"Wykorzystywanie humanitarnych potrzeb", "polityczny szantaż". Kontrowersyjny program zamrożony


Premier Izraela postanowił przekazać nadwyżki szczepionek przeciwko COVID-19 kilku państwom w zamian za wsparcie dyplomatyczne. Kilka tysięcy dawek dotarło już do Czech, Hondurasu i Gwatemali. W czwartek wieczorem program został jednak zamrożony. Jego zbadania pod kątem prawnym domaga się prokurator generalny Izraela. Pomysł premiera krytykują też Palestyńczycy zamieszkujących tereny okupowane, którzy wciąż czekają na szczepionki. Materiał "Faktów o Świecie" TVN24 BiS.

Już połowa Izraelczyków otrzymała co najmniej jedną dawkę szczepionki przeciwko COVID-19. Liczba nowych zakażeń spada, dlatego władze stopniowo zaczynają luzować obostrzenia.

- W kwietniu chcielibyśmy się całkowicie otworzyć. Oczywiście, wszystko będzie zależało od liczby zakażeń, ale jeśli każdy zrobi to, co do niego należy, może nam się udać – powiedział premier Izraela Benjamin Netanjahu.

Izrael kupił dużo więcej szczepionek, niż potrzebuje, dlatego premier Netanjahu podjął decyzję o wysłaniu nadwyżek do kilkunastu krajów świata. Jednak nie robi tego bezinteresownie, kilka dni temu otwarcie przyznał, że wysłanie szczepionek za granicę ma poprawić pozycję Izraela na arenie międzynarodowej.

- To jest prezent, w pewnym sensie zapłata za pozytywny stosunek do polityki izraelskiej i jednocześnie taka zachęta dla innych: róbcie to samo, to również możecie się spodziewać ze strony Izraela takich pozytywnych gestów – uważa Jan Wojciech Piekarski, były szef protokołu dyplomatycznego MSZ i były ambasador w Izraelu.

We wtorek pierwsze dawki trafiły do Czech – jednego z największych zwolenników Izraela w Unii Europejskiej. W czwartek szczepionki dotarły do Gwatemali i Hondurasu, które zgodziły się wzmocnić swoją obecność dyplomatyczną w Jerozolimie. Oba państwa otrzymały po pięć tysięcy dawek.

- Izrael jest pierwszym krajem świata, który przekazał szczepionki Gwatemali. To nasi przyjaciele i sojusznicy. Będziemy współpracować na wielu płaszczyznach, nie tylko w kwestii pandemii – przekazał ambasador Izraela w Gwatemali Mattanya Cohen.

Premier Izraela decyzji o wysłaniu nadwyżek za granicę nie skonsultował ani z opinią publiczną, ani z członkami rządu. Jego polityczny rywal Beni Ganc powiedział, iż Netanjahu wydaje się, że "rządzi monarchią, a nie państwem".

W czwartek wieczorem izraelskie władze poinformowały o zamrożeniu programu wysyłania szczepionek za granicę. Prokurator generalny Izraela domaga się zbadania podstaw prawnych inicjatywy Netanjahu.

"Z zadowoleniem przyjmuję decyzję o zamrożeniu transferu szczepionek do innych krajów" – napisał na Twitterze Beni Ganc.

"Zielona przepustka" dla zaszczepionych

Mimo niewątpliwego sukcesu izraelskiego programu szczepień coraz więcej kontrowersji w kraju budzi tak zwana zielona przepustka. Dzięki niej zaszczepieni Izraelczycy mogą korzystać z basenów, siłowni czy hoteli.

Jednak zdaniem wielu "zielona przepustka" to dyskryminacja, bo poza osobami, które zwyczajnie nie chcą się zaszczepić, są też tacy, którzy nie mogą przyjąć preparatu ze względów niezależnych od nich.

- Szczepionki nie mogą przyjąć dzieci poniżej 16. roku życia. Zaszczepione nie mogą zostać osoby z różnymi niepełnosprawnościami czy kobiety w ciąży. Pytanie, jak możemy otworzyć gospodarkę i rozpocząć powrót do normalności, nie krzywdząc ludzi, którzy nie chcą lub nie mogą zostać zaszczepieni – zwraca uwagę Sharon Abraham-Weiss ze Stowarzyszenia Praw Człowieka w Izraelu.

Na szczepionki wciąż czekają też Palestyńczycy mieszkający na terenach okupowanych przez Izrael. Palestyński minister spraw zagranicznych oskarżył Izrael o "wykorzystywanie humanitarnych potrzeb innych krajów", a wysyłkę szczepionek za granicę nazwał "politycznym szantażem".

Na okupowanym przez Izrael Zachodnim Brzegu i w Strefie Gazy mieszka ponad pięć milionów Palestyńczyków. Do tej pory Izrael przekazał Autonomii Palestyńskiej dwa tysiące szczepionek.

Autor: Justyna Kazimierczak / Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Pozostałe wiadomości

Prawo i Sprawiedliwość szło do wyborów samorządowych pod hasłem "Jesteśmy na tak. Budujmy wspólnie". Ale wyraźnie niełatwo idzie wspólne budowanie list na wybory europejskie. I na pewno nie wszyscy byli na tak, kiedy okazało się, skąd ma kandydować Maciej Wąsik. Jak burzliwe musiały być narady na Nowogrodzkiej? 

Partie decydują o listach w wyborach do PE. Spory i zmiany w PiS, Lewica stawia na byłych premierów

Partie decydują o listach w wyborach do PE. Spory i zmiany w PiS, Lewica stawia na byłych premierów

Źródło:
Fakty TVN

Wracają choroby, o których myśleliśmy, że możemy o nich zapomnieć. I mogliśmy, dopóki wystarczająco wielu z nas się na nie szczepiło. A teraz chorzy na odrę walczą w szpitalach o życie i jest ich z każdym rokiem coraz więcej - proporcjonalnie do tego, jak wiele osób nie chce się szczepić. 

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Źródło:
Fakty TVN

Centra krwiodawstwa apelują o oddawanie krwi przed długim majowym weekendem. Im więcej wolnych dni od pracy, tym większe ryzyko, że tego bezcennego lekarstwa może zabraknąć. Już teraz w niektórych regionach Polski zapasy krwi powoli się kończą. Żeby zachęcić do oddawania krwi, w Białymstoku rozdawano sadzonki, a w Poznaniu krew można było oddać na Dworcu Autobusowym.

Banki krwi apelują przed długim weekendem. "Zapraszamy wszystkich dawców"

Banki krwi apelują przed długim weekendem. "Zapraszamy wszystkich dawców"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Rozmowa na filmowo-sportowym szczycie. Iga Świątek zapytała aktorkę Zendayę o jej rolę w filmie "Challengers". Hollywoodzka gwiazda wcieliła się w nim utalentowaną tenisistkę. Film, za którego dystrybucję w Europie odpowiada Warner Bros. Pictures, od piątku można oglądać w kinach w Polsce.

Sportowe emocje i uczuciowy trójkąt. "Challengers" wchodzi na ekrany kin

Sportowe emocje i uczuciowy trójkąt. "Challengers" wchodzi na ekrany kin

Źródło:
"Fakty po Południu" TVN24

Obserwujemy to. Nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski swoją broń jądrową - powiedział w "Faktach po Faktach" ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski. Komentował też ogłoszony w piątek pakiet uzbrojenia USA dla Kijowa. - Pomoc jest w drodze, szybko dotrze do Ukrainy - zapewnił.

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dzisiaj Radosław Sikorski pokazał, jak powinna wyglądać nowoczesna dyplomacja - powiedział wiceminister spraw zagranicznych Andrzej Szejna, odnosząc się do wystąpienia szefa MSZ w Sejmie, który przedstawił założenia polskiej polityki zagranicznej na 2024 rok. Wiceprzewodniczący Polski 2050 Michał Kobosko ocenił, że "w istocie Polska wraca na arenę międzynarodową".

Sikorski przedstawił założenia polityki zagranicznej. "Polska wraca na arenę międzynarodową"

Sikorski przedstawił założenia polityki zagranicznej. "Polska wraca na arenę międzynarodową"

Źródło:
TVN24

Dwa miesiące tylko leżeć. W dodatku za całkiem niezłe wynagrodzenie i dla dobra nauki. Tylko pozornie jest to praca marzeń. Eksperyment, który organizują naukowcy z Niemiec i NASA, będzie dla uczestników wyjątkowo wyczerpujący, natomiast dla nauki będzie wyjątkowo cenny.

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Białoruś to sąsiedni kraj, a jednak inny świat. Latem 2020 roku media obiegły obrazy spokojne, ale przez to poruszające. Po sfałszowanych wyborach ludzie wyszli na ulice. Zorganizowali się tak, że nie zakłócili nawet ruchu ulicznego. Łukaszenka protesty brutalnie zdusił. Łukaszenka krytykuje Zachód i Ukrainę, odwraca pojęcia, obwinia ofiary. Białoruskie firmy dostarczają Rosji części do czołgów i pojazdów opancerzonych, a dyktator Białorusi się dziwi, że Polska się zbroi.

Łukaszenka dziwi się Polsce: po co oni się tak zbroją? Sam jednak uzbraja rosyjską machinę wojenną

Łukaszenka dziwi się Polsce: po co oni się tak zbroją? Sam jednak uzbraja rosyjską machinę wojenną

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS