Zarejestrował się jako dawca szpiku, uratował życie pacjentowi z USA. "Nic nie dałem. Co zyskałem? Rodzinę w Stanach"

Źródło:
Fakty TVN
Zarejestrował się jako dawca szpiku, uratował życie pacjentowi z USA. "Nic nie dałem. Co zyskałem? Rodzinę w Stanach"
Zarejestrował się jako dawca szpiku, uratował życie pacjentowi z USA. "Nic nie dałem. Co zyskałem? Rodzinę w Stanach"
Renata Kijowska/Fakty TVN
Zarejestrował się jako dawca szpiku, uratował życie pacjentowi z USA. "Nic nie dałem. Co zyskałem? Rodzinę w Stanach"Renata Kijowska/Fakty TVN

Maciej jest z Pruszkowa pod Warszawą i ma genetycznego brata Briana. Ten pierwszy uratował życie temu drugiemu. Pomogła w tym Fundacja DKMS.

Brian z Colorado i Maciej z Pruszkowa są jak dwie krople wody - genetycznie. Gdy Brian zachorował na nowotwór krwi, to Maciej uratował mu życie. - Wcześniej nikt nie mógł zostać moim dawcą. Moi bracia, kuzyni. Z nikim, kogo testowano, nie miałem zgodności - mówi Brian Howard. Wcześniej pan Maciej, szef kuchni, zarejestrował sie w Fundacji DKMS jako dawca szpiku. Po jakimś czasie odebrał telefon, że ktoś go potrzebuje.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Uszyli "pożeracze smutków" dla najmłodszych pacjentów. Szczególna akcja w Ogólnopolski Dzień Dawców Szpiku

- Siedzisz na fotelu. Krew z jednej ręki przechodzi przez maszynę i wraca do drugi ręki. Tyle - opowiada Maciej Bochnowski, dawca szpiku kostnego.

Komórki poleciały za ocean i postawiły Briana na nogi. Wtedy jeszcze mężczyźni się nie znali. Dane dawcy i biorcy są im nawzajem ujawniane, o ile się na to zgodzą i kiedy jest pewność, że przeszczep się udał, a pacjent jest w dobrej formie.

Kolejne "narodziny"

Brian jest w formie rewelacyjnej. To jego szóste - ponowne - urodziny, czyli rocznica udanego przeszczepu. Świętuje ją w Polsce z żoną, Fundacją DKMS i Maciejem. - Brian dostał druga szansę. Możemy być razem, nie straciliśmy go - podkreśla Madeline Howard, żona Briana. Dodatkowo Madeline i Brian zyskali nowego członka rodziny. Latem 2023 roku, w tajemnicy przed Brianem, Maciej został zaproszony do USA na ślub. Wtedy mężczyźni zobaczyli się pierwszy raz. - To był szok. Schodził z góry i spotkał mnie w kuchni. To było takie "znam cię, ale nie znam cię". Chwilę potrwało, zanim dotarło do niego, kim ja jestem. Fajne uczucie, fajny czas - opowiada Maciej.

Pracownik Fundacji DKMS o bazie dawców szpiku
Pracownik Fundacji DKMS o bazie dawców szpiku13.10| 13 października to Dzień Dawcy Szpiku. Każdy z nas może pomóc. TVN24

Moc dawców

Wszystko zaczęło sie od zarejestrowania w bazie dawców szpiku. - Wszystkie geny przez wiele tysiącleci mieszały się. Zrobiła się taka jakby mieszanka, która jest rozproszona po całym świecie - wyjaśnia doktor Tigran Torosian, hematolog i dyrektor medyczny Fundacji DKMS.

TUTAJ MOŻESZ ZAREJESTROWAĆ SIĘ JAKO DAWCA KOMÓREK MACIERZYSTYCH SZPIKU

W Polsce zarejestrowanych jest ponad dwa miliony potencjalnych dawców szpiku, to daje nam trzecie miejsce w Europie. Ale bazę wciąż trzeba powiększać. - Piszemy do siebie wiadomości. Codziennie staramy sie dzielić wrażeniami z dnia - przekonuje Brian. - Cały czas twierdzę, że ja nic jakby nie dałem. Co zyskałem? Rodzinę w Stanach. Mam bliźniaka - uważa Maciej.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Arch.Prywatne