Pościg ulicami Gdańska. Piesi i rowerzyści musieli ratować się ucieczką
Jarosław Kostkowski/Fakty TVN
Kierowca, który 4 listopada uciekał ulicami Gdańska, najpierw spowodował dwa wypadki, a potem wjechał na chodnik tak, że idący nim ludzie uciekali, by nie być rozjechanymi. W końcu został schwytany, gdy porzucił auto i zaczął biec. Okazało się potem, że w samochodzie miał amfetaminę, marihuanę i sporo kart kredytowych. Nie swoich.
Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: x.com/bandyci_drogowi