W spalonej kamienicy w Poznaniu, gdzie doszło do eksplozji, odbył się eksperyment procesowy
Jarosław Kostkowski/Fakty TVN
W Poznaniu odbył się eksperyment procesowy w miejscu, gdzie stała kamienica, w której miesiąc temu doszło do pożaru i wybuchu. Wątkiem w sprawie są akumulatory, które miały być w budynku. Czy to jest klucz do wyjaśnienia tragedii? Podczas akcji gaśniczej dwóch strażaków zginęło, a kilkunastu zostało rannych.
Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: TVN24