Demokraci grzmią po rajdzie w siedzibie USAID. "Nie mamy czwartej władzy, która nazywa się Elon Musk"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS
Demokraci grzmią po rajdzie w siedzibie USAID. "Nie mamy czwartej władzy, która nazywa się Elon Musk"
Demokraci grzmią po rajdzie w siedzibie USAID. "Nie mamy czwartej władzy, która nazywa się Elon Musk"
Jakub Loska/Fakty o Świecie TVN24 BiS
Demokraci grzmią po rajdzie w siedzibie USAID. "Nie mamy czwartej władzy, która nazywa się Elon Musk"Jakub Loska/Fakty o Świecie TVN24 BiS

Elon Musk niebywale zbliżył się do Donalda Trumpa w trakcie jego kampanii prezydenckiej. Teraz, jak informuje Biały Dom, ma status specjalnego pracownika rządu. Media obiegła informacja, że miliarder, stojący na czele departamentu usprawniającego pracę administracji, zapowiedział likwidację największej na świecie państwowej agencji pomocowej - USAID. To wywołało oburzenie wśród demokratów i falę krytyki.

USAID, czyli Amerykańska Agencja ds. Rozwoju Międzynarodowego, to największa na świecie państwowa instytucja pomocowa. Według ONZ pomoc świadczona przez USAID stanowiła w ubiegłym roku aż 42 procent globalnych wydatków na cele humanitarne. W 2023 roku agencja wydała na całym świecie ponad 70 miliardów dolarów, między innymi na pomoc ofiarom konfliktów zbrojnych, poprawę dostępu do wody pitnej, walkę z AIDS lub z korupcją. 

Od poniedziałku, po decyzji administracji Donalda Trumpa, pracę wstrzymało ponad 60 biur USAID na całym świecie i prawie 7 tysięcy jej pracowników działających w terenie.

O całkowitym zamknięciu agencji głośno mówi Elon Musk. Jego przeciwnicy polityczni przestrzegają przed groźnymi skutkami takiej decyzji. - Strażnicy więzienni nadzorujący tysiące bojowników ISIS w Syrii, odeszli z pracy po zamrożeniu ich wynagrodzeń. Powtórzę to jeszcze raz: strażnicy więzienni nadzorujący tysiące bojowników ISIS, odeszli z pracy - alarmuje John Olszewski, członek Izby Reprezentantów z Partii Demokratycznej.

"Musk i Putin próbują zmieść międzynarodowy ład". Miliarder przejął slogan węgierskiej prezydencji
"Musk i Putin próbują zmieść międzynarodowy ład". Miliarder przejął slogan węgierskiej prezydencjiJakub Loska/Fakty o Świecie TVN24 BiS

Ludzie Muska w siedzibie USAID

W niedzielę do głównej siedziby USAID weszli kontrolerzy z zarządzanego przez Elona Muska Departamentu Efektywności Rządu (ang. DOGE - Department of Government Efficiency). Mieli domagać się dostępu do danych, w tym do tajemnic państwowych. Kiedy kierownictwo agencji odmówiło, natychmiast zostało zawieszone. Elon Musk uważa, że USAID musi zostać zamknięta, bo jego zdaniem nie nadaje się do naprawy. Miał się na to zgodzić sam prezydent Donald Trump. 

- Elon nie może zrobić i nie zrobi niczego bez naszej zgody i damy mu zgodę, gdy będzie to właściwe, a gdy nie będzie to właściwe, nie zrobimy tego - powiedział amerykański prezydent. 

CZYTAJ TEŻ: Biały Dom o statusie Elona Muska. Miliarder dostał zadanie od prezydenta

Prezydent Trump musi mierzyć się z zarzutami o dopuszczenie Elona Muska do zbyt wielkiej władzy po tym, jak miliarder i jego otoczenie zyskali dostęp do federalnego systemu płatności. System operuje bilionami dolarów na emerytury, renty czy wydatki medyczne dla zwykłych Amerykanów. 

- Elon Musk i garstka jego przyjaciół mają teraz pełny dostęp do twoich informacji osobistych i finansowych, które są w systemie, do twojej historii płatności, twojego numeru ubezpieczenia społecznego, numerów twoich kont bankowych. Elon ma teraz możliwość wykorzystywania wszystkich tych informacji na własny użytek - ostrzegła Elizabeth Warren, senator Partii Demokratycznej. 

- To nie jest prawdziwa agencja rządowa. Nie ma uprawnień do podejmowania decyzji o wydatkach, zamykania programów ani ignorowania prawa federalnego. Dopuszczenie DOGE do systemu płatności państwowych jest absurdalnie niebezpieczne. To jak wpuszczenie tygrysa do minizoo - stwierdził Chuck Schumer, senator Partii Demokratycznej. 

Republikański senator po słowach Muska: boję się, że tracimy 80 lat historii
Republikański senator po słowach Muska: boję się, że tracimy 80 lat historiiAngelika Maj/Fakty o Świecie TVN24 BiS

Musk: teraz albo nigdy

W odpowiedzi na zarzuty Elon Musk napisał: "Histeryczne reakcje to dowód na to, że DOGE wykonuje pracę, która naprawdę ma znaczenie. To jedyna szansa, jaką ma naród amerykański, by pokonać biurokrację, rządy biurokratów, i przywrócić demokrację - rządy ludu. Nigdy więcej nie dostaniemy takiej szansy, teraz albo nigdy. Wasze wsparcie jest kluczowe dla sukcesu rewolucji ludzi". 

ZOBACZ TEŻ: "Szorstka miłość", która zrodziła "bardzo niebezpieczny duet"

Muskowi zarzuca się, że jego współpracownicy dostali dostęp do potężnej bazy poufnych danych, choć nie zostali zweryfikowani przez służby. Partia Demokratyczna przypomina republikanom, że Musk nie pochodzi z demokratycznego wyboru i dlatego trzeba ograniczyć jego uprawnienia. 

- Tak jak wybrany przez ludzi prezydent nie może skonfiskować ich pieniędzy, tak nie mamy czwartej władzy, która nazywa się Elon Musk - podkreśla Jamie Raskin, członek Izby Reprezentantów z Partii Demokratycznej. 

Los USAID nie jest jeszcze przesądzony. Sekretarz stanu Marco Rubio ogłosił, że przejdzie ona pod jego osobisty nadzór i stanie się częścią Departamentu Stanu. 

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Źródło zdjęcia głównego: EPA

Pozostałe wiadomości

Nowy symbol pojawi się na obiektach, których pod żadnym pozorem i pod groźbą kary nie wolno fotografować. To nie są tylko obiekty wojskowe i nikt nie wie, ile ich jest.

Rząd wprowadza zakaz fotografowania infrastruktury krytycznej. Nie wiadomo do końca, które obiekty obejmie

Rząd wprowadza zakaz fotografowania infrastruktury krytycznej. Nie wiadomo do końca, które obiekty obejmie

Źródło:
Fakty TVN

Nie chcą wracać do swoich domów, nie chcą ich odbudowywać, bo wiedzą, że kolejna powódź, zniszczenia i trauma to tylko kwestia czasu. Mówimy między innymi o mieszkańcach Lądka-Zdroju. Rząd ma dla nich propozycję - wykupi nadające się wyłącznie do rozbiórki domy za cenę wyższą od rynkowej.

Trauma mieszkańców Lądka-Zdroju. Rząd może odkupić ich domy za ceny wyższe od rynkowych

Trauma mieszkańców Lądka-Zdroju. Rząd może odkupić ich domy za ceny wyższe od rynkowych

Źródło:
Fakty TVN

Ponad milion trzysta tysięcy - tyle wizyt u lekarzy nie odbyło się w minionym roku, bo pacjenci na nie nie przyszli. To problem przede wszystkim dla innych pacjentów, którzy czekają w długich kolejkach. Właśnie dlatego lekarze i Rzecznik Praw Pacjenta apelują o zgłaszanie, że na wizycie się nie pojawimy. Takie nieodwołane wizyty to także straty dla placówek medycznych. Testowane są różne sposoby przypominania pacjentom o zbliżających się wizytach.

Pacjenci nie odwołują rocznie ponad miliona wizyt. Szpital Wojewódzki w Łomży planuje wykorzystać AI

Pacjenci nie odwołują rocznie ponad miliona wizyt. Szpital Wojewódzki w Łomży planuje wykorzystać AI

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Bez pompy i bez rozgłosu, i nie ma tu zaskoczenia. Na początku maja stery w niemieckim rządzie przejmie Friedrich Merz. Stosunki polsko-niemieckie nie są najlepsze, chociaż w Polsce zmieniła się władza. Kwestią sporną są kontrole graniczne.

Olaf Scholz żegna się z urzędem kanclerskim i żegna się z Warszawą. Jakie są dzisiaj nasze stosunki z Niemcami?

Olaf Scholz żegna się z urzędem kanclerskim i żegna się z Warszawą. Jakie są dzisiaj nasze stosunki z Niemcami?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Jeżeli przedstawiciel części obozu rządzącego idzie do prezydenta, namawiając go do tego, aby zawetował ustawę rządową, to jest to trochę nie fair - stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24 wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski (PSL). Według senatora Koalicji Obywatelskiej Krzysztofa Kwiatkowskiego Senat zagłosuje za obniżeniem składki zdrowotnej.

"Niektórzy zbliżają się już do granicy politycznego niezrozumienia"

"Niektórzy zbliżają się już do granicy politycznego niezrozumienia"

Źródło:
TVN24

- To, co tam powinno się przede wszystkim znaleźć, to wszystkie te systemowe rozwiązania, o które my walczymy. Bo możemy tę górę, która narosła w tej chwili, posprzątać - mówiła w "Faktach po Faktach" w TVN24 Henryka Bochniarz, przewodnicząca Rady Głównej Konfederacji Lewiatan, pytana o pakiet deregulacji. Dodała, że prawo nie powinno być uchwalane "z soboty na niedzielę".

"Możemy tę górę posprzątać"

"Możemy tę górę posprzątać"

Źródło:
TVN24

Równocześnie w kilku miastach, gdzie są zakłady karne, zostały podpalone prywatne samochody pracowników więzień. Minister sprawiedliwości Francji twierdzi, że to odwet za skuteczną walkę z przestępczością. Sprawcy zostawiają po sobie napis "DDPF" - oznacza prawa więźniów.

Nieznani sprawcy podpalają auta strażników więziennych we Francji. To zorganizowana akcja

Nieznani sprawcy podpalają auta strażników więziennych we Francji. To zorganizowana akcja

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Cła uziemiają boeingi - te, które zamówiły Chiny. 10 gotowych już maszyn czeka tylko na odbiór. Jednak gigantyczne cło, 125-procentowe, którym Pekin odpowiedział na wojnę celną Donalda Trumpa, czyni transakcję nieopłacalną. To cios dla amerykańskiego producenta, bo rynek chiński jest tym, który ma rozwijać się najbardziej dynamicznie na świecie w ciągu następnej dekady.

Jak Chiny walczą z amerykańskimi cłami?

Jak Chiny walczą z amerykańskimi cłami?

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS