Weryfikacja wieku internauty. Jest obywatelska inicjatywa, rząd mówi o niej ciepło

19.01.2020 | Weryfikacja wieku internauty. Jest obywatelska inicjatywa, rząd mówi o niej ciepło
19.01.2020 | Weryfikacja wieku internauty. Jest obywatelska inicjatywa, rząd mówi o niej ciepło
Katarzyna Górniak | Fakty TVN
19.01.2020 | Weryfikacja wieku internauty. Jest obywatelska inicjatywa, rząd mówi o niej ciepłoKatarzyna Górniak | Fakty TVN

Pornografia w internecie nie jest dla dzieci - z tym dorośli się zgadzają, ale nie zawsze można monitorować aktywność pociech w sieci. Społecznicy proponują zmiany w prawie, a rząd się do nich przychyla. Chodzi o sprawdzanie wieku podczas wchodzenia na serwis internetowy z materiałami pornograficznymi, skuteczne, ale anonimowe. Jakby to mogło wyglądać?

Mecenas Mikołaj Sowiński wraz ze Stowarzyszeniem Twoja Sprawa chce ograniczyć dostęp do pornografii dla dzieci. Obywatelski projekt ustawy jest już gotowy.

- Chodzi o to, żeby przemysł pornograficzny robił absolutnie minimalną rzecz, którą powinien robić, to znaczy próbował dopilnować, żeby pornografia, którą rozpowszechnia, która jest bardzo niebezpiecznym produktem dla dzieci, nie była udostępniana dzieciom - tłumaczy. - Dotychczas mieliśmy takie założenia: nie da się, niemożliwe - dodaje.

Kontakt z pornografią ma 58 procent dzieci w wieku 11-18 lat i 28 procent dzieci w wieku 11-14 lat. 11 procent chłopców w wieku 11 lat ogląda pornografię codziennie. Tak wynika z danych Fundacji Instytut Profilaktyki Zintegrowanej, Fundacji "Dajemy Dzieciom Siłę" i Stowarzyszenia Twoja Sprawa.

W gabinetach psychologicznych coraz więcej jest dzieci od pornografii uzależnionych, które wchodząc w dorosłość, mają wypaczone wyobrażenie o seksie.

- Takiej gotowości do nawiązania flirtu, jakiejś bliskości, zbudowania więzi... tego nie ma. Ta umiejętność odpłynęła wraz ze szkoleniem się, jak seksualność wygląda na pornografii - ocenia seksuolog dr Bogdan Stelmach.

Weryfikacja przez podmiot zewnętrzny

Pomysłodawcy ustawy proponują, by przed wejściem na serwis pornograficzny wiek użytkownika był weryfikowany przez zaufany, zewnętrzny podmiot. Na przykład przy użyciu karty kredytowej. Weryfikator serwisowi pornograficznemu nie wysyłałby żadnych danych użytkownika poza tym, że jest on pełnoletni, a wszystkie dane natychmiast po zweryfikowaniu byłyby usuwane.

Pomysł padł na podatny, rządowy grunt. - Przecież rodzice dbają o dużo mniejsze problemy związane z dziećmi, jakiś katar czy jakość żywienia. W tym przypadku mamy do czynienia z najważniejszą sprawą, czyli z wychowaniem emocjonalnym, ze stabilnością rozwoju psychicznego dzieci - twierdzi premier Mateusz Morawiecki.

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej powołało już specjalny zespół ekspertów. Znaleźli się w nim przedstawiciele takich internetowych gigantów jak na przykład Google czy Microsoft. To oni mają wymyślić, jak weryfikować wiek użytkownika serwisu pornograficznego.

Sposób na inwigilację?

- Zarzut o cenzurze internetu zawsze się w takich sytuacjach pojawia. Chcemy to zrobić tak, żeby to nie było stygmatyzujące i żeby było anonimowe - zapewnia minister cyfryzacji Marek Zagórski.

To trudne zadanie. Na razie podobne rozwiązania wypracowano jedynie w Wielkiej Brytanii, choć jeszcze nie wprowadzono ich w życie.

- (Ta metoda - przyp. red.) nie pozwoli w pełny sposób, skutecznie, rozwiązać tego problemu, a jednocześnie wiąże się z ogromnymi zagrożeniami w postaci zbierania informacji - przestrzega Wojciech Klicki z Fundacji "Panoptykon", której celem jest monitorowanie zagrożeń dla prywatności obywateli.

- Bardzo szybko chcemy wejść do procesu legislacyjnego - twierdzi premier Mateusz Morawiecki. Problemu dostępu dzieci do pornografii w pełni nie rozwiąże jednak żadna ustawa. Potrzebna jest jeszcze rzetelna edukacja seksualna, a do niej rządowi już nie tak spieszno.

Autor: Katarzyna Górniak / Źródło: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Cztery lata temu wprowadzono podatek cukrowy, by wspierać prozdrowotne wybory konsumentów i motywować producentów do produkcji napojów niezawierających cukru. To miał być ważny front walki z plagą otyłości. Z tego podatku do NFZ trafiły ponad cztery miliardy złotych. A ile z tego poszło na program walki z otyłością? 1/40 tej sumy. Program właśnie zamknięto.

Program miał zwalczać plagę otyłości. NFZ wydał 1/40 pieniędzy i go zamknął

Program miał zwalczać plagę otyłości. NFZ wydał 1/40 pieniędzy i go zamknął

Źródło:
"Fakty" TVN

Na wiecach kandydatów na prezydenta pojawia się coraz więcej transparentów. Ponieważ nie są to już tylko zamknięte spotkania, a zupełnie otwarte, na które przyjść może każdy, to ze swoim przekazem pojawiają się też przeciwnicy kandydatów.

Śmiech kontra przepychanki. Zupełnie inne reakcje na obecność przeciwników u Trzaskowskiego i Nawrockiego

Śmiech kontra przepychanki. Zupełnie inne reakcje na obecność przeciwników u Trzaskowskiego i Nawrockiego

Źródło:
Fakty TVN

Prezes NBP Adam Glapiński zarobił w zeszłym roku niemal 1,4 miliona złotych brutto. Najwyższe wynagrodzenie - ponad 270 tysięcy złotych - otrzymał w listopadzie. Wysokość zarobków dziwi ekspertów oraz polityków, ale za nie tych, którzy popierali kandydaturę Glapińskiego, czyli posłów Prawa i Sprawiedliwości.

Rekordowa pensja Glapińskiego. "To najdroższy jastrząb na tej półkuli"

Rekordowa pensja Glapińskiego. "To najdroższy jastrząb na tej półkuli"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Po ponad rocznym blokowaniu przez prezydenta Andrzeja Dudę nominacji ambasadorskich, minister Radosław Sikorski nie liczy już na porozumienie, wycofuje nominacje i zaczeka na nowego prezydenta. Kancelaria Prezydenta RP twierdzi, że Andrzej Duda rzekomo lada dzień miał którąś z nominacji podpisać.

Sikorski wycofuje nominacje ambasadorskie. Andrzej Dera: prezydent już miał pierwsze podpisać

Sikorski wycofuje nominacje ambasadorskie. Andrzej Dera: prezydent już miał pierwsze podpisać

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- To są przestępcy, którzy byli prawomocnie skazani i dwukrotnie zostali ułaskawieni przez prezydenta Andrzeja Dudę - powiedział we wtorek w "Faktach po Faktach" wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jacek Karnowski, odnosząc się do polityków PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, którym europarlament uchylił immunitety. Zdaniem posła PiS Krzysztofa Ciecióry była to "decyzja polityczna". - Trzeba tych ludzi wsadzić do więzienia pod jakimkolwiek pretekstem - stwierdził.

Wąsik i Kamiński bez immunitetów. "Mam nadzieję, że następny prezydent nie ułaskawi kolegów"

Wąsik i Kamiński bez immunitetów. "Mam nadzieję, że następny prezydent nie ułaskawi kolegów"

Źródło:
TVN24

- Ukraińcy nie są zaskoczeni tym, co robią Stany Zjednoczone, dlatego że Ukraina nigdy nie miała podstaw do głębokiej wiary w stałość uczuć Stanów Zjednoczonych wobec ich kraju - mówił w "Faktach po Faktach" prezes Fundacji imienia Stefana Batorego Edwin Bendyk. Przytoczył również dane, z których wynika, że ochłodzenie między Kijowem i Waszyngtonem przyczyniło się do wzrostu poparcia dla Wołodymyra Zełenskiego w Ukrainie. - Ale stało się jeszcze coś ciekawszego - dodał. 

Po tym wydarzeniu Ukraińcy "znowu poczuli powód do mobilizacji"

Po tym wydarzeniu Ukraińcy "znowu poczuli powód do mobilizacji"

Źródło:
TVN24

Kolejni imigranci deportowani z USA trafili do "Alcatrazu Ameryki Środkowej" w Salwadorze. Amerykanie odesłali 17 mężczyzn, których oskarżają o przynależność do gangów. Problem w tym, że amerykańskie władze nie przedstawiają żadnych szczegółów dotyczących przestępstw, które mieliby popełnić deportowani. Do rygorystycznego więzienia trafił mężczyzna, który w Stanach Zjednoczonych przebywał legalnie i którego żona jest Amerykanką.

Miał status chroniony, trafił do salwadorskiego więzienia. Administracja Trumpa przyznała się do pomyłki

Miał status chroniony, trafił do salwadorskiego więzienia. Administracja Trumpa przyznała się do pomyłki

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Dwie trzecie Amerykanów nie kupiłoby tesli, a głównym powodem jest Elon Musk. Tak wynika z sondażu Yahoo News i YouGov. Elon Musk jest doradcą Donalda Trumpa i to on ma być odpowiedzialny za zwalnianie pracowników rządowych i ograniczanie wydatków. Ponadto wykonał gest nazistowskiego pozdrowienia podczas inauguracji nowego prezydenta. Sprzeciw wobec niego jest też wyrażany w inny sposób: poprzez podpalanie tesli i salonów sprzedaży samochodów tej marki.

"Zatrąb, jeśli nienawidzisz Elona Muska". Dwie trzecie Amerykanów twierdzi, że nie kupiłoby tesli

"Zatrąb, jeśli nienawidzisz Elona Muska". Dwie trzecie Amerykanów twierdzi, że nie kupiłoby tesli

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS