Już nie będzie ograniczenia wiekowego 35 lat, wystarczy skierowanie od lekarza prowadzącego ciążę - od 5 czerwca badania prenatalne będą dostępne dla wszystkich kobiet. I co najważniejsze, bezpłatnie. Tych badań jest wiele i nie są tylko po to, by w razie ciężkiej wady płodu usunąć ciążę.
Mama obejrzała Igora sobie jeszcze przed jego urodzeniem. - Chciałam sprawdzić, czy wszystko jest OK z dzieckiem - mówi Natalia Holewa, matka chłopca. Za badania prenatalne zapłaciła wtedy z własnej kieszeni blisko tysiąc złotych. - Dla takiej młodej osoby no to to duże koszty - przyznaje Natalia Holewa.
Za badania drugiego dziecka, z którym teraz pani Natalia jest w ciąży, zapłaci już państwo. Od 5 czerwca badania prenatalne będą dostępne bezpłatnie na NFZ dla każdej kobiety w ciąży.
Do tej pory refundacja przysługiwała tylko części kobiet
- Pacjentce się to zwyczajnie po prostu należy - komentuje dr Maciej Socha, kierownik Oddziału Położniczo-Ginekologicznego Szpitala św. Wojciecha w Gdańsku.
Dotychczas się nie należało, mimo że lekarze od lat powtarzali, że jedynym wskazaniem do badań prenatalnych jest po prostu ciąża. - Rodzice mają prawo wiedzieć, czy dziecko będzie zdrowe, czy też mamy jakiś problem - mówi dr Agnieszka Żalińska z Poradni Ciąży Wielopłodowej Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki.
Refundacja przysługiwała jedynie kobietom obciążonym chorobami lub tym po 35. roku życia, choć z praktyki lekarzy wynika, że wiek nie zawsze ma znaczenie.
Gdy wiadomo, czego się spodziewać, można się do tego przygotować
- Pacjentki, te które ja miałem, to najwięcej wad genetycznych, jakie były wykrywane, to były pacjentki młode, dwudziestoparoletnie. 24, 26, 28 lat - mówi Wojciech Falęcki, specjalista położnictwa i ginekologii z Kliniki Położnictwa i Perinatologii Państwowego Instytutu Medycznego MSWiA.
Badania prenatalne oceniają ryzyko schorzeń płodu - od letalnych zespołów chorobowych po wady, które można naprawić jeszcze przed lub zaraz po porodzie. Gdy wiadomo, czego się spodziewać, można się do tego przygotować.
- Pacjentka może odbyć poród w odpowiednim miejscu, w odpowiednim czasie i w odpowiedni sposób. Unikamy wtedy przypadkowości, że dziecko ciężko chore, wymagające pilnej interwencji, rodzi się w ośrodku w ogóle do tego nieprzygotowanym - wyjaśnia profesor Mirosław Wielgoś, kierownik Kliniki Położnictwa i Perinatologii Państwowego Instytutu Medycznego MSWiA, konsultant krajowy w dziedzinie perinatologii.
Na dziecko pani Jowity wszyscy przygotowani są, odkąd podczas USG wykryto problem. - Dzięki temu mogłam przystąpić do leczenia, które tak naprawdę uratowało życie dziecka - mówi Jowita Solnica.
Choć dziecko wciąż jest w łonie, lekarze kilkukrotnie przetoczyli mu już krew. - Stan był już taki naprawdę poważny - przyznaje Jowita Solnica.
Z dobrymi wynikami łatwiej jest szykować się do porodu
Zwykle jednak badania prenatalne przynoszą pozytywne wiadomości. - W ponad 95 procentach przypadków my możemy powiedzieć naszym kobietom ciężarnym, pacjentkom, że wszystko jest w porządku - informuje prof. Mirosław Wielgoś.
Badania, które NFZ będzie refundować, to USG pierwszego trymestru wraz z testem PAPP-A oraz USG drugiego trymestru z oceną anatomii płodu. Z dobrymi wynikami łatwiej jest szykować się do porodu.
Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: TVN24