PiS wraca do projektu komisji badającej wpływy rosyjskie. "Trzeba parę pokazowych procesów"

13.04.2023 | PiS wraca do projektu komisji badającej wpływy rosyjskie. "Trzeba parę pokazowych procesów"
13.04.2023 | PiS wraca do projektu komisji badającej wpływy rosyjskie. "Trzeba parę pokazowych procesów"
Katarzyna Kolenda-Zaleska | Fakty TVN
PiS wraca do projektu komisji badającej wpływy rosyjskie. "Trzeba parę pokazowych procesów"Katarzyna Kolenda-Zaleska | Fakty TVN

Nagle wrócił pomysł PiS w sprawie powołania komisji do zbadania rosyjskich wpływów na bezpieczeństwo wewnętrzne Polski w latach 2007-2022. Posłowie mają głosować nad projektem w piątek. Komisja zyskałaby szerokie uprawnienia śledcze. Zdaniem opozycji to broń wyborcza PiS-u.

O pomyśle PiS w sprawie powołania "Państwowej Komisji do spraw badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2007-2022" było cicho od listopada. Projekt jednak nagle wrócił i ma być błyskawicznie uchwalony.

- PiS sobie nie radzi i zawsze, kiedy sobie nie radzą w polityce, kiedy się okaże, że nie byli w stanie przetransportować zboża przez terytorium Polski, to zaczynają się wymysły różnych komisji - ocenił Paweł Kowal, poseł Koalicji Obywatelskiej.

- Zbliżają się wybory i trzeba fajerwerków, trzeba parę pokazowych procesów - skomentował Krzysztof Śmiszek, poseł Lewicy.

To nie będzie komisja sejmowa. Jej przewodniczącego powoła premier Mateusz Morawiecki. Według zamysłu PiS, komisja ma zbadać każdą działalność publiczną i biznesową, która mogłaby służyć rosyjskim interesom. - Różne umowy, tak zwane biznesowe umowy, pisane były krwawym atramentem - mówił w listopadzie ubiegłego roku szef rządu, prezentując szczegóły projektu.

Biuro Legislacyjne Sejmu ostrzegało posłów PiS, że projekt "może budzić wątpliwości konstytucyjne". Przekonywano, że przepisy skonstruowano bez precyzji i dbałości o dobrą legislację.

- Komisja uzyskałaby prawo do prowadzenia postępowania w stosunku do każdej osoby, która miałaby kontakt z osobami będącymi przedstawicielami władz Federacji Rosyjskiej lub osób z nimi powiązanych - wskazywał Łukasz Nykiel z Biura Legislacyjnego Sejmu.

Komisja wymierzona w Donalda Tuska?

Komisja - przed czym ostrzega prokurator Ewa Wrzosek - ma mieć nieograniczony dostęp do wszystkich śledztw, umów, tajemnic przedsiębiorstw, telefonów i maili. PiS obstaje przy komisji, bo chce udowodnić, że rząd PO-PSL był uległy wobec Rosji i działał na jej korzyść.

- Ta komisja pokaże, że tak odpowiedzialnych ludzi Polacy nie powinni wybrać z bardzo prostego względu: ze względu na swoje bezpieczeństwo - mówił Piotr Kaleta, poseł Prawa i Sprawiedliwości.

- Celem Prawa i Sprawiedliwości jest to, żeby na tak zwanej ławie oskarżonych zasiadł Donald Tusk, Waldemar Pawlak i zacznie się grillowanie - uważa Marek Biernacki, poseł Koalicji Polskiej.

- Będzie można skazać na zabronienie pełnienia służby publicznej osoby, które nie popełniły żadnego przestępstwa - zwraca uwagę Joanna Mucha, posłanka Koła Parlamentarnego Polska 2050.

Komisja będzie mogła wprowadzić zakaz pełnienia funkcji publicznych na 10 lat. Dla opozycji to czytelny sygnał. - Zablokować start przedstawicielom opozycji, pokazowe procesy, w świetle reflektorów robić sądy kapturowe - komentuje poseł Śmiszek.

Głównym celem jest Donald Tusk - przekonuje opozycja. Dodaje, że każdy będzie mógł być oskarżony, a komisja - kierując się wyłącznie politycznym interesem - wyda na niego wyrok, bo będzie konkurentem dla kandydata PiS.

- Chcą zbudować sobie Wunderwaffe, cudowny obrońca ma rozstrzygnąć wybory - uważa poseł Marek Biernacki.

PiS broni projektu

Władza odpowiada, że trzeba się bronić przed rosyjską dezinformacją i wpływami politycznymi.

- Jeśli opozycja ma czyste sumienie, to nie ma się czego obawiać - podkreśla Szymon Szynkowski vel Sęk, minister do spraw europejskich.

Jeśli komisja powstanie, to najwcześniej za półtora miesiąca, czyli w czerwcu. Zacznie od rządów Tuska i już 17 września, tuż przed wyborami, ma przedstawić wstępny raport. Ośmioma latami rządów PiS może nie zdążyć się zająć.

- Ja tylko pamiętam spotkanie drużyny Putina z Marine Le Pen, z panem z Salvinim w Warszawie, kiedy pani Le Pen Alejami Ujazdowskimi na syrenach jechała do kancelarii premiera. To jest tak naprawdę wpływ rosyjski - przypomina Cezary Tomczyk, poseł Koalicji Obywatelskiej.

Losy komisji zależą od prezydenta Andrzeja Dudy. Może ustawę o jej powołaniu zawetować, skierować do Trybunału Konstytucyjnego lub podpisać.

Źródło: Fakty TVN

Autorka/Autor:

Pozostałe wiadomości

Trwa śledztwo w sprawie przecięcia dwóch kabli telekomunikacyjnych na dnie Bałtyku. Szwedzka marynarka wojenna prowadzi oględziny miejsca zdarzenia. "To nie pierwszy taki przypadek" - mówi reporterowi TVN24 dowódca Stałej Grupy Morskiej.

Co uszkodziło kable na dnie Bałtyku? "Nie wiemy jeszcze, czy to sabotaż"

Co uszkodziło kable na dnie Bałtyku? "Nie wiemy jeszcze, czy to sabotaż"

Źródło:
Fakty TVN

Chorzy z cukrzycą są nawet trzy razy bardziej podatni na depresję - wynika z badań lekarzy. Nie chodzi tylko o ogólne samopoczucie i świadomość nieuleczalności choroby. Także o tak zwaną burzę chemiczną - nieustające wahania i podwyższone poziomy cukru i insuliny.

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Źródło:
Fakty TVN

Końcowe odliczanie przed prezentacją kandydatów. Wybranek Prawa i Sprawiedliwości miał być wyłoniony 20 listopada, jednak wciąż nic o nim nie wiadomo. Ale wiadomo, że 21 listopada kolejne spotkanie na szczycie - kolejna narada przy Nowogrodzkiej. Może tym razem się uda?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Opinia zero-jedynkowa. Sprawozdanie odrzucone - koniec z wypłatami. - Minister Finansów nie powinien wypłacać komitetowi wyborczemu ani dotacji, ani subwencji - ocenia Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. PiS prosi zwolenników o wpłaty, nawet najdrobniejsze. Zwłaszcza że kampania prezydencka za pasem. Tymczasem w Prawie i Sprawiedliwości mają figurować zastępy tzw. martwych dusz. Chodzi nawet o 20 tysięcy działaczy, którzy teoretycznie są członkami formacji, ale od lat nie wpłacali na nią pieniędzy.

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Rosja robiła, robi i będzie robiła to, co będzie chciała, jeżeli będzie mogła to robić - powiedział pułkownik rezerwy Maciej Matysiak, komentując informacje o użyciu rakiety balistycznej średniego zasięgu przez Rosję przeciwko Ukrainie. Zaznaczył przy tym, że w tej chwili "Rosja de facto zaczyna przeć do jakichś negocjacji" i chce zdobyć przewagę przed rozmowami z Ukrainą i Zachodem. Anna Maria Dyner (Polityka Insight) oceniła, że czwartkowy atak z użyciem nowej potężnej broni "miał wywołać efekt psychologiczny".

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

Źródło:
TVN24

- Cieszę się, że w PiS-ie mamy demokratyczny proces wyboru kandydata. Polega to na tym, że Jarosław Kaczyński po prostu taką decyzję podejmie - stwierdził w "Faktach po Faktach" Ryszard Petru. Wyraził nadzieję, że kandydatem PiS na prezydenta zostanie Przemysław Czarnek. - Znakomity kandydat - powiedział o byłym ministrze edukacji jego partyjny kolega Zbigniew Bogucki.

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Źródło:
TVN24

Cały świat patrzy w tej sprawie na przykład Australii, bo wpływ mediów społecznościowych na rozwój młodego człowieka jest ewidentny, ale nadal pozostaje nie do końca zbadany. Australijski parlament będzie rozpatrywał pionierski projekt prawa, zabraniającego dzieciom poniżej 16. roku życia logowania się na portale społecznościowe. Za egzekwowanie zakazu odpowiedzialne będą same platformy społecznościowe, które będą musiały liczyć się z wysokimi karami, jeżeli nie wprowadzą właściwych procedur, utrudniających korzystanie z ich produktów małoletnim.

Australia decyduje w sprawie nowatorskiego prawa. "Bezpieczeństwo i zdrowie psychiczne młodych ludzi muszą być dla nas priorytetem"

Australia decyduje w sprawie nowatorskiego prawa. "Bezpieczeństwo i zdrowie psychiczne młodych ludzi muszą być dla nas priorytetem"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze wydał nakazy aresztowania premiera Izraela Benjamina Netanjahu i jego byłego ministra obrony Joawa Galanta. Trybunał chce ich sądzić między innymi za używanie głodu jako broni w walce z Hamasem. Izrael po tym, jak rozpoczął operację odwetową, zamknął Palestyńczyków w Strefie Gazy i utrudniał dostęp do pomocy humanitarnej. Oddzielny nakaz aresztowania został wydany za przywódcą Hamasu Mohammedem Deifą. Ściganych za zbrodnie przeciwko ludzkości miało być w sumie trzech architektów zamachu z 7 pazdziernika, ale dwóch już nie żyje. Komentarz władz Izraela jest krótki: nakaz aresztowania to antysemityzm.

Nakaz aresztowania premiera Izraela. "Decyzja nie jest polityczna"

Nakaz aresztowania premiera Izraela. "Decyzja nie jest polityczna"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS