W minionym roku wiele się w Polsce działo, ale w polityce najbardziej szokujące były ucieczki ludzi Zbigniewa Ziobry i Mateusza Morawieckiego. Obaj patroni pozostają w Polsce, zresztą skłóceni, ale ich współpracownicy znikają i odnajdują się za granicą. Najgłośniejszy z nich to Marcin Romanowski.
Marcin Romanowski to polityczny bohater roku. Dużo z tego, co się działo w polskiej polityce, ma jakiś związek z nim albo podobieństwa. Były wiceminister sprawiedliwości z PiS uciekł przed wymiarem sprawiedliwości i chociaż jest poszukiwany listem gończym, to jego partyjny szef próbuje przekonywać, że poseł nie uciekł.
- Uczciwego procesu tutaj, w tych warunkach politycznych być nie może. I są wszelkie podstawy do tego, żeby się od tego uchylić - komentuje Jarosław Kaczyński.
- Ci, którzy kradli, ci skorumpowani, szukają schronienia w państwach i pod skrzydłami polityków, którzy są bardzo podobni do nich samych - ocenia premier Donald Tusk.
Marcin Romanowski uciekł na Węgry, tak jak Tomasz Szmydt w tym roku uciekł na Białoruś. Tomasza Szmydta, jak Marcina Romanowskiego, reprezentował ten sam prawnik, Bartosz Lewandowski, także zaangażowany politycznie.
Politycy byli entuzjastami zmian wprowadzanych przez PiS w wymiarze sprawiedliwości, za które odpowiadał także Zbigniew Ziobro, który razem z Marcinem Romanowskim odpowiadali za Fundusz Sprawiedliwości. Obaj również w mediach społecznościowych udostępnili swoje zdjęcia z sali szpitalnej. Jeden, gdy unikał komisji śledczej do spraw Pegasusa, a drugi, gdy unikał wymiaru sprawiedliwości w związku z ustawianiem konkursów w Funduszu Sprawiedliwości, na co są dowody w postaci zeznań skruszonego świadka i nawet taśmy z jego rozmów.
Kontrowersyjne ułaskawienie
Pierwszymi torturowanymi - według PiS - mieli być dwaj politycy PiS: Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik. Poszukiwani przez policję, schronili się w Pałacu Prezydenckim, ale zostali tam zatrzymani.
Prezydent Andrzej Duda był oficjalnie zszokowany, miał ich nie ułaskawiać, bo uważał, że już ułaskawił, ale w końcu ułaskawił drugi raz. Tym razem zgodnie z prawem.
Marcin Romanowski, uciekając na Węgry, raczej nie da Andrzejowi Dudzie szansy na ułaskawienie go, ale kandydat PiS, gdyby został prezydentem, mógłby go ułaskawić.
Rafał Trzaskowski jest najpoważniejszym kontrkandydatem Karola Nawrockiego. Wzmocniło go samorządowe zwycięstwo w pierwszej turze w Warszawie. W wyborach do sejmików i tych europejskich wyniki były zbliżone.
Sprawa RARS i Daniel Obajtek na Węgrzech
W brytyjskim areszcie jest też były szef Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych, a bliski PiS biznesmen został zatrzymany w Dominikanie, gdzie wyjechał po zmianie władzy.
ZOBACZ TEŻ: To jej zeznania miały pogrążyć byłego szefa RARS
Dużą część roku spędził na Węgrzech, jak Marcin Romanowski, Daniel Obajtek. Były prezes Orlenu był na Węgrzech, gdy miał zeznawać przed komisją śledczą, tą, która potwierdziła aferę wizową PiS. Tu też są dowody i zeznania skruszonego, związanego z PiS-em. - Kierownictwo polityczne Zjednoczonej Prawicy usiłowało tuszować aferę wizową - mówił na jednym z przesłuchań Edgar Kobos, były współpracownik wiceministra Piotra Wawrzyka.
CZYTAJ TEŻ: Obajtek nie przyszedł. Wniosek do sądu o "zatrzymanie i doprowadzenie" oraz karę pieniężną
W 2024 roku okazało się, że komisja Antoniego Macierewicza manipulowała dowodami, a nie znalazła dowody na zamach w Smoleńsku.
Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: TVN24