Na cztery rosyjskie obwody spadł grad dronów - to odpowiedź Ukrainy na piątkowy zmasowany ostrzał. Jednym z ukraińskich celów była fabryka produkująca elementy do rakiet Iskander. W piątkowym ataku ucierpiało 120 ukraińskich miejscowości - zginęło co najmniej 30 osób, a 160 zostało rannych. Sekretarz Generalny ONZ mówi o pogwałceniu międzynarodowego prawa humanitarnego.
Ukraińskie rakiety i drony uderzyły w sobotę w kilka rosyjskich miast. Rosyjskie Ministestwo ds. Sytuacji Nadzwyczajnych przekazało w serwisie Telegram, że w Biełgorodzie zginęło 18 osób, w tym dwoje dzieci, a 111 zostało rannych. Ukraińcy zapewniają, że zaatakowali obiekty wojskowe. W Briańsku celem były zakłady produkujące elementy do rakiet Iskander. To miała być odpowiedź na piątkowe zmasowane rosyjskie uderzenie - między innymi na szpital położniczy w Dnieprze. Szybka akcja personelu uratowała życie noworodków i ich mam.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: "Kulminacja kilkumiesięcznych eksperymentów". ISW o zmasowanym ataku rakietowym w Ukrainie
Dniepr, Kijów, Lwów, Charków, Odessa i Zaporoże były celem największego rosyjskiego ataku z powietrza od początku tej wojny. Ucierpiało w sumie blisko 120 miast i wsi.
Rosjanie wysłali na domy, przedszkola, sklepy, magazyny i biurowce niemal wszystko, co mieli do dyspozycji. Atakowali cywilów pociskami hipersonicznymi Kindżał z myśliwców, rakietami samosterującymi z bombowców i dronami. Większość udało się zestrzelić, ale nie wszystkie. - Mam wrażenie, że te ataki na ukraińskie miasta były po części terrorystyczne. Na przykład we Lwowie zaatakowano teren dawnych zakładów remontowych broni pancernej, o których wszyscy wiedzą, że od lutego one są już opuszczone - mówi Jarosław Wolski z Akademii Marynarki Wojennej.
Potrzeba wsparcia
Rosja zaatakowała też we Lwowie 18 wielkich bloków. - W Odessie, w Charkowie, w Dnieprze i w Zaporożu dzisiaj ogłoszony jest dzień żałobny. Taki sam żałobny dzień w Kijowie będzie oficjalnie 1 stycznia - relacjonuje Ołeh Biłecki, ukraiński dziennikarz.
Na pilnym posiedzeniu zebrała się Rada Bezpieczeństwa ONZ. - Rok 2023 kończy się tak tragicznie, tak jak się zaczął. Niszczycielską przemocą wobec narodu ukraińskiego. Po raz kolejny Ukraińcy zmuszeni są spędzać świąteczny czas na poszukiwaniu schronienia, usuwaniu gruzów i grzebaniu zmarłych. - zaznacza Mohamed Khaled Khiari, zastępca sekretarza generalnego ONZ. Sekretarz Generalny ONZ Antonio Guterres podkreślił, że rosyjski atak na ludność cywilną to pogwałcenie międzynarodowego prawa humanitarnego.
Prezydent Joe Biden stwierdził, że cele Putina się nie zmieniły i nadal chce on unicestwić Ukrainę i ujarzmić jej naród. Amerykański przywódca przypomniał podzielonemu Kongresowi, że bez uchwalenia nowych środków, Amerykanie nie będą mogli dalej pomagać Ukrainie. Ukraiński minister obrony ostrzega, że Rosja ma dość rakiet, by dalej siać terror.
- To jest państwo barbarzyńskie. Oni są zadowoleni, kiedy oni zabiją cywili - ocenia Andrij Sadowy, mer Lwowa.
Źródło: Fakty TVN