Protestujący pracownicy ochrony zdrowia o sytuacji w psychiatrii dziecięcej: dramat

13.09.2021 | Protestujący pracownicy ochrony zdrowia o sytuacji w psychiatrii dziecięcej: dramat
13.09.2021 | Protestujący pracownicy ochrony zdrowia o sytuacji w psychiatrii dziecięcej: dramat
Magda Łucyan | Fakty TVN
13.09.2021 | Protestujący pracownicy ochrony zdrowia o sytuacji w psychiatrii dziecięcej: dramatMagda Łucyan | Fakty TVN

Trzeci dzień w "białym miasteczku 2.0" był poświęcony psychiatrii dziecięcej. W tym przypadku problemem są nie tylko pieniądze, ale i brak lekarzy. Dzieci w potrzebie jest 400 tysięcy, a psychiatrów niemal 1000 razy mniej - wynika z informacji przekazanych przez protestujących pracowników ochrony zdrowia.

Pan Daniel Wyporski pod swoją opieką na oddziale zaburzeń psychicznych ma czterdzieścioro dzieci.

- Ciężko jest opiekować się jedną osobą w domu, a my mamy takich pacjentów 40-stu - mówi pielęgniarz.

Jak wyjaśnia pan Daniel, dzieci przebywające na oddziale zaburzeń psychicznych przede wszystkim potrzebują terapii, wsparcia i rozmowy, na którą nie ma czasu, bo - jak dodaje pielęgniarz - pracownicy muszą wykonać jeszcze procedury medyczne.

- Niestety dochodzi do takich sytuacji, w których targają się na swoje życie na oddziale - mówi.

"Niedobory kadrowe są ogromne"

Tragiczna sytuacja w psychiatrii dziecięcej to główny temat trzeciego dnia "białego miasteczka 2.0" w pobliżu kancelarii premiera. To właśnie tam redakcja "Faktów" TVN miała okazję wysłuchać głosów protestujących pracowników ochrony zdrowia.

Pani Małgorzata jest pielęgniarką na oddziale psychiatrii od 35 lat i jej zdaniem "psychiatria dziecięca umiera".

Z kolei Róża Hajkuś, która jest pediatrą na Podkarpaciu ocenia, że stan psychiatrii dziecięcej w Polsce jest dramatyczny.

- Ja pracuję na oddziale pediatrii i to jest ten problem, że mnie tu w ogóle nie powinno być. Tylko jest tak mało psychiatrów dla dzieci i młodzieży, że to my, na zwykłych pediatriach, część tych sytuacji musimy ogarniać - zwraca uwagę pani Róża.

Głównym problemem psychiatrii dziecięcej jest to, że nie ma komu leczyć.

- Niedobory kadrowe są ogromne. Jest problem z obsadzeniem stanowisk, jest problem z obsadzeniem dyżurów - mówi Adam Bełda, rezydent z psychiatrii.

- Mamy czterystu kilkudziesięciu specjalistów dzieci i młodzieży w Polsce, a szacuje się, że 400 tysięcy dzieci w tym momencie potrzebuje pomocy psychiatrów - podkreśla pani Róża.

Brakuje miejsc na oddziałach

Kolejnym problemem w psychiatrii dziecięcej są przepełnione oddziały, na których zwyczajnie brakuje łóżek.

- Jeżeli dziecko chce popełnić samobójstwo, to nie ma czasu. Nie można mu powiedzieć, że przyjdziesz za miesiąc, że przyjdziesz za dwa miesiące - zaznacza Adam Bełda.

Niestety tak się zdarza.

Daniel Wyporski mówi z rozmowie z "Faktami" TVN, że sytuacja w psychiatrii dziecięcej nie zniechęca go, wręcz przeciwnie. - Mnie to nakręca, żeby działać i iść do przodu, bo nie wiadomo, kiedy my staniemy się mniejszością i to my będziemy pacjentem - mówi pielęgniarz.

Gdy w "białym miasteczku 2.0" w szczegółach omawiano problemy polskiej psychiatrii, to minister zdrowia Adam Niedzielski powoływał nowego wiceministra. Piotr Bromber ma się zajmować dialogiem społecznym.

- Pan minister jedną decyzją wydaje miesięcznie 16 tysięcy złotych na pensję nowego ministra. To jest niemalże 107 godzin psychoterapii - zwróciła uwagę Anna Bazydło z Porozumienia Rezydentów.

Szef resortu zdrowia zaprosił protestujących pracowników ochrony zdrowia na rozmowę we wtorek, ale protestujący - jak mówią - już nie chcą rozmawiać z samym ministrem. Apelują o spotkanie z premierem Mateuszem Morawieckim.

- To nie jest jeszcze ten moment, w którym powinien uczestniczyć pan premier. Na tę chwilę to ja prowadzę ten dialog, mam upoważnienia i prerogatywy - wyjaśnia minister zdrowia Adam Niedzielski.

- Miał pan szansę prowadzić dialog, ale z panem nie ma dialogu, jest monolog - odpowiada ministrowi zdrowia Longina Kaczmarska z Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych.

Autor: Magda Łucyan / Źródło: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Po raz pierwszy w polskiej Olimpiadzie Matematycznej wygrała dziewczyna: 17-letnia Magdalena Pudełko z V Liceum Ogólnokształcącego w Krakowie. Oprócz niej pierwszą nagrodę odebrał również Mateusz Wawrzyniak, który uzyskał tę samą liczbę punktów.

Sukces Magdaleny Pudełko. Pierwszy raz dziewczyna wygrała Olimpiadę Matematyczną

Sukces Magdaleny Pudełko. Pierwszy raz dziewczyna wygrała Olimpiadę Matematyczną

Źródło:
Fakty TVN

Kiedy mówimy o transplantacjach, to zazwyczaj wyobrażamy sobie samą operacje - ten niezwykły moment, kiedy ograny jednej osoby dają szansę na życie komuś innemu. Jednak zanim dojdzie do operacji, to musi się jeszcze wiele wydarzyć. Trzeba wykonać setki telefonów i podjąć dziesiątki trudnych decyzji.

Swoją pracę traktuje jak misję. Pani Anna pomogła uratować setki istnień

Swoją pracę traktuje jak misję. Pani Anna pomogła uratować setki istnień

Źródło:
Fakty TVN

Nie można powiedzieć, że kampania wyborcza przed wyborami prezydenckimi wraca z przytupem. Raczej leniwie się rozkręca. Pierwsza tura wyborów prezydenckich odbędzie się za mniej niż cztery tygodnie. Mobilizacja powinna być pełna. Tylko część kandydatów wróciła na kampanijne szlaki.

Kampania wyborcza wraca po świątecznej przerwie, chociaż niektórzy kandydaci jeszcze odpoczywają

Kampania wyborcza wraca po świątecznej przerwie, chociaż niektórzy kandydaci jeszcze odpoczywają

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Gwałtowne zjawiska pogodowe są symptomem kryzysu klimatycznego. Piątkowa ulewa trwała 20 minut, ale była tak mocna, że mały strumyk siał spustoszenie. To nie była zwykła burza. Mieszkańcy w podkarpackim Pawłosiowie dalej sprzątają i liczą straty. Obfite opady deszczu spowodowały, że wylał tam niewielki potok.

Ulewa trwała 20 minut. Zalanych zostało około 150 budynków. Wciąż trwa sprzątanie w Pawłosiowie

Ulewa trwała 20 minut. Zalanych zostało około 150 budynków. Wciąż trwa sprzątanie w Pawłosiowie

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Apele papieża Franciszka o znalezienie rozwiązania konfliktu w Ukrainie, o zaprzestanie walk, są dzisiaj realizowane - ocenił w "Faktach po Faktach" w TVN24 były szef MSZ Jacek Czaputowicz. Jego zdaniem, teraz "inaczej oceniamy" słowa papieża, "niż wtedy, kiedy byłyby wypowiedziane".

"Z perspektywy docenimy też te kontrowersyjne słowa" papieża

"Z perspektywy docenimy też te kontrowersyjne słowa" papieża

Źródło:
TVN24

Mówiono, że on zobowiązał się zaprowadzić porządek w Kościele. On się za to zabrał - powiedział w "Faktach po Faktach" ksiądz Adam Boniecki, wspominając papieża Franciszka. Według księdza nikt przed zmarłym ojcem świętym "nie zamachnął się tak stanowczo" na zło w Kościele.

Ksiądz Boniecki: papieże trochę wiedzą, ale wchodzi się w ciemność 

Ksiądz Boniecki: papieże trochę wiedzą, ale wchodzi się w ciemność 

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek zmarł w poniedziałek 21 kwietnia. Wierni wspominają jego skromność i to, jak blisko był z ludźmi, jak nigdy nie odwracał wzroku, szczególnie od tych najbiedniejszych. Od Watykanu po Argentynę i Australię.

Franciszek nie żyje. Katolicy i światowi przywódcy wspominają papieża z Argentyny

Franciszek nie żyje. Katolicy i światowi przywódcy wspominają papieża z Argentyny

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

89 procent ludzi na świecie popiera troskę o klimat, o środowisko, powietrze, którym oddychamy, nasze lasy, rzeki i zwierzęta. To ogromna, choć w ostatnim czasie milcząca większość. W Międzynarodowy Dzień Ziemi oddajemy głos tym, którzy nie tyle mówią, ale robią coś, by to środowisko chronić.

Nowe technologie i tradycja w służbie ekologii. W Dniu Ziemi przyglądamy się pozytywnym inicjatywom

Nowe technologie i tradycja w służbie ekologii. W Dniu Ziemi przyglądamy się pozytywnym inicjatywom

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS