"Karć lub sprawiaj lanie aż do złamania woli". Internauci wychwytują kolejne książki promujące kary cielesne

25.01.2020 | "Karć lub sprawiaj lanie aż do złamania woli". Internauci wychwytują kolejne książki promujące kary cielesne
25.01.2020 | "Karć lub sprawiaj lanie aż do złamania woli". Internauci wychwytują kolejne książki promujące kary cielesne
Maria Mikołajewska | Fakty TVN
25.01.2020 | "Karć lub sprawiaj lanie aż do złamania woli". Internauci wychwytują kolejne książki promujące kary cielesneMaria Mikołajewska | Fakty TVN

Publicznie napiętnowany i powszechnie skrytykowany podręcznik "Pasterz serca dziecka" autorstwa pastora Tedda Trippa udało się zablokować. Przeciwnicy kar cielesnych wygrali bitwę, ale szykują się na wojnę, bo podobnych pozycji na rynku jest więcej.

Stosowania kar cielesnych wobec dzieci zabrania prawo, a ich szkodliwość potwierdzona jest naukowo. Mogłoby się zatem wydawać, że klapsy i kary cielesne dla nikogo nie będą już "metodą wychowawczą".

Niestety w internecie pełno jest cytatów z publikacji, które namawiają do kar cielesnych wobec dzieci.

"Wielu rodziców zaakceptowało antybiblijne poglądy, że dziecko ma swoje prawa, a kara cielesna jest okrutna i nie do przyjęcia. Kara cielesna jest w rzeczywistości wyrazem miłości rodzicielskiej, co widzimy w takich wersetach jak: "Bo kogo miłuje Pan, tego karze, chłoszcze zaś każdego, którego za syna przyjmuje" - można przeczytać w książce "Wychowanie dziecka według Pisma Świętego".

- (Publikacja - przyp. red.) powołuje się na wartości wyższe, powołuje się na Boga, powołuje się na religię. To jest bardzo niebezpieczne, bo to pachnie trochę ideologią przemocy wobec dzieci - mówi były Rzecznik Praw Dziecka Marek Michalak.

Akcja przeciwko książce

Publikacje, które usprawiedliwiają bicie dzieci, lub wręcz do niego namawiają, zaczęły być wychwytywane i piętnowane przez internautów po skutecznej akcji przeciwko książce "Pasterz serca dziecka".

Dopiero po zdecydowanej reakcji rodziców, psychologów i Rzecznika Praw Dziecka wydawnictwo, które wprowadziło publikację na polski rynek, wycofało ją ze sprzedaży.

- Poradnik dotyczący wychowania sugeruje, że jest to poważna, wiarygodna, rzetelna pozycja. Te dodatkowo odwołują się do konkretnych ruchów wyznaniowych, więc też mogą wzmacniać te pozycje. Legitymizować tym samym bicie dzieci - komentuje Marta Skierkowska z Fundacji "Dajemy Dzieciom Siłę".

W książce znajdziemy również wskazówki, (http://www.tvn24.pl)

Inne pozycje

Za pseudoporadniki odpowiadają przede wszystkim wydawnictwa, które same siebie nazywają "chrześcijańskimi". Jedno z nich swoje pozycje udostępnia bezpłatnie w internecie, co według psychologów ułatwia rodzicom usprawiedliwianie przemocy.

W książce "Klucz do serca twojego dziecka" autorstwa Gary'ego Smalleya również możemy znaleźć wskazówki, jak karać i co zrobić, by dziecko odczuło karę.

"Karć lub sprawiaj lanie aż do złamania woli. (...) bardzo skuteczne jest korzystanie z cienkiego kijka, który wszyscy ozdobiliśmy. Nazywamy go 'nauczycielem'" - można przeczytać.

Jak zauważa psycholog dziecięcy Aleksandra Piotrowska, stosowanie kar cielesnych wobec dzieci ma duży wpływ na ich rozwój i późniejszą adaptacje w dorosłym życiu. - Każde więzienie jest pełne osób, które w dzieciństwie były bite - podkreśla.

Pseudoporadniki o skuteczności kar cielesnych od lat analizuje Anna Golus - inicjatorka akcji "Kocham. Nie daję klapsów".

- Trudno mi jest dzisiaj powiedzieć, czy bardziej byłam zszokowana pomysłem, żeby w ogóle bić sześciomiesięczne niemowlę, czy pomysłem, że można bić dziecko w imię miłości - mówi o całej sprawie.

"Faktom" nie udało nam się skontaktować z przedstawicielem żadnego z wydawnictw, które na polski rynek wprowadziły publikacje pochwalające bicie dzieci.

Autor: Maria Mikołajewska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Cztery lata temu wprowadzono podatek cukrowy, by wspierać prozdrowotne wybory konsumentów i motywować producentów do produkcji napojów niezawierających cukru. To miał być ważny front walki z plagą otyłości. Z tego podatku do NFZ trafiły ponad cztery miliardy złotych. A ile z tego poszło na program walki z otyłością? 1/40 tej sumy. Program właśnie zamknięto.

Program miał zwalczać plagę otyłości. NFZ wydał 1/40 pieniędzy i go zamknął

Program miał zwalczać plagę otyłości. NFZ wydał 1/40 pieniędzy i go zamknął

Źródło:
"Fakty" TVN

Na wiecach kandydatów na prezydenta pojawia się coraz więcej transparentów. Ponieważ nie są to już tylko zamknięte spotkania, a zupełnie otwarte, na które przyjść może każdy, to ze swoim przekazem pojawiają się też przeciwnicy kandydatów.

Śmiech kontra przepychanki. Zupełnie inne reakcje na obecność przeciwników u Trzaskowskiego i Nawrockiego

Śmiech kontra przepychanki. Zupełnie inne reakcje na obecność przeciwników u Trzaskowskiego i Nawrockiego

Źródło:
Fakty TVN

Prezes NBP Adam Glapiński zarobił w zeszłym roku niemal 1,4 miliona złotych brutto. Najwyższe wynagrodzenie - ponad 270 tysięcy złotych - otrzymał w listopadzie. Wysokość zarobków dziwi ekspertów oraz polityków, ale za nie tych, którzy popierali kandydaturę Glapińskiego, czyli posłów Prawa i Sprawiedliwości.

Rekordowa pensja Glapińskiego. "To najdroższy jastrząb na tej półkuli"

Rekordowa pensja Glapińskiego. "To najdroższy jastrząb na tej półkuli"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Po ponad rocznym blokowaniu przez prezydenta Andrzeja Dudę nominacji ambasadorskich, minister Radosław Sikorski nie liczy już na porozumienie, wycofuje nominacje i zaczeka na nowego prezydenta. Kancelaria Prezydenta RP twierdzi, że Andrzej Duda rzekomo lada dzień miał którąś z nominacji podpisać.

Sikorski wycofuje nominacje ambasadorskie. Andrzej Dera: prezydent już miał pierwsze podpisać

Sikorski wycofuje nominacje ambasadorskie. Andrzej Dera: prezydent już miał pierwsze podpisać

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- To są przestępcy, którzy byli prawomocnie skazani i dwukrotnie zostali ułaskawieni przez prezydenta Andrzeja Dudę - powiedział we wtorek w "Faktach po Faktach" wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jacek Karnowski, odnosząc się do polityków PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, którym europarlament uchylił immunitety. Zdaniem posła PiS Krzysztofa Ciecióry była to "decyzja polityczna". - Trzeba tych ludzi wsadzić do więzienia pod jakimkolwiek pretekstem - stwierdził.

Wąsik i Kamiński bez immunitetów. "Mam nadzieję, że następny prezydent nie ułaskawi kolegów"

Wąsik i Kamiński bez immunitetów. "Mam nadzieję, że następny prezydent nie ułaskawi kolegów"

Źródło:
TVN24

- Ukraińcy nie są zaskoczeni tym, co robią Stany Zjednoczone, dlatego że Ukraina nigdy nie miała podstaw do głębokiej wiary w stałość uczuć Stanów Zjednoczonych wobec ich kraju - mówił w "Faktach po Faktach" prezes Fundacji imienia Stefana Batorego Edwin Bendyk. Przytoczył również dane, z których wynika, że ochłodzenie między Kijowem i Waszyngtonem przyczyniło się do wzrostu poparcia dla Wołodymyra Zełenskiego w Ukrainie. - Ale stało się jeszcze coś ciekawszego - dodał. 

Po tym wydarzeniu Ukraińcy "znowu poczuli powód do mobilizacji"

Po tym wydarzeniu Ukraińcy "znowu poczuli powód do mobilizacji"

Źródło:
TVN24

Kolejni imigranci deportowani z USA trafili do "Alcatrazu Ameryki Środkowej" w Salwadorze. Amerykanie odesłali 17 mężczyzn, których oskarżają o przynależność do gangów. Problem w tym, że amerykańskie władze nie przedstawiają żadnych szczegółów dotyczących przestępstw, które mieliby popełnić deportowani. Do rygorystycznego więzienia trafił mężczyzna, który w Stanach Zjednoczonych przebywał legalnie i którego żona jest Amerykanką.

Miał status chroniony, trafił do salwadorskiego więzienia. Administracja Trumpa przyznała się do pomyłki

Miał status chroniony, trafił do salwadorskiego więzienia. Administracja Trumpa przyznała się do pomyłki

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Dwie trzecie Amerykanów nie kupiłoby tesli, a głównym powodem jest Elon Musk. Tak wynika z sondażu Yahoo News i YouGov. Elon Musk jest doradcą Donalda Trumpa i to on ma być odpowiedzialny za zwalnianie pracowników rządowych i ograniczanie wydatków. Ponadto wykonał gest nazistowskiego pozdrowienia podczas inauguracji nowego prezydenta. Sprzeciw wobec niego jest też wyrażany w inny sposób: poprzez podpalanie tesli i salonów sprzedaży samochodów tej marki.

"Zatrąb, jeśli nienawidzisz Elona Muska". Dwie trzecie Amerykanów twierdzi, że nie kupiłoby tesli

"Zatrąb, jeśli nienawidzisz Elona Muska". Dwie trzecie Amerykanów twierdzi, że nie kupiłoby tesli

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS