Ziobro stawia Morawieckiego w jednym szeregu z Tuskiem

16.03.2023 | Ziobro stawia Morawieckiego w jednym szeregu z Tuskiem
16.03.2023 | Ziobro stawia Morawieckiego w jednym szeregu z Tuskiem
Jakub Sobieniowski | Fakty TVN
Ziobro stawia Morawieckiego w jednym szeregu z TuskiemJakub Sobieniowski | Fakty TVN

Zbigniew Ziobro znowu się nie zgadza z premierem. Jak pisze, Mateusz Morawiecki robi tak jak Niemcy, Tusk i lewica, dlatego mamy dziś drożyznę i inflację. Premier nie reaguje na to, jak jego podwładny nim pomiata. - Zawsze wygrywa Ziobro, a Morawiecki musi ustąpić - komentuje Piotr Zgorzelski, poseł PSL i wicemarszałek Sejmu.

Zbigniew Ziobro nie poinformował o odejściu z rządu, chociaż dzień wcześniej skrytykował premiera na piśmie. W kontekście polityki klimatycznej Zbigniew Ziobro zarzucił premierowi robienie tego, czego chcieli Niemcy, Donald Tusk i lewica. Obciążył go winą za drożyznę i inflację.

- Tutaj pan minister Michał Woś mówił, że za cztery kadencje być może ktoś inny będzie rządził. Ja myślę, że będzie wtedy rządzić już tylko Solidarna Polska. Wtedy będziemy realizować tylko nasz program, ale dzisiaj jestem w koalicji - powiedział Zbigniew Ziobro.

- Najmocniejszym spoiwem tej pazernej, chciwej ekipy, którą mamy teraz w Polsce u władzy, są pieniądze - mówi posłanka PO Kamila Gasiuk-Pihowicz.

Najnowsza odsłona najdłuższej wojny w obozie władzy zaczęła się od polexitowych obaw premiera. - Gdybyśmy chcieli sobie wyjść z polityki klimatycznej, tak po prostu zrezygnować z polityki klimatycznej Unii Europejskiej, byłoby to jednoznaczne z wyjściem z Unii Europejskiej de facto. W związku z tym ci, którzy tak mówią, radykałowie z jednej i z drugiej strony, albo świadomie, albo nieświadomie, chcą nas wepchnąć w narrację polexitu - uważa Mateusz Morawiecki.

Na swoich konferencjach prasowych premier krytykuje Donalda Tuska częściej, niż chwali Jarosława Kaczyńskiego. Skoro Zbigniew Ziobro porównuje Mateusza Morawieckiego do Donalda Tuska i zarzuca mu robienie tego, czego chcą Niemcy, to cięższych dział wytoczyć nie może. Równie mocnej odpowiedzi premiera brak.

- Gra w zespole prawicy, ale czasami, niestety, wydaje mi się, że nie tam, gdzie trzeba ostrze krytyki kieruje - ocenił Piotr Müller, rzecznik prasowy rządu, mówiąc o Ziobrze.

Przeciągany konflikt

Zbigniew Ziobro nie przychodzi na posiedzenia rządu Mateusza Morawieckiego - o czym "Fakty" TVN informowały już cztery lata temu.

Gdy rozpoczęła się pandemia COVID-19, dziennikarze nie mieli już wstępu na posiedzenia rządu. To się do dziś nie zmieniło. Władza odseparowała się od dziennikarzy, ale konfliktu nie udało się ukryć. Każdy się domyślał, kogo miał na myśli Zbigniew Ziobro, mówiąc o "miękiszonie", ale on sam nie okazał się na tyle twardym politykiem, by z rządu odejść, skoro tak fundamentalnie się z premierem nie zgadza - nawet w tak ważnej sprawie, jak wielkie unijne pieniądze na KPO.

Członkowie Solidarnej Polski głosowali przeciw rządowi. - Chciałbym też podziękować naszym koalicjantom z Solidarnej Polski za dyskusję z ostatnich trzech tygodni - mówił tuż po tym głosowaniu Mateusz Morawiecki.

Nawet, gdy premier próbował usuwać z rządu wiceministrów od Zbigniewa Ziobry albo próbował ograniczać ich kompetencje, to później musiał się wycofywać z tych decyzji. Nawet wiceministrowie pozwalają sobie krytykować szefa rządu. - Od momentu, kiedy premierem nie jest pani Beata Szydło, niestety, mamy pasmo porażek - komentował Jacek Ozdoba, wiceminister klimatu i środowiska z Solidarnej Polski.

- Zawsze wygrywa Ziobro, a Morawiecki musi ustąpić, a czasami nawet dziękuje Solidarnej Polsce i ministrowi Ziobro za to, że byli przeciw. Do takiego poziomu paranoi politycznej doszliśmy w dzisiejszych czasach - twierdzi Piotr Zgorzelski, poseł PSL.

Gdy opozycja próbowała odwołać Zbigniewa Ziobrę i gdy premier musiał go bronić, w wystąpieniu ani razu szef rządu nie wymienił jego nazwiska, ale głosował w jego obronie.

Źródło: Fakty TVN

Autorka/Autor:

Pozostałe wiadomości

W 2020 roku rozpoczął się proces księdza Mariana W., oskarżonego o seksualne wykorzystywanie nieletnich. Pokrzywdzonych miało zostać 22 chłopców. Po czterech latach postępowania sądowego sprawa rusza od początku. Jednocześnie ośmiu poszkodowanych domaga się od tarnowskiej kurii łącznie 12 milionów złotych odszkodowania.

"Dotykanie po genitaliach, w okolicach krocza". Byli ministranci chcą 12 milionów złotych odszkodowania od kurii

"Dotykanie po genitaliach, w okolicach krocza". Byli ministranci chcą 12 milionów złotych odszkodowania od kurii

Źródło:
Fakty TVN

Gdy 15 lat temu do kin wszedł "Dom zły" Wojciecha Smarzowskiego, powszechnie uważano, że powiedzieć o tym filmie "wstrząsający", to o wiele za mało. Jeśli teraz powstaje "Dom dobry", to lepiej nie zakładać, że tym razem będzie pogodnie. Bo historia, którą opowiada nowy obraz polskiego reżysera, jest tak samo mroczna.

"Dom dobry" Wojciecha Smarzowskiego opowie o przemocy domowej. "Ludzie nie wiedzą, jak reagować"

"Dom dobry" Wojciecha Smarzowskiego opowie o przemocy domowej. "Ludzie nie wiedzą, jak reagować"

Źródło:
Fakty TVN

Trzecia Droga zaprezentowała liderów na listach swoich kandydatów do Parlamentu Europejskiego. Wybory odbędą się 9 czerwca, kampania już trwa. W to wszystko wpisuje się środowa, 20. rocznica przyjęcia Polski do Unii Europejskiej.

PiS ogłasza kolejne listy, Trzecia Droga przedstawiła swoje "jedynki"

PiS ogłasza kolejne listy, Trzecia Droga przedstawiła swoje "jedynki"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Luka VAT w zeszłym roku wzrosła do dwucyfrowego poziomu, a budżet państwa traci na tym ponad 40 miliardów złotych - poinformowało Ministerstwo Finansów. Mateusz Morawiecki jako premier przez lata chwalił się sukcesami w walce z mafiami VAT-owskimi. - To był wyłącznie PR. On po prostu podpinał się pod pewne zjawiska rynkowe - tłumaczy Kazimierz Krupa, publicysta ekonomiczny w Kancelarii Drawbridge.

Luka VAT przekroczyła 40 miliardów. Ekonomiści tłumaczą, że to żółta kartka dla poprzedniego rządu

Luka VAT przekroczyła 40 miliardów. Ekonomiści tłumaczą, że to żółta kartka dla poprzedniego rządu

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Ministra do spraw równości Katarzyna Kotula stwierdziła w "Faktach po Faktach" w TVN24, że "wielkim hamulcowym" rządowego projektu ustawy w sprawie związków partnerskich jest wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz i PSL. - Być może jest tak, że premier Kosiniak-Kamysz, ze względu na kolejne wybory - tym razem europejskie - nie chce dzisiaj powiedzieć, że zgadza się na rządowy projekt o związkach partnerskich - dodała.

Co z ustawą o związkach partnerskich? Ministra wskazuje na "wielkiego hamulcowego"

Co z ustawą o związkach partnerskich? Ministra wskazuje na "wielkiego hamulcowego"

Źródło:
TVN24

Musiałam podjąć decyzję w sprawie startu w wyborach do Parlamentu Europejskiego w ciągu jednego dnia - powiedziała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Hanna Gronkiewicz-Waltz. Mówiła, że dostała w tej sprawie telefon.

Od kogo dostała telefon? Nie odpowiedziała. Gronkiewicz-Waltz: kandydatura jest dla mnie zaskoczeniem

Od kogo dostała telefon? Nie odpowiedziała. Gronkiewicz-Waltz: kandydatura jest dla mnie zaskoczeniem

Źródło:
TVN24

Biorąc pod uwagę, że mówimy o kraju, na który Rosja napadła ledwie 15 lat temu, ten pomysł gruzińskiego parlamentu budzi tym większe zdumienie. Chodzi o projekt prawa o "obcych agentach". Pomysłodawcy mówią, że prawo wzmocni gruzińską niepodległość. Krytycy - głównie młodzi obywatele, którzy zaznali zachodniej wolności - mówią, że to pomysł rodem z putinowskiej Rosji, który ma uderzyć w społeczeństwo obywatelskie.

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

To było największe rozszerzenie Unii Europejskiej w historii. 20 lat temu do Wspólnoty dołączyło 10 państw, w tym między innymi Polska. Dziś 450 milionów Europejczyków cieszy się swobodą przemieszczania się. Unia zwiększa możliwości studiowania i pracy za granicą. Blisko 80 procent obywateli państw, które dołączyły do Wspólnoty dwie dekady temu, twierdzi, że ich kraje na tym skorzystały.

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS