Ostrzeżenia WHO właśnie stały się faktem. Liczba zachorowań na odrę rośnie lawinowo

Źródło:
Fakty TVN
Ostrzeżenia WHO właśnie stały się faktem. Liczba zachorowań na odrę rośnie lawinowo
Ostrzeżenia WHO właśnie stały się faktem. Liczba zachorowań na odrę rośnie lawinowo
Marek Nowicki/Fakty TVN
Ostrzeżenia WHO właśnie stały się faktem. Liczba zachorowań na odrę rośnie lawinowoMarek Nowicki/Fakty TVN

Odra nie tylko wróciła, ale rozlewa się szeroką falą. Najwięcej dzieci choruje w Warszawie i we Wrocławiu, ale wszędzie grupa ryzyka jest taka sama - to osoby niezaszczepione.

W dziecięcym szpitalu klinicznym w Warszawie pielęgniarki właśnie przygotowywały izolatkę dla dziecka z podejrzeniem odry, które zostanie tam za chwilę przywiezione. Jest to choroba bardzo zakaźna, stąd najwyższe środki bezpieczeństwa.

- Mamy izolację, czyli mamy śluzę, podwójnie zamykane drzwi, mamy filtry, które nie przepuszczają po prostu bakterii i wirusów - wymieniała pielęgniarka Aleksandra Lament.

Odra rozprzestrzenia się wśród dzieci niezaszczepionych, które, szukając pomocy w szpitalach, zaczęły zakażać innych pacjentów na szpitalnych oddziałach ratunkowych.

Zachorowań na pewno przybędzie

- Ogniska, które znamy, wystąpiły w poczekalniach, w izbach przyjęć szpitali, bo tam po prostu czekają chore dzieci, nie wiedzą, że mają odrę, a pozostałe czekają na swoją kolej i, niestety, taki kontakt wystarczy do zarażenia - mówi dr hab. Ernest Kuchar, kierownik Kliniki Pediatrii z Oddziałem Obserwacyjnym Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, ekspert LUX MED.

W tej chwili najwięcej dzieci choruje w Warszawie i we Wrocławiu. Mniejsze, kilkuosobowe ogniska, sanepid odnotował też w Szczecinie, w Łodzi i w Poznaniu. - W ostatnich tygodniach zaobserwowaliśmy większą liczbę przypadków zachorowań na odrę. Jest to zaskakująca zmiana w porównaniu do lat ubiegłych - przekazuje dr hab. Ewelina Gowin z Oddziału Obserwacyjno-Zakaźnego w Wielkopolskim Centrum Pediatrii.

Przypadków jeszcze na pewno przybędzie, bo w całym kraju liczba zachorowań rośnie lawinowo. Tylko w dwóch ostatnich tygodniach kwietnia pojawiły się 53 nowe zakażenia. To dużo, bo w całym 2023 roku było ich zaledwie 36. Od początku tego roku zachorowało w sumie 128 osób.

Lekarze zachęcają dorosłych do szczepień

- Blisko setka z tych zakażeń to są osoby nieszczepione, a pozostałe to w większości osoby niedoszczepione, które nie wykonały pełnego cyklu szczepień - mówi Szymon Cienki, rzecznik prasowy Głównego Inspektoratu Sanitarnego.

Szpitale nie są przepełnione, bo większość dzieci choruje w domach. Do szpitali trafiają te w najcięższym stanie, z powikłaniami, czyli z niewydolnością oddechową, zapaleniem płuc, zapaleniem ucha środkowego i najpoważniejszym: zapaleniem mózgu - jednym z wielu możliwych przy odrze powikłań neurologicznych.

- One na szczęście zdarzają się rzadziej, ale przy masie zakażeń, z jaką mamy teraz do czynienia, jest niemal pewne, że prędzej czy później spotkamy i taki przypadek - mówi dr Kamila Ludwikowska z Kliniki Pediatrii i Chorób Infekcyjnych Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu. Dlatego lekarze zachęcają dorosłych do tak zwanych szczepień pierścieniowych przeciwko odrze.

ZOBACZ TEŻ: WHO: w ciągu ostatnich 50 lat szczepionki uratowały 154 miliony ludzi

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"
Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"Katarzyna Górniak/Fakty TVN

- Trzeba chronić te osoby z warunków domowych na przykład, albo osoby wspólnie pracujące przed zachorowaniem, za pomocą jednorazowej dawki szczepionki, w przypadku, jeśli te osoby były w przeszłości, w dzieciństwie, poprawnie szczepione przeciwko odrze - tłumaczy dr Grażyna Cholewińska-Szymańska, specjalistka do spraw chorób zakaźnych, ordynatorka w Wojewódzkim Szpitalu Zakaźnym w Warszawie.

Kiedy opuszczaliśmy dziecięcy szpital kliniczny w Warszawie, właśnie przyjechało oczekiwane tam dziecko z podejrzeniem odry. Walka trwa.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Niewiele ponad rok temu dołączyli do NATO, a teraz są gospodarzami wielkich manewrów Sojuszu, które odbywają się na poligonie zaledwie 100 kilometrów od granicy z Rosją. Żołnierze z 28 krajów ćwiczą obronę wschodniej flanki NATO - nasi wojskowi, oczywiście, też tam są.

Gospodarzem jest Finlandia, dowodzą Amerykanie, ćwiczą - wszyscy. Manewry artyleryjskie NATO niedaleko granic Rosji

Gospodarzem jest Finlandia, dowodzą Amerykanie, ćwiczą - wszyscy. Manewry artyleryjskie NATO niedaleko granic Rosji

Źródło:
Fakty TVN

Przed budynkiem uczelni protestowało kilkadziesiąt osób, ale w podobnej sytuacji jest kilkaset. Studenci dawnego Collegium Humanum - ci, którzy nie kupowali dyplomów, chodzili na wykłady, zdawali egzaminy - dziś zostali bez dyplomów i dokumentów.

"Powinnam mieć pracę, a stoję i proszę się o moje dokumenty". Protest studentów Collegium Humanum

"Powinnam mieć pracę, a stoję i proszę się o moje dokumenty". Protest studentów Collegium Humanum

Źródło:
Fakty TVN

Końcowe odliczanie przed prezentacją kandydatów. Wybranek Prawa i Sprawiedliwości miał być wyłoniony 20 listopada, jednak wciąż nic o nim nie wiadomo. Ale wiadomo, że 21 listopada kolejne spotkanie na szczycie - kolejna narada przy Nowogrodzkiej. Może tym razem się uda?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Opinia zero-jedynkowa. Sprawozdanie odrzucone - koniec z wypłatami. - Minister Finansów nie powinien wypłacać komitetowi wyborczemu ani dotacji, ani subwencji - ocenia Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. PiS prosi zwolenników o wpłaty, nawet najdrobniejsze. Zwłaszcza że kampania prezydencka za pasem. Tymczasem w Prawie i Sprawiedliwości mają figurować zastępy tzw. martwych dusz. Chodzi nawet o 20 tysięcy działaczy, którzy teoretycznie są członkami formacji, ale od lat nie wpłacali na nią pieniędzy.

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Cieszę się, że w PiS-ie mamy demokratyczny proces wyboru kandydata. Polega to na tym, że Jarosław Kaczyński po prostu taką decyzję podejmie - stwierdził w "Faktach po Faktach" Ryszard Petru. Wyraził nadzieję, że kandydatem PiS na prezydenta zostanie Przemysław Czarnek. - Znakomity kandydat - powiedział o byłym ministrze edukacji jego partyjny kolega Zbigniew Bogucki.

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Źródło:
TVN24

Paweł Kowal ujawnił w "Faktach po Faktach" w TVN24, że w kwietniu spotkał się z senatorem Marco Rubio, który ma objąć wkrótce stery amerykańskiej dyplomacji. Jak relacjonował, swojemu rozmówcy powiedział wprost: - Czy ty sobie zdajesz sprawę, że budżet Ukrainy, ze względu na bezpieczeństwo Unii i NATO, jest zabezpieczany przez środki europejskie? Że każde euro dzisiaj wydane, to jest oszczędzanie, także potencjalnie, twoich dolarów w przyszłości?

Kowal rozmawiał z Rubio. Ujawnił, co powiedział przyszłemu sekretarzowi stanu

Kowal rozmawiał z Rubio. Ujawnił, co powiedział przyszłemu sekretarzowi stanu

Źródło:
TVN24

Fair play obowiązuje nie tylko na boisku - upominają się piłkarki, oburzone tym, że najważniejszy dla nich turniej sportowy będzie sponsorowany przez Arabię Saudyjską, królestwo, które petrodolarami próbuje wymazać łamanie praw człowieka. Te petrodolary sponsorują ostatnio wiele federacji sportowych - od tenisa po Formułę 1 - a za dziesięć lat to właśnie państwo Saudów ma zorganizować mundial. Głównie dlatego, że innych chętnych nie ma.

Piłkarki oburzone tym, że ich mundial ma być sponsorowany przez Arabię Saudyjską

Piłkarki oburzone tym, że ich mundial ma być sponsorowany przez Arabię Saudyjską

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Wojna w Ukrainie trwa już tysiąc dni. To tysiąc dni cierpienia, walki o przetrwanie i ukrywania się w piwnicach. Według UNICEF-u od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci. W Charkowie edukacja zeszła do podziemia.

UNICEF: od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci na Ukrainie

UNICEF: od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci na Ukrainie

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS