Policjanci uratowali życie 10-miesięcznego Antoniego. "Wyglądał, jakby już nie oddychał"

24.09.2020 | Policjanci uratowali życie 10-miesięcznego Antoniego. "Wyglądał, jakby już nie oddychał"
24.09.2020 | Policjanci uratowali życie 10-miesięcznego Antoniego. "Wyglądał, jakby już nie oddychał"
Jarosław Kostkowski | Fakty TVN
24.09.2020 | Policjanci uratowali życie 10-miesięcznego Antoniego. "Wyglądał, jakby już nie oddychał"Jarosław Kostkowski | Fakty TVN

To był bieg po życie. Gdy 10-miesięczny Antoni tracił oddech, jego rodzice zaczęli wołać o pomoc. Kiedy usłyszeli ich policjanci, wzięli dziecko i na sygnale pojechali do szpitala. Ostatnie metry sierżant Łukasz Płonka pokonał biegiem, z Antonim na rękach.

Mały Antoni znalazł się w pewnych rękach. Kiedy chłopiec przestał oddychać, bezcenna była każda sekunda. Na ostatniej prostej na szpitalnym korytarzu był to już prawdziwy sprint.

- Bałam się, że on nam odchodzi, tak wyglądał, jakby już nie oddychał - wspomina Justyna Gajda, matka Antosia.

Sierżant Łukasz Płonka zachował spokój. Ręce, w których trzymał 10-miesięcznego chłopca, nawet mu nie zadrżały. Policjant sam jest ojcem dwójki małych dzieci.

- Ja i kolega mamy dzieci, więc tu na pewno gdzieś te dzieci z tyłu głowy swojej mieliśmy. (...) Jak się dziecku dzieje krzywda, to człowiek robi wszystko, żeby pomóc - mówi sierż. Łukasz Płonka z Komendy Powiatowej Policji w Sulęcinie.

Pani Justyna i pan Marek, rodzice Antosia, nigdy policjantom tego nie zapomną.

Policjanci nie zwlekali

Wszystko zaczęło się na parkingu przed sklepem. Kiedy chłopiec zaczął się dusić i mieć drgawki, przerażeni rodzice zaczęli wzywać pomocy. Na szczęście w pobliżu znaleźli się funkcjonariusze z patrolu. Nie tracili czasu: policjanci wzięli dziecko i pojechali radiowozem na sygnale do szpitala.

To była dramatyczna akcja. Dzięki panu Łukaszowi chłopiec błyskawicznie trafił pod opiekę lekarzy.

- Tak naprawdę odetchnęli z ulgą dopiero wtedy, kiedy jakiś czas po interwencji już ze zwykłej ludzkiej życzliwości i ciekawości weszli do tego szpitala i zapytali się, jak ma się chłopczyk - opowiada st. sierż. Klaudia Richter z Komendy Powiatowej Policji w Sulęcinie.

Ratunek przyszedł w samą porę. Chłopiec był w ciężkim stanie. - Dziecko było nieprzytomne, bez kontaktu. (...) Policjanci się wykazali, także brawa dla nich - komentuje Marzanna Stupieńko, specjalistka neonatologii ze Szpitala Powiatowego w Sulęcinie.

Dziecku podano tlen. Dopiero dokładne badania wyjaśnią przyczynę zapaści.

"Chylimy czoła przed takimi policjantami"

- Chylimy czoła przed takimi policjantami. (...) To zdarzenie pokazuje dobitnie, że nie ma dla policjantów dwóch takich samych służb - komentuje nadkom. Marcin Maludy z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wielkopolskim.

Na kursach sprawnościowych policjanci muszą się wykazać refleksem i szybko biegać. Nie tylko goni się przestępców, czasem bierze się też udział w sztafecie, której stawką jest czyjś los.

- Bohaterami to są wszyscy w tej jednostce i wszyscy, co mają niebieski mundur, to są bohaterowie i taka jest prawda - podkreśla sierż. Łukasz Płonka.

Autor: Jarosław Kostkowski / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Lubuska Policja

Pozostałe wiadomości

Różdżki z imieniem i nazwiskiem wojewody warmińsko-mazurskiego zostały rozdane samorządowcom jako symbol dofinansowania na budowy i remonty dróg. Nietypowy sposób wręczenia dofinansowań stał się też przedmiotem korespondencji i sporu z Polską Agencją Prasową.

Samorządowcy dostali różdżki z nazwiskiem wojewody. Urząd tłumaczy: to swoisty symbol

Samorządowcy dostali różdżki z nazwiskiem wojewody. Urząd tłumaczy: to swoisty symbol

Źródło:
Fakty TVN

"Dość czekania, czas na działania" - w szczycie kampanii wyborczej Lewica składa projekt likwidacji Funduszu Kościelnego. Stawką są miliardy złotych od państwa dla Kościołów. Koalicja była zgodna w sprawie likwidacji funduszu, a sprawą miał zająć się Władysław Kosiniak-Kamysz, ale efektów jego pracy brak.

Lewica chce "dowieźć obietnicę", którą miał się zająć Kosiniak-Kamysz. "Dość czekania, czas na działania"

Lewica chce "dowieźć obietnicę", którą miał się zająć Kosiniak-Kamysz. "Dość czekania, czas na działania"

Źródło:
Fakty TVN

Początkowe ustalenia policjantów wskazywały na to, że nastolatka wtargnęła na jezdnię w niewyznaczonym miejscu. Jednak nagranie z monitoringu nie budzi wątpliwości, że dziewczynka przechodziła na pasach w prawidłowy sposób. Sprawca wypadku decyzją sądu otrzymał jedynie karę grzywny. Rodzina nie kryje oburzenia i zapowiada odwołanie od wyroku.

Potrącona na pasach 14-latka miała złamany kręgosłup i kości. Sąd orzekł wobec kierowcy karę grzywny

Potrącona na pasach 14-latka miała złamany kręgosłup i kości. Sąd orzekł wobec kierowcy karę grzywny

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Policja zlikwidowała nielegalne laboratorium farmaceutyczne, które działało w mieszkaniu w Olsztynie. Podrabiane leki były później w sieci sprzedawane pacjentom. Główny Inspektor Farmaceutyczny szacuje, że połowa leków sprzedawanych w sieci to podróbki.

Polska "przoduje w produkcji nielegalnych leków". Policjanci zlikwidowali domowe laboratorium

Polska "przoduje w produkcji nielegalnych leków". Policjanci zlikwidowali domowe laboratorium

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Bez obecności Amerykanów nie da się skutecznie przeprowadzić operacji dotyczącej zagwarantowania bezpieczeństwa w Ukrainie. Ona nie może być strefą neutralną, zdemilitaryzowaną, musi mieć swoje wojsko - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz.

Co z Ukrainą? "Do tej operacji dojdzie tylko w jednym wypadku"

Co z Ukrainą? "Do tej operacji dojdzie tylko w jednym wypadku"

Źródło:
TVN24

- Od wielu wielu miesięcy uważam, że początek obniżek stóp procentowych w Polsce, to mógłby być przełom pierwszego i drugiego półrocza - stwierdził w programie "Fakty po Faktach" w TVN24 ekonomista Marek Zuber.

"Po raz kolejny mieliśmy taką socjotechnikę"

"Po raz kolejny mieliśmy taką socjotechnikę"

Źródło:
tvn24.pl

Żyjemy w coraz bardziej niebezpiecznym świecie, dlatego trzeba być coraz lepiej przygotowanym. Chodzi nie tylko o zagrożenie ze strony Rosji, ale i ze strony cyberprzestępców oraz z powodu gwałtownych skutków zmian klimatu czy możliwych pandemii. Z tego założenia wychodzi Unia Europejska i promuje hasło "Gotowi na wszystko". Bruksela chce, by państwa członkowskie opracowały plany, które pozwolą ich obywatelom przetrwać 72 godziny. Chodzi na przykład o zestawy przetrwania.

KE chce, by każdy obywatel był gotów do samodzielnego przetrwania przez co najmniej 72 godziny

KE chce, by każdy obywatel był gotów do samodzielnego przetrwania przez co najmniej 72 godziny

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Według 84 procent Polaków nasz kraj skorzystał na wejściu do Unii Europejskiej. To wynik bezprecedensowy. Ponadto 44 procent respondentów chce, by Wspólnota wzmocniła swoją rolę w ochronie obywateli przed kryzysami i zagrożeniami dla bezpieczeństwa - tak wynika z badania Eurobarometru. Wdzięczność i potencjał Unii w tak trudnym czasie da się dostrzec nie tylko w sąsiadującej z Rosją Polsce.

Rekordowe poparcie dla UE. Europejczycy za największy atut uważają bezpieczeństwo

Rekordowe poparcie dla UE. Europejczycy za największy atut uważają bezpieczeństwo

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS