Ukraińcy potrafią zadać dotkliwe straty rosyjskiej armii, ale kluczowe wydarzenia dla przebiegu wojny rozgrywają się teraz w Waszyngtonie. Kongres po raz kolejny ma głosować nad pakietem pomocy dla Kijowa. Jeśli będzie na nie, to - według szefa CIA - Ukraina może nie być w stanie dalej walczyć.
Spadający w płomieniach rosyjski bombowiec strategiczny Tu-22M3 był bardzo cenny, gdyż Rosja już takich nie produkuje. Rosjanie używają tych poradzieckich bombowców do ataków na Ukrainę. Rosyjskie władze twierdzą, że przyczyną katastrofy była awaria, ale ukraiński wywiad wojskowy pokazał wideo, na którym pokazane jest centrum dowodzenia, z którego miał zostać przeprowadzony atak na samolot znajdujący się niemal 300 kilometrów do Ukrainy.
- Samolot lotnictwa strategicznego przeciwnika został zniszczony po raz pierwszy w powietrzu podczas wykonania zadania bojowego - relacjonuje Andrij Jusow z ukraińskiego wywiadu wojskowego.
"Potrzeby naszych sił zbrojnych są większe niż możliwości produkcyjne całego wolnego świata"
Ale pojedynczy sukces ukraińskiej armii nie jest w stanie powstrzymać rosyjskich ataków. Ostatnim, tragicznym tego przykładem są rakiety, które uderzyły w centrum Dniepra. Zniszczony został między innymi budynek mieszkalny w okolicy dworca kolejowego. Zginęło co najmniej osiem osób, dziesiątki zostało rannych. - Żona i córka są po prostu w szoku. Mówią, że więcej nie wrócą do mieszkania, że muszę je gdzieś stąd wywieźć. Większą część swojego życia już przeżyłem, ale nigdy nie widziałem czegoś takiego - opowiada Serhij, mieszkaniec Dniepra. By przetrwać bez pomocy Zachodu, Ukraińcy starają się zwiększać swoją produkcję wojskową. Produkują samochody opancerzone czy haubice Bohdana, a także amunicję artyleryjską. Ale to zdecydowanie za mało.
- Mamy największą wojnę od pokoleń, a potrzeby naszych sił zbrojnych są większe niż możliwości produkcyjne całego wolnego świata - mówi Ołeksandr Kamyszyn, minister przemysłu strategicznego Ukrainy. Dlatego Ukraina bardzo liczy na amerykańską pomoc, nad którą debata rozpoczęła się w Izbie Reprezentantów. To ponad 60 miliardów dolarów. W przededniu głosowania Donald Trump wezwał Europę, by wydawała więcej pieniędzy.
"Wszyscy się zgadzają, że ukraińskie przetrwanie i siła powinny być o wiele ważniejsze dla Europy niż dla nas, ale są też ważne dla nas! Rusz się, Europo!" - można przeczytać we wpisie Donalda Trumpa na platformie Truth Social. - Republikanie najbardziej związani z Donaldem Trumpem nadal są przeciwni pomocy dla Ukrainy, ale szefowi Izby Reprezentantów z pomocą przyjdą demokraci, gdyż pojawia się coraz więcej głosów, że Ukraina przegra bez amerykańskiej broni. Szef CIA William Burnes ostrzega, że Ukraińcy mogą ponieść klęskę jeszcze w tym roku - podkreśla korespondent "Faktów" TVN w USA Marcin Wrona. - Jeśli amerykański pakiet przejdzie, to ani w tym, ani w przyszłym roku Rosji nie uda się wygrać. To są jednak poważne pieniądze. Jako Unia Europejska i państwa członkowskie przekazaliśmy Ukrainie już grubo ponad 100 miliardów euro - komentuje Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych.
ZOBACZ TEŻ: Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. Litewski prokurator generalny: to obywatele Polski
Europa przyspiesza. Niemcy zadeklarowały, że wyślą do Ukrainy baterię wyrzutni przeciwlotniczej Patriot. Będzie ich w najbliższym czasie w sumie siedem. - NATO bardzo wyraźnie dało do zrozumienia, że kilka państw sojuszu mogłoby podjąć decyzję o przekazaniu systemów Patriot spośród tych, które posiadają. Tak jak my to zrobiliśmy - mówi Olaf Scholz, kanclerz Niemiec.
Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: Sztab generalny ukraińskich sił zbrojnych/Facebook