

- Nie ma podstaw do tego, żeby minister finansów podejmował jakąkolwiek decyzję - stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24 profesor Marek Safjan, były prezes Trybunału Konstytucyjnego i były sędzia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Odniósł się w ten sposób do przyjęcia przez Państwową Komisję Wyborczą sprawozdania finansowego komitetu PiS, realizującego tym samym decyzję nieuznawanej izby Sądu Najwyższego. Zdaniem Safjana treść uchwały PKW w tej sprawie to "prawnicze kuriozum".

Profesor Safjan o "prawniczym kuriozum". "Wydaje się, że nie ma żadnej decyzji"

Profesor Safjan o "prawniczym kuriozum". "Wydaje się, że nie ma żadnej decyzji"

Źródło:
TVN24

Na Węgrzech opozycyjna partia TISZA rzuca wyzwanie Fideszowi Viktora Orbana. W kontekście spadających notowań rządu lider opozycji Peter Magyar wzywa do przedterminowych wyborów. Jak pokazują ostatnie sondaże, partie Fidesz i TISZA idą łeb w łeb. W tym samym czasie machina propagandowa Orbana stara się przedstawić opozycyjnego polityka jako marionetkę brukselskich elit.

"Miałeś na naprawienie tego kraju 15 lat". Lider węgierskiej opozycji rzuca polityczną rękawicę Orbanowi

"Miałeś na naprawienie tego kraju 15 lat". Lider węgierskiej opozycji rzuca polityczną rękawicę Orbanowi

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS