Zbliża się pierwsze starcie Bidena z Trumpem. Czego możemy się spodziewać?

W tej debacie jeszcze zanim się odbyła wszystko już jest historyczne. Do pierwszego starcia Biden-Trump dojdzie w Atlancie w studiu telewizji CNN. Starcie potrwa dokładnie tyle, ile mecz piłkarski, czyli 90 minut, ale odbędzie się bez publiczności, a mikrofony będą automatycznie wyłączane po upływie czasu wypowiedzi.

Nigdy wcześniej debata prezydencka nie odbyła się na aż o cztery miesiące przed wyborami. Stawka tego starcia jest ogromna. Joe Biden szuka zastrzyku świeżej energii dla swojej kampanii i będzie musiał w Atlancie udowodnić Amerykanom, że ma siły na kolejne cztery lata w Gabinecie Owalnym.

ZOBACZ TEŻ: Biden kontra Trump. Co mówią sondaże

Donald Trump będzie się starał przekonać Amerykanów, że nie jest szalonym ekstremistą, któremu na każdym kroku towarzyszy chaos. Jeszcze przed debatą w jej sprawie w felietonie głos zabrała Hillary Clinton, a także Mike Johnson, szef Izby Reprezentantów.

- Prezydent Biden jest jednym z najbardziej empatycznych liderów, jakich kiedykolwiek mieliśmy. Szczerze mówi o prawach kobiet, trudach rodzin pracujących i odwadze Ukraińców ryzykujących życie dla demokracji. Pan Trump nie potrafi tego zrobić, ponieważ myśli tylko o sobie - komentuje była amerykańska sekretarz stanu Hilary Clinton.

- Prezydent Trump jest w świetnej formie. Myślę, że to będzie dla niego wielka noc i myślę, że będzie to wyraźny kontrast między jego wizją Ameryki, a naprawdę bardzo słabym dorobkiem prezydenta Bidena - mówi spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson.

Główne tematy w Atlancie to aborcja, obrona demokracji, inflacja, gospodarka, imigracja i przestępczość. W sondażach ogólnoamerykańskich obaj kandydaci idą łeb w łeb, ale w stanach kluczowych do wygrania prezydentury - we wszystkich z nich -prowadzi Donald Trump.