Rodzice dzieci chorych na SMA muszą prowadzić zbiórki, chociaż pomoc obiecywał Andrzej Duda

26.07.2021 | Rodzice dzieci chorych na SMA muszą prowadzić zbiórki, chociaż pomoc obiecywał Andrzej Duda
26.07.2021 | Rodzice dzieci chorych na SMA muszą prowadzić zbiórki, chociaż pomoc obiecywał Andrzej Duda
Fakty TVN
26.07.2021 | Rodzice dzieci chorych na SMA muszą prowadzić zbiórki, chociaż pomoc obiecywał Andrzej DudaFakty TVN

Nie tylko Jaś, którego historię opowiedzieliśmy w niedzielę, ale także inne dzieci z SMA czekają na skuteczną terapię genową. Jednorazowy lek kosztuje ponad 9 milionów złotych i może uratować im życie. Miał pomóc Fundusz Medyczny, o którym mówił podczas zeszłorocznej kampanii wyborczej prezydent Andrzej Duda. Ustawa jest, ale refundacji dla konkurencyjnej terapii genowej wciąż nie ma. Rodzice dzieci chorych na SMA wciąż muszą prosić o pomoc obcych ludzi.

Jaś Kozub potrafi rozkochiwać. Kto go zobaczył, nie wahał się wesprzeć zbiórki na "najdroższy lek świata", który ma pomóc dziecku złapać oddech, przełykać - czyli pokonać SMA, rdzeniowy zaniki mięśni.

- Jesteśmy wam ogromnie wszystkim wdzięczni za to, co się tam wydarzyło. Za wszystkie wpłaty, kochani, za każdą darowiznę. Jesteśmy już na półmetku - to słowa Krystiana Kozuby, taty Jasia, do widzów TVN, którzy wsparli zbiórkę na rzecz leczenia jego syna.

Rodzice Jasia muszą uzbierać w sumie 9,5 miliona złotych, bo taki jest koszt jednorazowej terapii genowej.

ZBIÓRKA NA RZECZ JASIA PROWADZONA JEST NA PORTALU SIEPOMAGA.PL

Terapii genowej może zostać już poddany Mikołaj Karelus, którego historię opowiedzieliśmy w TVN24. Chłopca w zbiórce pieniędzy na lek wsparło 270 tysięcy osób.

- Liczymy, że ta terapia, na którą już nazbieraliśmy, postawi Mikołaja na nogi, że on w końcu stanie, zacznie chodzić - powiedział Tomasz Karelus, tata Mikołaja.

Inni, tak jak Filip Cholewa, wciąż walczą. Chłopiec żyje, bo co cztery miesiące lekarze podają mu do kręgosłupa refundowany w Polsce lek. Jego rodzice zbierają jednak pieniądze, by móc poddać syna lepszej terapii genowej, która jest w Polsce nierefundowana. Filip największy problem ma z oddychaniem.

- Terapia genowa poprawia wydolność oddechową u dzieci, a wiadomo: dziecko, jak nie będzie oddychało, to nie będzie żyło - wytłumaczyła Weronika Cholewa, mama Filipa.

Krewni Filipa również włączyli się w zbiórkę pieniędzy na "najdroższy lek świata". - Zbieramy makulaturę, nakrętki, złom, baterię, co tylko się da, butelki po piwie - wyliczyła Katarzyna Furtok, ciocia Filipa.

ZBIÓRKA NA RZECZ FILIPA PROWADZONA JEST NA PORTALU SIEPOMAGA.PL

Co z refundacją leku na SMA?

Zdaniem lekarzy takie zbiórki w Polsce nie byłyby potrzebne, gdyby tak jak w innych krajach europejskich, jak w Niemczech czy na Słowacji, za kosmicznie drogi lek płaciłoby państwo. Podczas ubiegłorocznej kampanii prezydenckiej takie rozwiązanie obiecywał Andrzej Duda.

- Mamy do czynienia z rozpaczliwymi po prostu sytuacjami, zbiórkami publicznymi i tak dalej. To właśnie między innymi w takich przypadkach fundusz będzie interweniował - deklarował 8 marca 2020 roku prezydent Andrzej Duda.

Ustawę o Funduszu Medycznym, który ma wspierać leczenie chorób rzadkich, uchwalono pół roku temu, a rodzice chorych dzieci wciąż rozpaczliwie zbierają pieniądze na leki.

- Refundacja obiła nam się kilka razy o uszy, ale zbieram już dziewięć miesięcy, więc nie mamy żadnej pomocy. Tak naprawdę tylko ludzie obcy, ludzie zwykli, z ulicy, którzy są nam w stanie wpłacić do puszki 10 czy 20 złotych, tak naprawdę są dla nas pomocni, nikt więcej - stwierdziła Patrycja Gmyrek, mama chorej Amelki.

ZBIÓRKA NA RZECZ AMELKI PROWADZONA JEST NA PORTALU SIEPOMAGA.PL

Skuteczność terapii genowej w leczeniu SMA

Ministerstwo Zdrowia wyjaśnia, że negocjacje z producentem leku trwają.

- Jeżeli chodzi o SMA, to mamy w tej chwili w refundacji lek, który potwierdzoną ma skuteczność. Rzeczywiście, jest jeszcze drugi, konkurencyjny lek, który nie jest w systemie refundacyjnym, ale jego skuteczność jest niepotwierdzona - powiedział w poniedziałek minister zdrowia Adam Niedzielski, dodając, że resort analizuje też możliwość jego refundacji.

Skuteczność leku, o którym mówił minister, jest potwierdzona - jak przekazała profesor Magdalena Chrościńska-Krawczyk z Kliniki Neurologii Dziecięcej Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Lublinie.

- Pozwala na znaczącą poprawę funkcjonowania pacjentów z rdzeniowym zanikiem mięśni - podkreśliła profesor. - Lekarze powinni mieć możliwość wyboru terapii skierowanej dla danego pacjenta - dodała.

Badania przesiewowe na SMA ruszyły w kilku województwach. Do końca przyszłego roku pod kątem SMA mają być diagnozowane wszystkie noworodki w Polsce. Dzięki szybkiej diagnozie lekarze mogą szybko zaproponować leczenie.

Autor: Renata Kijowska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Po raz pierwszy zdarzyło się, że Sejm musi ustalać, czy posłowi ściganemu listem gończym należy wypłacać na konto wynagrodzenie. I wychodzi na to, że na razie tak. Jeżeli chodzi o miejsce, do którego mógł uciec Marcin Romanowski, to ustalono, że raczej nie do ośrodka Opus Dei, bo organizacja oficjalnie oświadczyła, że go nie ukrywa.

Gdziekolwiek przebywa Romanowski, dostaje uposażenie i dietę. "Nikt nie przewidział takiej sytuacji"

Gdziekolwiek przebywa Romanowski, dostaje uposażenie i dietę. "Nikt nie przewidział takiej sytuacji"

Źródło:
Fakty TVN

Po trzech miesiącach od powodzi na południu Polski najważniejsze jest, by pomóc ludziom odbudować ich domy i przygotować się na nadejście, może najtrudniejszej w tych warunkach, zimy ich życia. Ale już teraz trzeba też wskazać te miejsca, gdzie kolejna taka katastrofa właściwie jest nieuchronna i budowa czegokolwiek byłaby zbyt ryzykowna.

W niektórych miejscach podtopienia i powodzie są pewne. Politycy rozmawiają o "czerwonych strefach"

W niektórych miejscach podtopienia i powodzie są pewne. Politycy rozmawiają o "czerwonych strefach"

Źródło:
Fakty TVN

Historia z Olsztyna powinna przypomnieć nam, jak ważna jest umiejętność udzielania pierwszej pomocy. Wszystko działo się w restauracji. W pewnym momencie kobieta zaalarmowała, że jej dziecko się dusi. Niemowlę zadławiło się. Traciło oddech. Z pomocą ruszył funkcjonariusz z Mrągowa.

"Usłyszałem krzyk przerażonej kobiety. Wiedziałem, że muszę działać szybko". Policjant uratował życie dziecku

"Usłyszałem krzyk przerażonej kobiety. Wiedziałem, że muszę działać szybko". Policjant uratował życie dziecku

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Bezradność i frustracja mieszkańców wsi pod Poznaniem. Mówią, że w powietrzu nad posesjami latają kule, a hałas nie pozwala na normalne życie. Chodzi o strzelnicę. Według jej właściciela wszystko jest zgodnie z przepisami, a za zagubione kule mogą odpowiadać myśliwi.

W Skrzynkach pod Poznaniem pan Bóg kule nosi. Ale skąd? Konflikt między mieszkańcami a lokalną strzelnicą

W Skrzynkach pod Poznaniem pan Bóg kule nosi. Ale skąd? Konflikt między mieszkańcami a lokalną strzelnicą

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Ważą się losy ministra nauki Dariusza Wieczorka (Lewica), który miał ujawnić dane sygnalistki rektorowi Uniwersytetu Szczecińskiego. Wiceprzewodnicząca Nowej Lewicy Anita Kucharska-Dziedzic przyznała, że sytuacja utrudnia prekampanię Magdaleny Biejat. - To jest dla niej bardzo trudne, mamy tego świadomość. Im szybciej zostanie podjęta konkretna decyzja, tym lepiej - mówiła posłanka. Dodała, że według niej Wieczorek "powinien oddać się do dyspozycji premiera". Senator Krzysztof Kwiatkowski (KO) zaznaczył, że "Lewica ponosi odpowiedzialność za tego ministra".

Co dalej z ministrem Wieczorkiem? Kucharska-Dziedzic: powinien oddać się do dyspozycji premiera

Co dalej z ministrem Wieczorkiem? Kucharska-Dziedzic: powinien oddać się do dyspozycji premiera

Źródło:
TVN24

- Jest mi smutno, że doprowadziliśmy nasze państwo do takiej sytuacji - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar. Odniósł się do sprawy byłego wiceministra sprawiedliwości Marcina Romanowskiego, który jest poszukiwany listem gończym.

Bodnar o liście gończym za Romanowskim: jest mi smutno

Bodnar o liście gończym za Romanowskim: jest mi smutno

Źródło:
TVN24

Jest autorką najkrótszej i najtrafniejszej diagnozy rosyjskiego stylu negocjacji: żądaj niemożliwego, nie ustępuj na krok, a na Zachodzie zawsze znajdą się tacy, którzy pójdą na ustępstwa. Kaja Kallas to nowa wysoka przedstawiciel Unii Europejskiej do spraw polityki zagranicznej. Z punktu widzenia wschodniej flanki nie mogliśmy trafić lepiej. Kallas była premierem Estonii, jak jej ojciec, który był też pierwszym estońskim komisarzem unijnym, a jej dziadek dowodził estońskim wojskiem w walce z sowietami i trafił do niewoli. Jej głos brzmi więc wiarygodnie, ale by nie zabrzmiał fałszywie, Kallas będzie musiała reprezentować też interesy południa Europy.

Symbol nowego sposobu myślenia w Europie. Co wyróżnia Kaję Kallas na tle jej poprzedników?

Symbol nowego sposobu myślenia w Europie. Co wyróżnia Kaję Kallas na tle jej poprzedników?

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Jest ulubieńcem prawicy i pupilkiem przyszłej amerykańskiej administracji. Był pierwszym zagranicznym gościem, który odwiedził Donalda Trumpa po wygranej w wyborach, a za wzór stawia go Elon Musk. Javier Milei rządzi Argentyną już rok. W tym czasie wprowadził swój radykalny program gospodarczy. Obciął wydatki rządowe, inwestycje publiczne i dotacje dla instytucji państwowych. Wielu Argentyńczyków straciło pracę, ale inflacja, która rok temu wynosiła 25 procent miesiąc do miesiąca, wyhamowała do 3 procent mdm.

Prezydent Argentyny cieszy się popularnością w kraju i za granicą. "Lewicowe ideologie napotykają opór"

Prezydent Argentyny cieszy się popularnością w kraju i za granicą. "Lewicowe ideologie napotykają opór"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS