"Okazuje się, że można mieć 'stan zero'". Lubuskie kolejny dzień bez potwierdzonego przypadku SARS-CoV-2

18.05.2020 | "Okazuje się, że można mieć 'stan zero'". Lubuskie kolejny dzień bez potwierdzonego przypadku SARS-CoV-2
18.05.2020 | "Okazuje się, że można mieć 'stan zero'". Lubuskie kolejny dzień bez potwierdzonego przypadku SARS-CoV-2
Katarzyna Górniak | Fakty TVN
18.05.2020 | "Okazuje się, że można mieć 'stan zero'". Lubuskie kolejny dzień bez potwierdzonego przypadku SARS-CoV-2Katarzyna Górniak | Fakty TVN

W Lubuskiem nie odnotowuje się już nowych zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2, a na Śląsku wręcz przeciwnie. Na wirusowej mapie Polski widać, że w różnych województwach różnie przedstawia się sytuacja.

Poniedziałek w pracy był dla marszałek województwa lubuskiego całkiem miły. W województwie, od którego zaczęła się polska epidemia i w którym mieszka milion osób, od dziesięciu dni nie potwierdzono ani jednego nowego przypadku zakażenia.

- Jesteśmy najbliżej Niemiec. Bardzo dużo mieszkańców naszego regionu, około 30 tysięcy, wróciło z pracy, było na kwarantannie, ale okazało się, że można mieć "stan zero" - mówi Elżbieta Anna Polak, marszałek województwa lubuskiego.

Dodatkowo w specjalistycznych szpitalach są dwa zajęte łóżka na dwieście dostępnych.

- W tym głównie upatruję małą ilość zachorowań (...), że jednak to województwo szybko sobie zorganizowało oddziały - zauważa doktor Krzysztof Kaczmarek z Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie Wielkopolskim.

Dlatego to właśnie mieszkańcy lubuskiego mogą wkrótce przecierać szlaki dla reszty kraju. Być może jako pierwsi legalnie zdejmą również maseczki w miejscach publicznych

- Jeśli się okaże, że te wskaźniki w województwach się utrzymują, to być może regionalnie będziemy wydawali taką decyzję - zapowiada minister zdrowia minister zdrowia Łukasz Szumowski.

Rożnie w różnych regionach

Puste szpitale jednoimienne od 1 czerwca wrócą do normalnego trybu pracy.

- Ważniejsze już jest teraz, żeby one wracały jak najszybciej do normalnego funkcjonowania, żeby pacjenci mogli mieć diagnostykę, profilaktyczne badania, operacje planowe - mówi minister Szumowski.

Epidemia w Polsce stała się sprawą regionalną. Bo jest Lubuskie, ale jest i Śląsk, gdzie przypada większość nowych zachorowań w Polsce. Wciąż testowani są górnicy. Teraz ci, których pierwszy wynik był ujemny.

- Dla nas najważniejsze jest również to, iż ten drugi etap, mamy nadzieję, pozwoli zidentyfikować kolejne osoby zakażone - mówi Alina Kucharzewska, rzecznik prasowy wojewody śląskiego. W regionie mieszka około 4,5 miliona osób.

Swoją identyfikację przeprowadziła Łódź. Miasto przebadało wszystkich pracowników żłobków i przedszkoli przed otwarciem placówek. Efekt? Wielu z placówek nie otwarto.

Testy serologiczne wykazały, że czternaście procent mogło mieć kontakt z wirusem lub go przechorować. Wynik trzeba jednak potwierdzić. To, czy pracownicy chorują teraz, wykażą testy genetyczne.

- Decyzja o przeprowadzeniu tych badań po raz pierwszy daje nam też taki screening całego miasta, jeżeli chodzi o sytuację epidemiologiczną - zaznacza Hanna Zdanowska, prezydent Łodzi.

Po otrzymaniu wyników z sanepidu Łódź będzie mogła zorientować się, ilu jej mieszkańców choruje lub chorowało bezobjawowo.

Autor: Katarzyna Górniak / Źródło: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Cztery lata temu wprowadzono podatek cukrowy, by wspierać prozdrowotne wybory konsumentów i motywować producentów do produkcji napojów niezawierających cukru. To miał być ważny front walki z plagą otyłości. Z tego podatku do NFZ trafiły ponad cztery miliardy złotych. A ile z tego poszło na program walki z otyłością? 1/40 tej sumy. Program właśnie zamknięto.

Program miał zwalczać plagę otyłości. NFZ wydał 1/40 pieniędzy i go zamknął

Program miał zwalczać plagę otyłości. NFZ wydał 1/40 pieniędzy i go zamknął

Źródło:
"Fakty" TVN

Na wiecach kandydatów na prezydenta pojawia się coraz więcej transparentów. Ponieważ nie są to już tylko zamknięte spotkania, a zupełnie otwarte, na które przyjść może każdy, to ze swoim przekazem pojawiają się też przeciwnicy kandydatów.

Śmiech kontra przepychanki. Zupełnie inne reakcje na obecność przeciwników u Trzaskowskiego i Nawrockiego

Śmiech kontra przepychanki. Zupełnie inne reakcje na obecność przeciwników u Trzaskowskiego i Nawrockiego

Źródło:
Fakty TVN

Prezes NBP Adam Glapiński zarobił w zeszłym roku niemal 1,4 miliona złotych brutto. Najwyższe wynagrodzenie - ponad 270 tysięcy złotych - otrzymał w listopadzie. Wysokość zarobków dziwi ekspertów oraz polityków, ale za nie tych, którzy popierali kandydaturę Glapińskiego, czyli posłów Prawa i Sprawiedliwości.

Rekordowa pensja Glapińskiego. "To najdroższy jastrząb na tej półkuli"

Rekordowa pensja Glapińskiego. "To najdroższy jastrząb na tej półkuli"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Po ponad rocznym blokowaniu przez prezydenta Andrzeja Dudę nominacji ambasadorskich, minister Radosław Sikorski nie liczy już na porozumienie, wycofuje nominacje i zaczeka na nowego prezydenta. Kancelaria Prezydenta RP twierdzi, że Andrzej Duda rzekomo lada dzień miał którąś z nominacji podpisać.

Sikorski wycofuje nominacje ambasadorskie. Andrzej Dera: prezydent już miał pierwsze podpisać

Sikorski wycofuje nominacje ambasadorskie. Andrzej Dera: prezydent już miał pierwsze podpisać

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- To są przestępcy, którzy byli prawomocnie skazani i dwukrotnie zostali ułaskawieni przez prezydenta Andrzeja Dudę - powiedział we wtorek w "Faktach po Faktach" wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jacek Karnowski, odnosząc się do polityków PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, którym europarlament uchylił immunitety. Zdaniem posła PiS Krzysztofa Ciecióry była to "decyzja polityczna". - Trzeba tych ludzi wsadzić do więzienia pod jakimkolwiek pretekstem - stwierdził.

Wąsik i Kamiński bez immunitetów. "Mam nadzieję, że następny prezydent nie ułaskawi kolegów"

Wąsik i Kamiński bez immunitetów. "Mam nadzieję, że następny prezydent nie ułaskawi kolegów"

Źródło:
TVN24

- Ukraińcy nie są zaskoczeni tym, co robią Stany Zjednoczone, dlatego że Ukraina nigdy nie miała podstaw do głębokiej wiary w stałość uczuć Stanów Zjednoczonych wobec ich kraju - mówił w "Faktach po Faktach" prezes Fundacji imienia Stefana Batorego Edwin Bendyk. Przytoczył również dane, z których wynika, że ochłodzenie między Kijowem i Waszyngtonem przyczyniło się do wzrostu poparcia dla Wołodymyra Zełenskiego w Ukrainie. - Ale stało się jeszcze coś ciekawszego - dodał. 

Po tym wydarzeniu Ukraińcy "znowu poczuli powód do mobilizacji"

Po tym wydarzeniu Ukraińcy "znowu poczuli powód do mobilizacji"

Źródło:
TVN24

Kolejni imigranci deportowani z USA trafili do "Alcatrazu Ameryki Środkowej" w Salwadorze. Amerykanie odesłali 17 mężczyzn, których oskarżają o przynależność do gangów. Problem w tym, że amerykańskie władze nie przedstawiają żadnych szczegółów dotyczących przestępstw, które mieliby popełnić deportowani. Do rygorystycznego więzienia trafił mężczyzna, który w Stanach Zjednoczonych przebywał legalnie i którego żona jest Amerykanką.

Miał status chroniony, trafił do salwadorskiego więzienia. Administracja Trumpa przyznała się do pomyłki

Miał status chroniony, trafił do salwadorskiego więzienia. Administracja Trumpa przyznała się do pomyłki

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Dwie trzecie Amerykanów nie kupiłoby tesli, a głównym powodem jest Elon Musk. Tak wynika z sondażu Yahoo News i YouGov. Elon Musk jest doradcą Donalda Trumpa i to on ma być odpowiedzialny za zwalnianie pracowników rządowych i ograniczanie wydatków. Ponadto wykonał gest nazistowskiego pozdrowienia podczas inauguracji nowego prezydenta. Sprzeciw wobec niego jest też wyrażany w inny sposób: poprzez podpalanie tesli i salonów sprzedaży samochodów tej marki.

"Zatrąb, jeśli nienawidzisz Elona Muska". Dwie trzecie Amerykanów twierdzi, że nie kupiłoby tesli

"Zatrąb, jeśli nienawidzisz Elona Muska". Dwie trzecie Amerykanów twierdzi, że nie kupiłoby tesli

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS