Zmiany w zarobkach w systemie ochrony zdrowia. Od razu pojawiły się wątpliwości

Źródło:
Fakty TVN
Zmiany w zarobkach w systemie ochrony zdrowia. Od razu pojawiły się wątpliwości
Zmiany w zarobkach w systemie ochrony zdrowia. Od razu pojawiły się wątpliwości
Marek Nowicki/Fakty TVN
Zmiany w zarobkach w systemie ochrony zdrowia. Od razu pojawiły się wątpliwościMarek Nowicki/Fakty TVN

Od 1 lipca wzrastają zarobki w ochronie zdrowia. To dobra wiadomość, ale od razu pojawiają się wątpliwości, czy poziom wynagrodzeń jest odpowiedni dla wykonywanej pracy. Do tego dochodzą różnice zarobków lekarzy na etacie i tych zatrudnionych na kontrakcie.

Anna Makarewicz jako salowa ma codziennie pełne ręce roboty, a zarabia najniższą krajową, więc teraz cieszy się, że jej minimalna pensja wzrośnie do 4600 złotych brutto. To oznacza dodatkowo kilkaset złotych.

- Dobre jest te 300 złotych, no, ale mogłoby być też trochę więcej, patrząc na zarobki i na naszą pracę, którą wykonujemy - mówi Makarewicz, salowa w Szpitalu Świętego Łukasza w Bolesławcu.

Trochę więcej, czyli ile, żeby pracownicy niemedyczni byli usatysfakcjonowani? Przydałoby się plus 500 złotych - słyszymy.

- Wydaje mi się, że (odpowiednia - przyp. red.) byłaby kwota 5100 złotych. Mówię o kwocie brutto i wydaje mi się, że ta różnica byłaby okej - ocenia Krystian Krasowski, prezes Ogólnopolskiego Międzyzakładowego Związku Zawodowego Personelu Pomocniczego w Ochronie Zdrowia.

Jednak dodatkowe pieniądze dla niższego personelu oznaczałyby automatycznie większe oczekiwania pozostałych pracowników.

Ile teraz wynosi pensja minimalna dla pielęgniarek i lekarzy?

Od 1 lipca pensja minimalna brutto pielęgniarek i położnych z wyższym wykształceniem to 9200. Lekarzy: 10 300. Między jednymi a drugimi jest za mała różnica - alarmują lekarze.

- Dzisiaj mieliśmy zarząd Ogólnopolskiego Związku Pracodawców Szpitali Powiatowych i już mamy takie głosy od naszych koleżanek i kolegów, że pierwszą grupą, która się zjawiła, jeżeli chodzi o podwyżki i pewne oczekiwania, to są lekarze - mówi Waldemar Malinowski, prezes Ogólnopolskiego Związku Pracodawców Szpitali Powiatowych.

CZYTAJ TAKŻE: Od lipca wzrost płacy minimalnej pracowników ochrony zdrowia. Biały personel: tę podwyżkę zjadła już inflacja

W polskiej opiece zdrowia brakuje 60 tysięcy medyków
W polskiej opiece zdrowia brakuje 60 tysięcy medykówTVN24

Z lekarzami sytuacja jest jednak bardziej skomplikowana, bo między tymi, którzy zarabiają minimum na etacie, a tymi, którzy zarabiają lepiej na kontrakcie, istnieje gigantyczna różnica. Lekarz kontraktowy może jednocześnie zarabiać w oddziale szpitalnym, w poradniach przyszpitalnych i pracowniach diagnostycznych, pracując wiele godzin.

Jak to wygląda w szpitalu w Bolesławcu, gdzie minimalną pensję odbiera salowa Anna Makarewicz? - Z tego, co kojarzę z wystawianych faktur, myślę, że wartości kilkudziesięciu tysięcy, 80 tysięcy nawet złotych w ciągu miesiąca może lekarz zarobić - mówi Kamil Barczyk, dyrektor Szpitala Świętego Łukasza w Bolesławcu.

A to nie jest ostatnie słowo lekarzy tych specjalizacji, których brakuje na rynku. Bywa, że jeden lekarz pracuje nie tylko w kilku jednostkach szpitalnych, ale też w niejednym szpitalu.

- To skumulowane wynagrodzenie w różnych jednostkach, zdaje się, że od dawna przekracza zdecydowanie kwoty na poziomie 100 tysięcy złotych - komentuje Jerzy Ostruch, prezes Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie Wielkopolskim.

Kolejne podwyżki wynagrodzeń minimalnych są planowane w przyszłym roku.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Prokuratura nadzorowana przez Zbigniewa Ziobrę umorzyła śledztwo - nie chciała zbadać gigantycznych zarobków w Orlenie, także Daniela Obajtka. Chodzi o ponad osiem milionów złotych wydane z pominięciem tak zwanej ustawy kominowej. Teraz jednak prokuratura wraca do sprawy i zainteresowała się też Jackiem Sasinem, który nadzorował Orlen.

Gigantyczne pensje w Orlenie pod lupą prokuratury. "Każdy, kto złamał prawo, zostanie postawiony przed sądem"

Gigantyczne pensje w Orlenie pod lupą prokuratury. "Każdy, kto złamał prawo, zostanie postawiony przed sądem"

Źródło:
Fakty TVN

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zaleca, by cesarek było średnio 15 procent. W Polsce jest to 50 procent. Dlaczego tak się dzieje? Lekarze wskazują, że kobiety nie chcą cierpieć w trakcie porodu, bo wciąż jest problem ze znieczuleniem zewnątrzoponowym. Jak informuje Ministerstwo Zdrowia, w 2023 roku zaledwie 17 procent porodów naturalnych było w Polsce znieczulanych.

Polki coraz częściej wybierają cesarskie cięcie. Główny powód to zła wycena znieczulenia przy porodzie

Polki coraz częściej wybierają cesarskie cięcie. Główny powód to zła wycena znieczulenia przy porodzie

Źródło:
Fakty TVN

Radnym małopolskiego sejmiku po raz kolejny nie udało się wybrać nowego marszałka województwa. Choć PiS ma w sejmiku większość, to kandydatura rekomendowanego przez władze partii Łukasza Kmity znów przepadła. Pat w Małopolsce każe też pytać, co z potęgą prezesa Jarosława Kaczyńskiego i czy jego przywództwo jest w poważnym kryzysie?

Kryzys w małopolskim sejmiku narasta. Czy to wpłynie na przywództwo Jarosława Kaczyńskiego w PiS?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Najnowszy raport Głównego Urzędu Statystycznego pokazuje, że wskaźnik skrajnego ubóstwa w Polsce wzrósł o 2 punkty procentowe, osiągając poziom 6,6 procent. Tak źle nie było od 2015 roku, czyli przed wprowadzeniem świadczenia 500 plus, kiedy wskaźnik ten wynosił 6,5 procent. Eksperci obarczają winą poprzedni rząd, wskazując, że zaniedbał politykę społeczną.

Coraz więcej Polaków żyje w skrajnym ubóstwie. Tak źle nie było od 2015 roku

Coraz więcej Polaków żyje w skrajnym ubóstwie. Tak źle nie było od 2015 roku

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Piotr W., czyli generalny wykonawca ośrodka, który budowała Fundacja Profeto, opowiedział nam o ustawionym konkursie z Funduszu Sprawiedliwości - relacjonowała w "Faktach po Faktach" Maria Pankowska z OKO.press, dodając, że wcześniej można było to podejrzewać. Według Sebastiana Klauzińskiego z nowych ustaleń wyłania się obraz Funduszu, który służył "do tego, żeby wspierać swoich". - A chyba taką perłą w koronie tego była właśnie Fundacja Profeto - podkreślił.

"Chyba taką perłą w koronie była właśnie Fundacja Profeto"

"Chyba taką perłą w koronie była właśnie Fundacja Profeto"

Źródło:
TVN24

- Rozumiem, że jest przestrzeń do zadośćuczynienia na gruncie etycznym, moralnym i politycznym - powiedział w programie "Fakty po Faktach" na antenie TVN24 były minister spraw zagranicznych Dariusz Rosati, pytany o kwestię reparacji wojennych od Niemiec. Jak dodał, "podejście PiS i Jarosława Kaczyńskiego gwarantowało, że niczego się nie załatwi".

"Duda na szczęście nie będzie mógł tego blokować"

"Duda na szczęście nie będzie mógł tego blokować"

Źródło:
TVN24

- Widać najwyraźniej, że Jarosław Kaczyński jest za słaby, żeby nawet w takim miejscu, które się wydaje bardzo mocnym bastionem PiS jak Małopolska, żeby utrzymać tam dyscyplinę - mówił w "Faktach po Faktach" Jan Grabiec, szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Komentował brak wyboru marszałka województwa małopolskiego przez sejmik, w którym bezwzględną większość ma PiS.

"Najwyraźniej Jarosław Kaczyński jest za słaby, żeby nawet w takim miejscu utrzymać dyscyplinę"

"Najwyraźniej Jarosław Kaczyński jest za słaby, żeby nawet w takim miejscu utrzymać dyscyplinę"

Źródło:
TVN24

Huragan Beryl przetacza się nad Karaibami i niszczy wszystko na swojej drodze. Wiatr wieje z prędkością nawet 290 kilometrów na godzinę i niemal wymyka się skali. Meteorolodzy już kwalifikują go jako huragan piątej kategorii, choć wcześniej prognozowano, że będzie to tylko burza tropikalna.

Rozwinął się najszybciej w historii, sieje spustoszenie na swojej drodze. "Totalna dewastacja"

Rozwinął się najszybciej w historii, sieje spustoszenie na swojej drodze. "Totalna dewastacja"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Węgry to kraj, który w Europie jest regularnie w kontrze wobec wszystkich, jeśli chodzi o stosunek do Rosji, Ukrainy, kwestię rządów prawa i wolności mediów. Teraz orbanowskie Węgry mają szansę nadawać ton w Europie. W Unii Europejskiej zaczyna się węgierska prezydencja.

Węgry będą nadawać ton w UE. Jak to wykorzysta Orban?

Węgry będą nadawać ton w UE. Jak to wykorzysta Orban?

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS