Połączyli siły w sprawie zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży. Padły konkretne propozycje rozwiązań

Źródło:
Fakty TVN
Połączyli siły w sprawie zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży. Padły konkretne propozycje rozwiązań
Połączyli siły w sprawie zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży. Padły konkretne propozycje rozwiązań
Adrianna Otręba/Fakty TVN
Połączyli siły w sprawie zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży. Padły konkretne propozycje rozwiązańAdrianna Otręba/Fakty TVN

Okrągły stół zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży, a przy nim aktywiści, eksperci, politycy i sama młodzież. W czwartek w Senacie z tego spotkania powstała lista konkretnych rekomendacji, bo chodziło o to, żeby dorośli zapytali młodych, co mogą dla nich zrobić i jak im pomóc.

Jeśli doświadczasz problemów emocjonalnych i chciałbyś uzyskać poradę lub wsparcie, tutaj znajdziesz listę organizacji oferujących profesjonalną pomoc. W sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia zadzwoń na numer 997 lub 112.

Dyskusja o zdrowiu psychicznym dzieci i młodzieży przeniosła się w czwartek do Senatu. - Tej nauki jest za dużo, to jest pierwsza rzecz, ale jeszcze ważną kwestią są uzależnienia - wskazywała Aleksandra Giska ze Stowarzyszenia Precedens. - Moją psychikę wykończyło liceum. Nie wytrzymałem tej presji, nie wytrzymałem siedzenia kilkunastu godzin - wyznał Paweł Mrozek z Akcji Uczniowskiej.

Na Wiejskiej uczniowie, specjaliści, aktywiści, rodzice i politycy połączyli swoje siły. - Możemy usiąść przy wspólnym stole z młodymi i zapytać: hej, co my, dorośli, możemy dla was zrobić - mówiła Martyna Wojciechowska, prezeska Fundacji UNAWEZA.

Jak wskazują eksperci, pomóc dziecku może nie tylko rodzic, ale także kolega. - Jeżeli powie: "chcę ci pomóc, bo coś mnie niepokoi, chętnie cie wysłucham", to już pomaga - podkreśla prof. Agnieszka Gmitrowicz, wiceprezeska Polskiego Towarzystwa Suicydologicznego.

Czytaj także: 36 miejsc na cały region. Alarmujący stan psychiatrii dziecięcej

Młodym podczas spotkania dodawano też odwagi, żeby nie bali się prosić o pomoc. - Młode osoby idą za karę do pedagoga, idą za karę do psychologa, więc my, dorośli, odczarujmy to - wskazywała Danuta Sowińska, suicydolożka.

W kwestii psychologów w szkołach jest jeszcze dużo zrobienia. - Żeby ich nie było za mało, żeby godziny, w których pracują, były wydłużone - wylicza Krzysztof Obrębski, pedagog, wicedyrektor Zespołu Szkół nr 31 w Warszawie. - Jeżeli my nie zadbamy równolegle o profilaktykę, ale również i o zmiany w edukacji, to same działania w systemie ochrony zdrowia nie będą w pełni efektywne - uważa dr Aleksandra Lewandowska, konsultant krajowa w dziedzinie psychiatrii dzieci i młodzieży.

Miesiące oczekiwań na konsultację psychiatryczną dla dzieci. "Profilaktyka w naszym kraju raczkuje"
Miesiące oczekiwań na konsultację psychiatryczną dla dzieci. "Profilaktyka w naszym kraju raczkuje"Katarzyna Górniak/Fakty TVN

Postulaty po dyskusji w Senacie

Ministra edukacji Barbara Nowacka podczas debaty przypominała, że powołała już pełnomocniczkę do spraw zdrowia psychicznego uczniów, która współpracuje z Ministerstwem Zdrowia. - Moim marzeniem jest, żebyśmy na 1 września mogli poczuć w szkole realną zmianę dotyczącą dobrostanu młodych osób - mówiła ministra.

Po dyskusji w Senacie podpisano pakt, w którym znalazł się szereg rekomendacji - od likwidacji dzwonków po przeszkolenie kadry z udzielania pierwszej pomocy psychologicznej. - Zdrowie psychiczne dla nas, młodych ludzi, jest najważniejsze - podkreślił Paweł Mrozek z Akcji Uczniowskiej.

Zobacz również: Tu dzieci i młodzież otrzymają pomoc psychologiczną bez skierowania

Ważne jest też wsparcie, do którego może przyłączyć się każdy z nas. Z przekazanych Fundacji TVN w ubiegłym roku środków z półtora procent podatku realizowana jest akcja "Zdrowie w głowie". - Tworzymy gabinety dla psychologów i psychiatrów w szpitalach na terenie całej Polski - informuje Ewa Zatorska z Fundacji TVN.

W tym roku pieniądze z odpisu podatkowego Fundacja TVN przeznaczy na leczenie chorych dzieci i osób starszych oraz na remonty szpitali.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Pracowali przy jednej z flagowych inwestycji Orlenu i zostali bez pieniędzy, ubezpieczenia, dokumentów i bez pozwolenia na pracę. Libin i Balu - dwaj pracownicy z Indii - opowiedzieli, jak wyglądało ich zatrudnienie przy budowie zakładu petrochemicznego za 25 miliardów złotych.

Pracownicy z Indii byli nieludzko traktowani na budowie kompleksu Orlenu. "Nie mieści się w głowie"

Pracownicy z Indii byli nieludzko traktowani na budowie kompleksu Orlenu. "Nie mieści się w głowie"

Źródło:
Fakty TVN

Polska Straż Graniczna rozbiła międzynarodową grupę przestępczą, zajmującą się organizowaniem przerzutu ludzi z Syrii i Iraku do Białorusi, a potem do Polski. Szef gangu, Ahmad R., został właśnie zatrzymany w Niemczech. Jak wykazało śledztwo, ogromne środki były dzielone nie tylko pomiędzy członów grupy, ale wysyłane na konta dobrze znanych organizacji terrorystycznych.

Zatrzymano Syryjczyka, który kierował przerzutem imigrantów przez polsko-białoruską granicę

Zatrzymano Syryjczyka, który kierował przerzutem imigrantów przez polsko-białoruską granicę

Źródło:
Fakty TVN

Śmierć 8-letniego Kamilka wstrząsnęła nie tylko mieszkańcami Częstochowy, ale całą Polską. Rok po tej tragedii wracają pytania o rozliczenie odpowiedzialnych i o to, co zmieniło się w systemie opieki nad dziećmi. W środę pamięć skatowanego chłopca uczcili mieszkańcy Częstochowy, którzy przeszli ulicami miasta.

Pierwsza rocznica śmierci skatowanego Kamilka. W Częstochowie odbył się marsz, działa już ustawa

Pierwsza rocznica śmierci skatowanego Kamilka. W Częstochowie odbył się marsz, działa już ustawa

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Maj to miesiąc świadomości czerniaka. To najpoważniejszy rodzaj nowotworu złośliwego skóry. Blisko 60 tysięcy ludzi umiera rocznie z powodu tej choroby. Jeśli nowotwór zostanie wcześnie wykryty, można go wyleczyć. Warto zbadać się teraz, przed nadejściem lata. We Wrocławiu mieszkańcy mogli przebadać swoje znamiona na placu Solnym. Akcję profilaktyczną zorganizowali lekarze z Dolnośląskiego Centrum Onkologii, Pulmonologii i Hematologii.

Wrocławianie mogli na placu Solnym sprawdzić, czy mają czerniaka. Kilka osób faktycznie go miało

Wrocławianie mogli na placu Solnym sprawdzić, czy mają czerniaka. Kilka osób faktycznie go miało

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- To, że wyjazd Tomasza Szmydta był zorganizowany, możemy przyjąć za rzecz dosyć oczywistą - powiedział w "Faktach po Faktach" wiceminister obrony narodowej Paweł Zalewski (Polska 2050), odnosząc się do sprawy sędziego, który zwrócił się o azyl do białoruskich władz. Prezydencki minister Wojciech Kolarski zapewnił, że "wszyscy, którzy traktujemy bezpieczeństwo Polski jako sprawę poważną, mówimy jednym głosem".

Sprawa Tomasza Szmydta. "Dzisiaj ta zdrada państwa polskiego ma imię i nazwisko"

Sprawa Tomasza Szmydta. "Dzisiaj ta zdrada państwa polskiego ma imię i nazwisko"

Źródło:
TVN24

- Jest ogromną rolą państwa polskiego, by przygotować Polskę na to, że zacznie być płatnikiem netto do budżetu Unii Europejskiej, a nie tylko będzie korzystać z funduszy unijnych - mówiła w "Faktach po Faktach" profesor Katarzyna Pisarska. Jak dodała, "Unia Europejska to nie są tylko fundusze".

Profesor Pisarska: Unia Europejska to nie tylko fundusze

Profesor Pisarska: Unia Europejska to nie tylko fundusze

Źródło:
TVN24

To będzie wielka impreza, ale niestety tam, gdzie futbol jest na najwyższym poziomie, tam zbyt często też jest rasizm. Tym razem jednak piłkarze mogą liczyć na wsparcie policji.

"Zanim zrobisz coś tak głupiego, to wyobraź sobie, co może czekać cię za kilka miesięcy". Rasiści ostrzeżeni

"Zanim zrobisz coś tak głupiego, to wyobraź sobie, co może czekać cię za kilka miesięcy". Rasiści ostrzeżeni

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Polski sędzia zbiegł na Białoruś - tak brzmią nagłówki w czołowych światowych mediach o sprawie Tomasza Szmydta. Te zachodnie podkreślają, że to ucieczka do kraju autokratycznego, któremu blisko do Putina. Przekazują, że to zachowanie w Polsce jest odbierane jako zdrada. Wschodnie media z kolei skupiają się na słowach sędziego i sugerują, że w Polsce nie mógł swobodnie wypowiadać się o sytuacji w swoim kraju.

Ucieczka polskiego sędziego na Białoruś komentowana i na Zachodzie, i na Wschodzie. "Niecodzienna historia"

Ucieczka polskiego sędziego na Białoruś komentowana i na Zachodzie, i na Wschodzie. "Niecodzienna historia"

Źródło:
Fakty  o Świecie TVN24 BiS