Oczekiwania były ogromne. Co się zmieniło w szkołach, odkąd ministerstwem rządzi Barbara Nowacka?

Źródło:
Fakty TVN
Oczekiwania były ogromne. Co się zmieniło w szkołach, odkąd ministerstwem rządzi Barbara Nowacka?
Oczekiwania były ogromne. Co się zmieniło w szkołach, odkąd ministerstwem rządzi Barbara Nowacka?
Adrianna Otręba/Fakty TVN
Oczekiwania były ogromne. Co się zmieniło w szkołach, odkąd ministerstwem rządzi Barbara Nowacka?Adrianna Otręba/Fakty TVN

Jest inna atmosfera w szkołach, nie ma już nacisków ministra Przemysława Czarnka, nauczyciele zarabiają zdecydowanie lepiej, podstawy programowe są odchudzone, nie ma prac domowych - tyle się zmieniło przez rok i tym chwali się ministra edukacji. Barbara Nowacka zapewnia, że pracuje nad kolejnymi zmianami, bo oczekiwania są wciąż wielkie.

W piątek mija dokładnie rok od momentu, gdy do Ministerstwa Edukacji Narodowej weszła Barbara Nowacka. O wystawienie oceny dla ministry poprosiliśmy uczniów, nauczycieli, aktywistów i dyrektorów.

- Te zmiany idą w dobrym kierunku. Przedmiot historia i teraźniejszość odchodzi do lamusa - ocenia Wojciech Ulatowski, dyrektor XLVII Liceum Ogólnokształcącego w Łodzi. - Odczuwamy większy szacunek do naszego zawodu - dodaje Anna Dzięgielewska, nauczycielka języka polskiego w Szkole Podstawowej nr 37 w Białymstoku. - Jest inna atmosfera w szkole i to jest "uff" - mówi Aleksandra Dulas, psychoterapeutka z Fundacji Nowoczesnej Edukacji SPUNK.

A jak siebie ocenia sama ministra? "Sporo rzeczy udało się w edukacji" - chwali się w rocznicowym nagraniu Barbara Nowacka i wymienia odpartyjnienie szkół i kuratoriów oraz uszczuplenie podstawy programowej. Ministra mówi również o podwyżkach dla nauczycieli i zaznacza, że nie są ostateczne i będzie jeszcze lepiej.

Nie pomogły podwyżki. Nie tylko niskie pensje zniechęcają do wykonywania zawodu nauczyciela
Nie pomogły podwyżki. Nie tylko niskie pensje zniechęcają do wykonywania zawodu nauczycielaStefania Kulik/Fakty po Południu TVN24

- Jest niewiele lepiej - słyszymy z kolei od Związku Nauczycielstwa Polskiego, bo pięcioprocentowa podwyżka od przyszłego roku nie jest zadowalająca. - Nasze wynagrodzenie będzie w dalszym ciągu oscylowało mniej więcej na poziomie płacy minimalnej, mówię o nauczycielach rozpoczynających pracę w zawodzie - zwraca uwagę Sławomir Broniarz, prezes ZNP.

CZYTAJ TAKŻE: "Wszyscy czuliśmy presję, czuliśmy lęk". Teraz oczekiwania są ogromne

W trakcie 12 miesięcy rozpoczęły się już prace nad nowymi przedmiotami: edukacją zdrowotną i obywatelską. Zdecydowano także, że ocena z religii i etyki nie będzie wliczana do średniej. Ograniczono też prace domowe, ale akurat ten pomysł, według naszych rozmówców, był po prostu nietrafiony.

- Demotywująco wpływa to na uczniów, ponieważ uczniowie nie czują się zobowiązani, że muszą robić te prace domowe - twierdzi Wiktoria Maliszewska, przewodnicząca samorządu uczniowskiego w Szkole Podstawowej nr 37 w Białymstoku.

Biskupi twierdzą, że przedmiot edukacja zdrowotna jest sprzeczny z konstytucją
Biskupi twierdzą, że przedmiot edukacja zdrowotna jest sprzeczny z konstytucjąRenata Kijowska/Fakty TVN

Co jeszcze trzeba zrobić w edukacji?

Jednak bez wątpienia w ciągu ostatniego roku rozpoczęła się długo wyczekiwana, merytoryczna dyskusja o szkole. Za poprzedniej władzy ton narracji wyznaczały kolejne "pożary" wywoływane kontrowersyjnymi wypowiedziami ministra Czarnka lub jego współpracowników. Rozmawiano o kolejnych wersjach ustaw zwanych lex Czarnek, aferze willi plus czy podręczniku do HiT-u.

- Dużym plusem jest możliwość podjęcia z ministerstwem dialogu - zauważa Gabriel Wołosewicz, Nauczyciel Roku 2024 z Powiatowego Zespołu Szkół w Redzie.

ZOBACZ TEŻ: Kolejne miliony z willi plus odzyskane. Mucha: siedmiu na dziesięciu beneficjentów nie realizowało programu

Teraz dialog odbywa się na przykład przy uczniowskich okrągłych stołach. Powołano też zespół do współpracy z organizacjami pozarządowymi. - Chcemy więcej - słyszymy.

- Nie ma pomysłu na szkołę, który był obiecywany, natomiast z drugiej strony to jest jeszcze bardzo niedużo czasu (odkąd jest nowy rząd - red.) - zaznacza Aleksandra Dulas. - Brakuje nam jeszcze większego otwarcia się na nauczycieli, na ekspertów, którzy na co dzień pracują w szkołach - uważa Karolina Prus-Wirzbicka z organizacji "SOS dla Edukacji".

To przyda się szczególnie przy dużej reformie podstaw programowych, której pierwsze zmiany wejdą do szkół we wrześniu 2026 roku. - Chcemy, żeby w tym procesie przygotowania ostatecznej wersji cały czas brali udział nauczyciele praktycy - zapewnia Katarzyna Lubnauer, wiceministra edukacji narodowej.

Kierownictwo MEN musi liczyć się z tym, że z każdym rokiem oczekiwania będą coraz większe, bo nie wystarczy już tylko nie być ministrem Czarnkiem. 

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Pod hasłem "tekstylia" kryje się wiele. Po pierwsze odzież - to oczywiste. Ale także buty, dywany, firany, pościel czy koce. Zużyte i wyrzucane, lądowały do tej pory w pojemnikach na odpady zmieszane. Od nowego roku to się zmieni.

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Źródło:
Fakty TVN

Dzieci czekają na przeszczep serca w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Warszawie. Podłączone do sztucznej komory mogą tylko czekać na organ od zmarłego dawcy - takie serce, które będzie pasowało. Przeszczepów w klinice jest coraz więcej, ale dzieci potrzebujących pomocy nie ubywa.

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Źródło:
Fakty TVN

Przed nami czas, kiedy nikt nie powinien być sam i kiedy nikt nie powinien być głodny. Już w weekend rozpoczęły się wigilie dla osób w kryzysie bezdomności, samotnych i ubogich. Od 28 lat miejscem spotkań jest Rynek Główny w Krakowie. To już 28. Wigilia Jana Kościuszki, krakowskiego restauratora. To wydarzenie łączy ludzi o wielkich sercach, by wspólnie pomóc i stworzyć chociaż namiastkę świąt Bożego Narodzenia.

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Blisko, coraz bliżej. Już 26 stycznia 33. wielki finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Tym razem orkiestra zagra dla onkologii i hematologii dziecięcej. Finałowy plan jest już precyzyjnie opracowany - będą jak zawsze wolontariusze z puszkami na gotówkę i będą aukcje.

Wielkimi krokami zbliża się finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy

Wielkimi krokami zbliża się finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Nie wiem, co ulęgło się w głowie przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej, to rzecz niezrozumiała - stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24 Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. Odniósł się w ten sposób do działań sędziego Sylwestra Marciniaka, który domaga się podjęcia ponownej uchwały w sprawie pieniędzy dla Prawa i Sprawiedliwości.

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Źródło:
TVN24

Przewodniczący PKW sędzia Sylwester Marciniak uznaje Izbę Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego. To widać po jego głosowaniu. On nawet chce nas zmusić do tego, żebyśmy my ją uznali. Nie ze mną te numery - powiedział w "Faktach po Faktach" mecenas Ryszard Kalisz, członek Państwowej Komisji Wyborczej. Jak mówił, Marciniak chce, aby członkowie PKW podjęli uchwałę w sprawie sprawozdania komitetu wyborczego PiS, którą w poniedziałek odroczono. Kalisz ujawnił, że szef Komisji próbuje wprowadzać ją tylnymi drzwiami. - Ja się trzymam prawomocnej uchwały PKW z poniedziałku - oświadczył.

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Źródło:
TVN24

Marcin Romanowski nie był pierwszy. Wcześniej z gościnności Węgrów skorzystali były prezes Orlenu Daniel Obajtek i były premier Macedonii Północnej Nikoła Gruewski. Były prezydent Brazylii Jair Bolsonaro spędził w lutym tego roku dwie noce w ambasadzie Węgier w Brasilii. Węgry chętnie udzielają azylu byłym rządzącym, którzy są ścigani za korupcję.

Węgry chętnie udzielają azylu prawicowym politykom ściganym za korupcję - i to na całym świecie

Węgry chętnie udzielają azylu prawicowym politykom ściganym za korupcję - i to na całym świecie

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Kraje członkowskie mają obowiązek wykonania prawa europejskiego - komentuje sucho Komisja Europejska. Viktor Orban na łamaniu zasad zbudował swoją polityczną pozycję w Europie. Unijne fundusze wykorzystał do wsparcia lojalnych oligarchów, a ci odwdzięczyli mu się, przejmując nieprzychylne mu media. Obniżając ceny przed wyborami, zapewnił jego partii - Fideszowi - większość potrzebną, by zmienić konstytucję. Wtedy mógł już podporządkować sądownictwo władzy wykonawczej. Nie jest tajemnicą, że podobną ścieżką w Polsce kroczyło Prawo i Sprawiedliwość, a Marcin Romanowski na czele Funduszu Sprawiedliwości taki układ zależności właśnie finansował.

Korupcja, nepotyzm i nieprawidłowości przy wydawaniu unijnych funduszy - liczne zarzuty Brukseli wobec Węgier

Korupcja, nepotyzm i nieprawidłowości przy wydawaniu unijnych funduszy - liczne zarzuty Brukseli wobec Węgier

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS