Treść tylko dla pełnoletnich

Artykuł może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. By przejść dalej, wybierz odpowiedni przycisk.

Mohammad miał 9 lat, Kamal trzy. Tak wygląda codzienność dzieci w Strefie Gazy

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Niewiele rzeczy tak porusza, jak los dzieci w czasie wojny. Ich nie da się oskarżyć o terroryzm. Je się karze za cudze błędy. Dzieci w Strefie Gazy giną pod gruzami domów, stojąc w kolejce po wodę, chorując lub po prostu z głodu. Jeden dzień pokazuje, jak krucha jest egzystencja w miejscu, w którym jednocześnie można zobaczyć życie, śmierć i krótkie chwile dziecięcej radości. Materiał telewizji CNN. Wideo zawiera drastyczne zdjęcia.

Mimo tego, co widziały przez ostatnie miesiące, przyszły na przedstawienie kukiełkowe prowizorycznego teatru lalkowego. Puszki, karton i kawałek sznurka mają odwrócić na moment ich uwagę. Podczas przedstawienia mogą nawiązać relację z dziećmi, które przeszły to samo co one. - Żyję tylko dla rodzeństwa i rodziców. Tutaj przestaję myśleć o tym wszystkim, co siedzi mi w głowie. Oglądam przedstawianie i bawię się z innymi - mówi 12-letnia Hala.

To surrealistyczna scena, ale może się wydawać, że w czasie wojny w Strefie Gazy życie toczy się dalej. Przeważająca jego część jest niestety dramatem.

CZYTAJ TAKŻE: Cierpią z niedożywienia, strachu, braku bliskich. Sytuacja dzieci w Strefie Gazy jest dramatyczna

W tej samej okolicy, gdzie odbywa się przedstawienie kukiełkowe, ranne dzieci trafiają do jednego z ostatnich działających szpitali. Ciągle spływają do niego kolejne ofiary izraelskich nalotów. Wśród nich jest ciężko ranne dziecko, które przez brak łózek trafia na podłogę. Płacz chłopca zagłuszany jest przez zgiełk panujący na izbie przyjęć. Nie ma przy nim nikogo z rodziny. Nikt nie znał jego imienia. W czasie tej wojny tysiące takich jak on dzieci trafiły do szpitala ranne. 

Mohammad miał 9 lat, Kamal trzy

Na zewnątrz inny ambulans przywozi kolejnego chłopca. Trafia wprost do kostnicy. Jego ojciec mówi, że nie zabiły go bomby, lecz głód. Gdy przygotowują go do pochówku, jego wychudzone, obnażone ciało leży, aby świat mógł zobaczyć, co oblężenie Izraela uczyniło z najbardziej bezbronnymi mieszkańcami Gazy.

- Umieśćcie nas w bezpiecznym miejscu, a potem walczcie, ile chcecie. Chciałbym, żeby Bóg zabrał nas wszystkich i pozwolił podążać za tym dzieckiem. Teraz się jakoś trzymam, ale kiedy stąd wyjdę, prawdopodobnie się załamię. Może udaję silnego, ale w środku nie mogę już tego znieść - wyznaje Jaber Abu Kaloub, ojciec zmarłego chłopca. Jaber Abu Kaloub to kolejny załamany ojciec, któremu przyszło patrzeć, jak na jego rękach umiera ukochane dziecko. Dla świata jego cierpienie stało się statystyką - skalą w jakiej mierzony jest rozmiar tego konfliktu. Jego syn nazywał się Mohammad. Miał dziewięć lat. Urodził się w dziecięcym porażeniem mózgowym. Zmarł koło wysypiska śmieci, w miejscu, w którym jego rodzina była zmuszona koczować. 

Na intensywnej terapii szpitala dziennikarze CNN poznali tez historię Abdula Kamala Al-Aqqd. Od ataku chłopiec nie odezwał się ani słowem. Za jego szklanymi oczami widać było przerażenie, a pod paznokciami wciąż tkwił brud. W szpitalu była z nim ciotka. Matka chłopca również była ciężko ranna. Kamal nie wiedział, że jego 14-miesięczna siostra nie przeżyła nalotu. Kilka dni po tym, jak na OIOM-ie Kamala filmowała kamera CNN, okazało się, że chłopiec nie przeżył. Miał trzy lata. Jeden dzień w Strefie Gazy pokazuje, jak krucha jest egzystencja w miejscu, w którym jednocześnie można zobaczyć życie, śmierć i krótkie chwile dziecięcej radości. 

Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Pozostałe wiadomości

Kto potwierdzi ważność wyboru prezydenta? Kto zatwierdzi w Polsce wynik wyborów? Powinna to zrobić Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego, tyle że - zgodnie z orzeczeniami europejskich trybunałów - ta izba nie jest sądem. Co może się zatem wydarzyć tuż po tym, jak Polacy pójdą na wybory?

Nieuznawana izba a wybory prezydenckie. Pojawiło się "rozwiązanie, które można rozważyć"

Nieuznawana izba a wybory prezydenckie. Pojawiło się "rozwiązanie, które można rozważyć"

Źródło:
Fakty TVN

W minionym roku na krztusiec zachorowało ponad 32 tysiące osób w Polsce. W 2023 nie było nawet tysiąca zachorowań. To oznacza 35-krotny wzrost liczby chorych. Lekarze mówią o epidemii krztuśca, ale dodają, że łatwo się przed tym ochronić - wystarczy się zaszczepić.

"Jedna osoba może zakazić nawet 17 osób". Szef GIS: to najpoważniejszy kryzys od ponad 50 lat

"Jedna osoba może zakazić nawet 17 osób". Szef GIS: to najpoważniejszy kryzys od ponad 50 lat

Źródło:
Fakty TVN

Waszyngton szykuje się na ceremonię zaprzysiężenia Donalda Trumpa na prezydenta USA. Na uroczystość do stolicy zjadą się światowi liderzy, dyplomaci i politycy. Zapewnić im bezpieczeństwo to jedna sprawa, a druga - utrzymać pod pełną kontrolą demonstracje i protesty, jakie mają towarzyszyć uroczystości.

Przed zaprzysiężeniem Trumpa "pełna gama widocznych i niewidocznych środków bezpieczeństwa"

Przed zaprzysiężeniem Trumpa "pełna gama widocznych i niewidocznych środków bezpieczeństwa"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W Los Angeles wciąż szaleją pożary. Ci, których domy nie spłonęły, pomagają tym, którzy zostali bez niczego. W akcjach pomocy biorą udział Polacy, organizują zbiórki i przekazują dary.

W pożarach stracili dorobek swojego życia, ale nie zostali bez pomocy. Polacy mobilizują się dla rodaków

W pożarach stracili dorobek swojego życia, ale nie zostali bez pomocy. Polacy mobilizują się dla rodaków

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

O tym, co wynika z ustaleń zespołu badającego nieprawidłowości w prokuratorskich śledztwach z czasów rządów Zjednoczonej Prawicy, mówił w "Faktach po Faktach" jeden z audytorów, prokurator Jarosław Onyszczuk. Wspominając na przykład sprawę "dwóch wież", podkreślił, że "nikt nigdy nie dokonał pełnej oceny tego, co było przedmiotem zawiadomienia". Onyszczuk poinformował też, że "są rekomendacje dotyczące odpowiedzialności karnej i dyscyplinarnej w 35 sprawach".

"Pierwszy krok, aby rozliczyć prokuratorów, którzy dopuszczali się łamania prawa"

"Pierwszy krok, aby rozliczyć prokuratorów, którzy dopuszczali się łamania prawa"

Źródło:
TVN24

- Polska jest bezpieczna - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 ambasador USA w Warszawie Mark Brzezinski. Wspominał, że kiedy rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę, w pewnym momencie było w Polsce 13,5 tysiąca żołnierzy amerykańskich. Jak powiedział, "Rosjanie trzymają się z dala od Polski". - To jest olbrzymi sukces - ocenił.

Ambasador Brzezinski: Polska podjęła ryzyko

Ambasador Brzezinski: Polska podjęła ryzyko

Źródło:
TVN24

Ostatnie dni w Kalifornii to nie tylko walka z ogniem, ale i walka polityczna. Amerykańska prawica, w tym Donald Trump i jego stronnicy, mocno uderza we władze stanu i miasta Los Angeles, twierdząc, że ogromna skala żywiołu to też efekt ich niekompetencji oraz fatalnych priorytetów.

Szukają odpowiedzialnych za pożary. Trump wini gubernatora

Szukają odpowiedzialnych za pożary. Trump wini gubernatora

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Już za tydzień Donald Trump ponownie zostanie prezydentem Stanów Zjednoczonych. W tym świetle niebywale istotne są wszystkie wypowiedzi jednego z jego najbliższych stronników. Elon Musk, najbogatszy człowiek świata, tym razem obiera za cel nie konkretne europejska państwa, ale cały kontynent. 

"Musk i Putin próbują zmieść międzynarodowy ład". Miliarder przejął slogan węgierskiej prezydencji

"Musk i Putin próbują zmieść międzynarodowy ład". Miliarder przejął slogan węgierskiej prezydencji

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS