Ashkan Morovati został pobity i postrzelony ze strzelby. Przeżył i uciekł z Iranu


Czuję się, jakbym umarł i ponownie się narodził - tak mówi młody Irańczyk, którego funkcjonariusze reżimu pobili i postrzelili. Cudem przeżył i uciekł z Iranu. - Wielu takich jak ja zostało w Iranie i zginęło - podkreśla.

Na nagraniu, które pochodzi z Iranu, widać protestującego mężczyznę otoczonego przez kordon sił bezpieczeństwa. W pojedynkę próbuje odganiać ich przy pomocy noża. Padają strzały. Następnie pada on na kolana. Na kolejnym nagraniu półprzytomny Ashkan Morovati leży na szpitalnym łóżku. Są przy nim rodzice.

- Miałem przeciętą tętnicę udową i około 200 kawałków śrutu w ciele. Miałem wszędzie poważne rany. Nawet kiedy się poddałem i zostałem aresztowany, jakieś sto razy uderzyli mnie w głowę. Po innych częściach ciała bili pałkami. Kiedy w końcu przewieźli mnie do szpitala, strzelili do mnie ze strzelby w bardzo niewielkiej odległości. Liczyli na to, że zginę - opowiada Ashkan Morovati, kurdyjski demonstrant.

Jednak Ashkanowi udało się przeżyć. Teraz może opowiedzieć o horrorze, który jakimś cudem przetrwał. - Czuję się, jakbym umarł i ponownie się narodził. Gdy mówię te słowa, wciąż tkwi we mnie 20 śrutowych pocisków - mówi Ashkan.

Udało mu się uciec z Iranu. Teraz jest poszukiwany. Ukrywa się. Rozmawiał tylko z CNN-em. W trosce o bezpieczeństwo nie zdradza miejsca pobytu. - Wydostałem się z kraju przez pustynię i góry. Bardzo krwawiłem. Zanim tu dotarłem, wielokrotnie wydawało mi się, że umieram - wspomina demonstrant.

Powolna agonia

Kiedy był w szpitalu, oskarżono go o "wrogość wobec Boga". To w republice islamskiej karane jest śmiercią. Funkcjonariusze reżimu wprost ze szpitala zabrali go do więzienia. - Kiedy ktoś jest zabierany ze szpitalnego oddziału intensywnej terapii wprost za kratki, to jest dla niego równoznaczne z wyrokiem śmierci. W więzieniu rozpoczęła się moja powolna agonia. Wszystkie moje rany były otwarte. Chcąc je odkazić, używałem soli. Oni strasznie mnie męczyli. Wysłali co prawda do więziennego szpitala, jednak tam przykuli mnie do łóżka za ręce i nogi - opowiada Ashkan Morovati.

Kurdowie z jego rodzinnego miasta Sanandadż gromadzili się pod więzieniem, żądając uwolnienia Ashkana. Rodzina oddała wszystko, co miała, aby opłacić jego leczenie za granicą. Z pomocą przyjaciół udało mu się wydostać z kraju.

- Byłem zawodowym bokserem, wojownikiem. Bardzo wiązałem przyszłość ze sportem. Chciałem coś osiągnąć w tej sferze. Ponieważ moja noga i w zasadzie całe ciało odniosło szereg ran, musiałem porzucić swoje plany i marzenia. Rozłąka z rodziną i presja, jakiej jest ona poddawana w związku z moim wyjazdem, jest dla mnie sporym obciążeniem emocjonalnym. Nie czuję się dobrze ani fizycznie, ani psychicznie - przyznaje mężczyzna.

"Oddam życie za mój Iran"

Ashkan opowiedział o aktualnej sytuacji w Iranie. - Wielu takich jak ja zostało w Iranie i zginęło, bądź też są prześladowani, a ich głos nie jest nigdzie słyszany. W moim kraju jest tak wielu odważnych młodych ludzi. Naszą jedyną zbrodnią jest to, że domagamy się wolności i demokracji, oraz to, że chcemy równych praw dla kobiet i mężczyzn. Tłumy skandują "kobiety! Życie! Wolność!". Odpowiedzią reżimu są tylko kule, strzały, tortury i gwałty na więźniach. Widziałem wielu 16-latków i 17-latków, którzy stracili życie. Było ich tak wielu. Przysięgam na Boga, że te sceny śnią mi się po nocach - opowiada Ashkan.

Mężczyzna pozostaje niezrażony. Jak tylko uda mu się dojść do zdrowia, chce wrócić i kontynuować walkę o wolny Iran. - Nie żałuję tego, co się stało. Oddam życie za mój Iran. Jeśli byłoby to możliwe, zrobiłbym to nawet nie raz, a 100 000 razy - zapewnia.

Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Pozostałe wiadomości

Współpracownik niemieckiego europosła populistycznej Alternatywy dla Niemiec jest oskarżony o szpiegowanie dla Chin. Deputowany do Bundestagu z ramienia AfD Petr Bystron jest oskarżany przez czeski wywiad o branie pieniędzy od portalu Voice of Europe - de facto rosyjskiej agentury. To tylko dwa najnowsze skandale związane z AfD. Jak ostatnio podał tygodnik "Der Spiegel", manifest AfD miała napisać na Kremlu jedna z głównych propagandystek Władimira Putina.

W AfD i w jej otoczeniu są agenci Rosji i Chin. Oskarżenia się mnożą. "Nasi ludzie są bombardowani"

W AfD i w jej otoczeniu są agenci Rosji i Chin. Oskarżenia się mnożą. "Nasi ludzie są bombardowani"

Źródło:
Fakty TVN

W Nowym Dworze Gdańskim ktoś z jadącego samochodu wyrzucił ciężarną suczkę. Na szczęście stało się to na oczach rodziny wracającej z majówki, która od razu ruszyła na pomocą. Suczka trafiła do schroniska w Elblągu, a jej właściciela, który takiego bestialstwa się dopuścił, szuka policja.

"Zwolnił samochód, otworzył drzwi i został wyrzucony mały pies". Natychmiast ruszyli z pomocą

"Zwolnił samochód, otworzył drzwi i został wyrzucony mały pies". Natychmiast ruszyli z pomocą

Źródło:
Fakty TVN

Wpadli do banku w Gdańsku z pistoletem na wodę i zagrozili, że to jest napad. Po chwili jednak dodali, że to żart, ale zrobiło się poważnie, kiedy do akcji wkroczyli prawdziwi policjanci. Konsekwencje też będą poważne, bo w grę wchodzi grzywna albo nawet areszt. Jak informują służby, takie "żarty" zdarzają się coraz częściej.

Weszli do banku i grozili pistoletem na wodę. "Żart" może grozić poważnymi konsekwencjami

Weszli do banku i grozili pistoletem na wodę. "Żart" może grozić poważnymi konsekwencjami

Źródło:
Fakty TVN

Polacy pracują znacznie dłużej, niż wynosi średnia unijna i światowa. Z badań wynika też, że nie potrafimy zachować równowagi między aktywnością zawodową a życiem prywatnym i odpoczynkiem. - Jako społeczeństwo jesteśmy cały czas na dorobku, w związku z tym podejmujemy dodatkowe prace, dodatkowe zatrudnienie, ale odbija się to na naszym życiu społecznym i rodzinnym - zwraca uwagę dr Tomasz Kopyściański, ekonomista na Uniwersytecie WSB Merito we Wrocławiu.

Polacy pracują więcej godzin niż Europejczycy. Wciąż nie nauczyliśmy się utrzymywać work-life balance

Polacy pracują więcej godzin niż Europejczycy. Wciąż nie nauczyliśmy się utrzymywać work-life balance

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Rozpoczynająca się kampania wyborcza do europarlamentu jest już kolejną, w której partie mówią o wyjątkowej stawce i wyborze, który przesądzi o pozycji Polski. Jednak pojawiają się pytania, na jaką strategię wyborczą postawią politycy.

Partie polityczne rozpoczynają bitwę o europarlament. Na jaką strategię wyborczą postawią?

Partie polityczne rozpoczynają bitwę o europarlament. Na jaką strategię wyborczą postawią?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Były premier i były szef MSZ Włodzimierz Cimoszewicz mówił w "Faktach po Faktach", że polityka zagraniczna należy do kompetencji rządu, a prezydent "oczywiście ma prawo interesować się polityką zagraniczną" i może wyrażać publicznie swoje opinie, ale "z założeniem lojalnej współpracy z rządem". - To nie powinno być konfrontacyjne - mówił.

Cimoszewicz o polityce zagranicznej rządu i prezydenta: to nie może być konfrontacyjne

Cimoszewicz o polityce zagranicznej rządu i prezydenta: to nie może być konfrontacyjne

Źródło:
TVN24

Sama wiem, że w jednej chwili nasze życie może się zmienić, a takie inicjatywy dają nam nadzieję na lepsze jutro i na to, że jeszcze staniemy na własnych nogach na linii startu - mówiła o biegu Wings for Life Anna Płoszyńska, która dwa lata temu była najszybsza na wózku wśród kobiet. Ten bieg, który ma dać finansowe skrzydła badaniom nad leczeniem urazów rdzenia kręgowego startuje już jutro. - Myślę, że to jest wspaniała rzecz - mówił doktor Wojciech Słowiński.

Bieg Wings for Life w niedzielę. "Takie inicjatywy dają nam nadzieję"

Bieg Wings for Life w niedzielę. "Takie inicjatywy dają nam nadzieję"

Źródło:
TVN24

Urazy mózgu są często ignorowane przez sportowców, nawet tych profesjonalnych. Jednak mogą mieć one poważne konsekwencje dla naszego zdrowia i nie chodzi tylko o dotkliwe wstrząśnienie mózgu. Groźne mogą być również mikrourazy. Naukowcy i lekarze przyglądają im się z coraz większą uwagą.

Mikrourazy mózgu na celowniku lekarzy sportowych. Z pomocą przychodzi technologia

Mikrourazy mózgu na celowniku lekarzy sportowych. Z pomocą przychodzi technologia

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Biorąc pod uwagę, że mówimy o kraju, na który Rosja napadła ledwie 15 lat temu, ten pomysł gruzińskiego parlamentu budzi tym większe zdumienie. Chodzi o projekt prawa o "obcych agentach". Pomysłodawcy mówią, że prawo wzmocni gruzińską niepodległość. Krytycy - głównie młodzi obywatele, którzy zaznali zachodniej wolności - oceniają, że to pomysł rodem z putinowskiej Rosji, który ma uderzyć w społeczeństwo obywatelskie.

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

To było największe rozszerzenie Unii Europejskiej w historii. 20 lat temu do Wspólnoty dołączyło 10 państw, w tym między innymi Polska. Dziś 450 milionów Europejczyków cieszy się swobodą przemieszczania się. Unia zwiększa możliwości studiowania i pracy za granicą. Blisko 80 procent obywateli państw, które dołączyły do Wspólnoty dwie dekady temu, twierdzi, że ich kraje na tym skorzystały.

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS