Szukali dawcy dla Ani, ale nie zdążyli. Akcja uratowała życie 32 innym osobom

08.09.2018 | Szukali dawcy dla Ani, ale nie zdążyli. Akcja pomogła 32 innym osobom
08.09.2018 | Szukali dawcy dla Ani, ale nie zdążyli. Akcja pomogła 32 innym osobom
Robert Jałocha | Fakty TVN
08.09.2018 | Szukali dawcy dla Ani, ale nie zdążyli. Akcja pomogła 32 innym osobomRobert Jałocha | Fakty TVN

9 lat temu chora na białaczkę Anna Seweryn i jej przyjaciele zorganizowali wielką akcję - Dzień Dawcy Szpiku. Kobieta wkrótce potem zmarła, ale dzięki tej akcji uratowała ponad 30 innych osób. I nadal ratuje.

Ania Serwyn o chorobie dowiedziała się tuż przed swoimi 21. urodzinami. Mimo obaw, że białaczka może nie dać jej szansy na świętowanie kolejnych, studentka AWF-u ani na chwilę się nie załamała. Najbliżsi zapamiętali ją jako uśmiechniętą, szczęśliwą i kochającą życie dziewczynę. - Ania nigdy swych zachowaniem nie robiła jakiś wyrzutów "dlaczego ja?". To w ogóle nie wchodziło w rachubę. Zawsze była pogodna, nigdy nie płakała - wspomina Janina Seweryn, mama Ani. Gdy okazało się, że jedyną nadzieją jest przeszczep szpiku, Ania nie chciała tylko czekać. Wraz z rodziną i przyjaciółmi postanowiła zorganizować dzień dawcy. Akcja została tak nagłośniona, że w kolejce do zarejestrowania się w bazie dawców ustawiło się 2296 osób.

- Była to pierwsza tak ogromna akcja, która przyniosła tak wiele nowych zarejestrowanych dawców - mówi Zuzanna Jastrzębska z fundacji DKMS. - Jak zobaczyliśmy jak budynek akademii ekonomicznej jest opleciony kolejką ludzi, to łzy same leciały - dodaje mama Ani.

Wciąż pomaga

Niestety bliscy już się nie dowiedzą, czy wśród tamtych ludzi był bliźniak genetyczny, który mógł uratować życie Ani. Miesiąc po dniu pełnym nadziei, chora na białaczkę studentka zmarła. - Mówiła, że w jej chorobie na pewno jest jakiś sens, tylko jeszcze nie wie jaki, ja nie wiem jaki. A mi się wydaje, że sens tej choroby - tak to teraz widzę - żeby ktoś żył. No akurat nie Ania, ale żeby ktoś żył - mówi pani Janina.

I tak też się dzieje.

Z ponad 2 tysięcy osób, które 9 lat temu chciały pomoc Ani Seweryn, 32 już zostały dawcami. Wśród nich jest pan Andrzej, który mówi, że telefon w którym usłyszał że został dawcą, zmienił jego życie. Bo po przeszczepie ma kolejną siostrę. Bliźniaczkę genetyczną. Pani Ania mówiąc o swoim nowym bracie też nie kryje wzruszenia. Tym bardziej, że w jej przypadku przeszczep nie oznaczał tylko powrotu do zdrowia. - Bardzo chciałam mieć drugie dziecko. Wiadomo, że przed przeszczepem, w trakcie tych chorób, nie było szansy na to, żeby mieć tego drugiego bobasa. A teraz, już 7 lat po przeszczepie, mam 9 miesięcznego synka - opowiada Anna Chamera. Mama Ani Seweryn wie, że to tylko jedna z ponad 30 podobnych historii. Każda oczywiście przypomina o córce i tych ostatnich słowach. - Przed śmiercią podziękowała. Powiedziała, zupełnie świadomie, "wszystkim bardzo dziękuję". I tak odeszła - mówi mama Ani.

Informacje o tym, jak zostać dawcą, można znaleźć na stronie fundacji DKMS.

Autor: Robert Jałocha / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Sędzia Przemysław Radzik mówi, że nadal zamierza pełnić swoją funkcję. Właśnie odwołał go minister sprawiedliwości. Sędzia Radzik był zastępcą rzecznika dyscyplinarnego sędziów, został nim dzięki Zbigniewowi Ziobrze, a wsławił się represjonowaniem niezależnych sędziów. Obecnie uważa, że istnieje przestępczy związek między sędziami i politykami, którzy chcą zmienić ustrój państwa.

Przemysław Radzik odwołany z funkcji, ale nie zamierza ustąpić. Uważa, że istnieje spisek przeciw państwu

Przemysław Radzik odwołany z funkcji, ale nie zamierza ustąpić. Uważa, że istnieje spisek przeciw państwu

Źródło:
Fakty TVN

Ostrowiec Świętokrzyski i trudne wejście w dorosłość 18-latków z domu dziecka. Mieli razem zamieszkać w jednym domu i w końcu zacząć być samodzielni, ale ich przyszli sąsiedzi nie chcą sąsiadować z "taką bandą", więc domu nie będzie.

18-latkowie z domu dziecka mieli zamieszkać w jednym domu. Ich sąsiedzi nie chcieli "hałaśliwych orgii"

18-latkowie z domu dziecka mieli zamieszkać w jednym domu. Ich sąsiedzi nie chcieli "hałaśliwych orgii"

Źródło:
Fakty TVN

Pięcioletni Krzyś i jego rodzina dalej walczą z czasem. Chłopiec cierpi na dystrofię mięśniową. Chorobę może powstrzymać terapia genowa w Stanach Zjednoczonych, na którą potrzeba blisko 17 milionów złotych. Ciągle brakuje blisko ośmiu milionów. W pomoc włączyła się Fundacja TVN.

Krzyś cierpi na dystrofię mięśniową. Chorobę może powstrzymać kosztowna terapia w USA

Krzyś cierpi na dystrofię mięśniową. Chorobę może powstrzymać kosztowna terapia w USA

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Przedwyborczy zegar tyka. Pozostało 41 dni do pierwszej tury wyborów prezydenckich. Dla kandydatów oznacza to obowiązki związane z kampanią. A dla wyborców - obowiązki związane z głosowaniem. Można już między innymi dopisywać się do spisu wyborców czy zgłaszać chęć głosowania korespondencyjnego. Kto, gdzie i jak? Odpowiedzi na najważniejsze pytania - a także to, co słychać na kampanijnym szlaku, w naszym raporcie.

Głosowanie za 41 dni. Co warto wiedzieć o kalendarzu wyborczym?

Głosowanie za 41 dni. Co warto wiedzieć o kalendarzu wyborczym?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Amerykańska misja pomocy dla Ukrainy w zakresie obecności w bazie w Jasionce się kończy, ale żołnierze amerykańscy zostają w Polsce - w innych miejscach - a zatem jest to wzmocnienie siły i obronności państwa polskiego - powiedział w "Faktach po Faktach" wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz.

Szef MON: przeniesienie żołnierzy USA z Jasionki w inne miejsca w Polsce to wzmocnienie naszego kraju

Szef MON: przeniesienie żołnierzy USA z Jasionki w inne miejsca w Polsce to wzmocnienie naszego kraju

Źródło:
TVN24

- Poziom ceł w Stanach Zjednoczonych został podniesiony do poziomu z przełomu XIX i XX wieku. To jest we współczesnej historii stosunków międzynarodowych rzecz po prostu niesłychana - mówił w "Faktach po Faktach" prof. Dariusz Rosati, ekonomista, były członek Rady Polityki Pieniężnej. Z kolei dr Sławomir Dudek nazwał cła "kulami, które lecą we wszystkie strony".

"To kule, które lecą we wszystkie strony"

"To kule, które lecą we wszystkie strony"

Źródło:
TVN24

Demokraci po porażce Kamali Harris i po trudnej kampanii ze zmianą kandydata wydają się być w rozsypce. Brakuje silnego głosu sprzeciwu wobec chaotycznej polityki, który skupiłby jej przeciwników, ale wystawił się też na wściekłe ataki i groźby Trumpa. To także słabość republikanów, bo Kongres pod ich wodzą zadowolił się rolą marionetki Białego Domu.

Co robi amerykańska opozycja? Wyborcy demokratów są z nich wyjątkowo niezadowoleni

Co robi amerykańska opozycja? Wyborcy demokratów są z nich wyjątkowo niezadowoleni

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Pytanie z szokującą odpowiedzią: jak dużą część swojej pensji musi przeznaczyć młody Hiszpan lub Hiszpanka, aby wynająć mieszkanie? Odpowiedź: 94 procent. Takie dane kilka lat temu podawał słynny dziennik "El Pais". I można odnieść wrażenie, że w międzyczasie sytuacja tylko się pogorszyła. W ciągu dekady ceny najmu wzrosły dwukrotnie. Z tego powodu na ulice wyszły setki tysięcy ludzi. Protestujący mówią wprost: "właściciele nieruchomości wykopują zwykłych ludzi z mieszkań, by zrobić miejsce dla turystów".

"Zwrócą to, co ukradli". Na ulicach wrze, może pojawić się bezprecedensowy podatek 

"Zwrócą to, co ukradli". Na ulicach wrze, może pojawić się bezprecedensowy podatek 

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS