Przeszczepy ratują przed śmiercią. To od naszej gotowości zależy, czy ktoś dostanie szansę - przypominają uczestnicy "Biegu po Nowe Życie". Potrzeby są wielkie, a zmagania niektórych pacjentów wyjątkowo dramatyczne. Tak jest w przypadku córki Przemysława Salety. Tata oddał jej nerkę, ale problem powrócił.
Były bokser wagi ciężkiej i mistrz świata w kick-boxingu Przemysław Saleta jest na trasie "Biegu po Nowe Życie" od wielu lat. Wytrwale promuje ideę transplantacji. Przede wszystkim rodzinnych.
- Dziewięć lat temu w Wiśle zrobiliśmy pierwszy "Bieg po Nowe Życie". To było w lutym, akurat był śnieg, więc nie chodziliśmy, nie uprawialiśmy nordic walking, tylko biegaliśmy na nartach - opowiada Przemysław Saleta.
Dwanaście lat temu słynny bokser oddał swojej córce Nicole nerkę, czym uratował jej życie. Ekipa "Faktów" TVN była obecna na miejscu z kamerą. Do Centrum Zdrowia Dziecka przyszedł wtedy święty Mikołaj. Po 12 latach Nicole obejrzała materiał z 2007 roku.
- Nie pamiętam materiału, ale pamiętam dostawanie prezentów. Dla dziecka to jest istotne - mówi Nicole Saleta.
Ten najważniejszy "prezent", nerka od ojca, po siedmiu latach przestała pracować. Nicole w styczniu 2018 roku przeszła kolejny przeszczep od zmarłego dawcy. Niestety, nadal nie jest zdrowa.
"Problem może dotknąć każdego z nas z dnia na dzień"
- Mam prawdopodobnie taką dysfunkcję genetyczną, która atakuje nerki i niestety za późno lekarze się o tym dowiedzieli, więc ja tę nerkę miałam działającą raptem przez cztery miesiące. Więc znów mam dializy. Czekam na kolejny przeszczep - tłumaczy Nicole.
W corocznym "Biegu po Nowe Życie" biorą udział celebryci. Jest wśród nich wielu aktorów i dziennikarzy. Tu nie chodzi o wyniki. Liczy się udział i zaangażowanie, a przede wszystkim nagłośnienie wagi transplantacji, dzięki której każdego roku udaje się uratować życie coraz większej liczbie Polaków.
- Warto dużo wiedzieć na ten temat, dlatego że ja jestem najlepszym przykładem na to, że problem może dotknąć każdego z nas z dnia na dzień - uważa Przemysław Saleta.
Kiedy będzie trzeci przeszczep Nicole? Nie wiadomo. Telefon z informacją o narządzie może zadzwonić w każdej chwili.
Autor: Marek Nowicki / Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN