Kobiety zachęcają do głosowania. "Każdy nasz głos przyczynia się do tego, że będzie lepiej albo gorzej"

Źródło:
Fakty TVN
Kobiety zachęcają do głosowania. "Każdy nasz głos przyczynia się do tego, że będzie lepiej, albo gorzej"
Kobiety zachęcają do głosowania. "Każdy nasz głos przyczynia się do tego, że będzie lepiej, albo gorzej"
Arleta Zalewska/Fakty TVN
Kobiety zachęcają do głosowania. "Każdy nasz głos przyczynia się do tego, że będzie lepiej albo gorzej"Arleta Zalewska/Fakty TVN

Dla jednych to obywatelski obowiązek, dla innych obywatelskie prawo i szansa na decydowanie o przyszłości. O tym, że przyszłość kobiet jest w rękach kobiet - przekonują kobiety znane, lubiane i zaangażowane. Nie tylko w kampanię profrekwencyjną.

O sytuacji kobiet w Polsce przez ostatnie lata było głośno - wychodziły na ulice, alarmowały, często w ostrych słowach, a potem przez kolejne miesiące wskazywały na patologie, błędy i nierówności. Mówiły o swoich prawach - często ponad partyjnymi podziałami. Rząd tych głosów nie wziął pod uwagę.

To będą pierwsze wybory po decyzji Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zaostrzenia prawa aborcyjnego i po protestach, które zalały miasta i miasteczka w całej Polsce. Dla wielu z protestujących to będą pierwsze wybory w życiu. - Wychodziłyśmy już na ulicę, żeby bronić swoich podstawowych praw. Może jak bardziej oficjalnymi drzwiami wejdziemy, to może coś się przedyskutuje tam (w Sejmie - przyp. red.) i przeforsuje - uważa aktorka Matylda Damięcka.

Przez ostatnie tygodnie o udział w wyborach redakcja "Faktów" TVN pytała kobiety, które reprezentują różne środowiska. To artystki i działaczki, które poprzez swoją działalność stały się dla różnych społeczności autorytetami. Dziś nie mówią, na kogo należy głosować. Mówią "idź na wybory". - Kobieta sama wie, co jest dla niej dobre, dlatego nie powinna tego zostawiać w rękach mężczyzn. W rękach nikogo innego. Tylko wziąć swój los w swoje ręce - podkreśla Sylwia Gregorczyk-Abram, adwokatka z Fundacji "Wolne Sądy".

Bąkiewicz zapewnia, że będzie chronić kobiety, Lewica przypomina zdarzenie z 2020 roku
Bąkiewicz zapewnia, że będzie chronić kobiety, Lewica przypomina zdarzenie z 2020 rokuTVN24

Jeden dzień w roku

Według najnowszego sondażu dla "Faktów" TVN i TVN24 - aż 49 procent pytanych uważa, że w czasie rządów PiS-u sytuacja kobiet pogorszyła się. 27 procent jest odmiennego zdania, a 17 procent nie widzi zmian.

- Dla was ten kraj będzie za parę lat domem, ojczyzną i miejscem, w którym żyjecie(...) To jest najważniejsze, żeby decydować o tym, jak będzie wyglądał - wyjaśnia Magdalena Cielecka, aktorka. - Jest to dzień, w którym decyduje się o przyszłości mojego kraju. O tym, kto przejmie odpowiedzialność albo też zrzeknie się odpowiedzialności za przyszłość moją i moich bliskich - mówi Agnieszka Holland, reżyserka. - Każdy nasz głos przyczynia się do tego, że będzie lepiej albo gorzej. Wśród nas, tu obok, w Polsce - dodaje Barbara Labuda, działaczka opozycji w PRL.

Do wyborów pozostało 37 dni. To dużo czasu, by przejrzeć listy wyborcze i kandydatów w swoim okręgu.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Zgłaszać można się jeszcze do poniedziałku. Chodzi o akcję "Żonkile". 19 kwietnia, w rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim, wolontariusze będą wręczać warszawiakom papierowe kwiaty i informować o wydarzeniach sprzed lat.

Zbliża się rocznica wybuchu powstania w getcie warszawskim. Muzeum POLIN szuka wolontariuszy

Zbliża się rocznica wybuchu powstania w getcie warszawskim. Muzeum POLIN szuka wolontariuszy

Źródło:
Fakty TVN

Według skazanego to miała być obrona konieczna. Arkadiusz D. twierdzi, że zabił nożem mężczyznę, bo myślał, że to włamywacz. Ofiara prawdopodobnie po prostu pomyliła drzwi mieszkania w kamienicy. Sąd Apelacyjny w Gdańsku uznał Arkadiusza D. za winnego i skazał na 15 lat więzienia.

Twierdzi, że zabił w obronie koniecznej. Sąd mu nie uwierzył. "Nie bronił żadnych dóbr"

Twierdzi, że zabił w obronie koniecznej. Sąd mu nie uwierzył. "Nie bronił żadnych dóbr"

Źródło:
Fakty TVN

Na tę decyzję władze Karpacza i zrzeszeni tam w klubach narciarze i snowboardziści czekali dekadę. Liczyli na to, że powstanie tam trasa mająca homologację FIS-u. To pozwalałoby organizować tam mistrzostwa Polski i zawody międzynarodowe. Zabrakło około stu metrów. Zgoda Ministerstwa Klimatu i Środowiska, owszem, pozwala na rozbudowę istniejącego stoku, ale pełni szczęścia nie ma. Sportowcy i trenerzy są nieco rozczarowani - obwiniają władze Karkonoskiego Parku Narodowego. Przyznają jednak, że jest to krok ku poprawie warunków trenowania.

Na decyzję czekali 10 lat. Narciarze w Karpaczu będę mieli nową trasę, ale nie tak długą, jak chcieli

Na decyzję czekali 10 lat. Narciarze w Karpaczu będę mieli nową trasę, ale nie tak długą, jak chcieli

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Są tacy, którzy na randkę wybierają wolontariat. Jedna z fundacji zorganizowała akcję, podczas której zakochani pomagają osobom poszkodowanym podczas wrześniowej powodzi.

Z okazji walentynek zorganizowano walentynkową akcję pomocową dla powodzian

Z okazji walentynek zorganizowano walentynkową akcję pomocową dla powodzian

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Widać ewidentnie pewien chaos, ale wyłania się z niego kilka niestety niedobrych spraw. Sprawa pierwsza, to jest chęć zakończenia wojny za wszelką cenę i kosztem Ukrainy - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 były wiceszef MON Janusz Zemke pytany o strategię USA w sprawie doprowadzenia do pokoju w Ukrainie. Były dowódca jednostki GROM generał Roman Polko zwrócił uwagę na "pozbycie się kart atutowych".

"Z chaosu wyłania się kilka niedobrych spraw. Pierwsza, to chęć zakończenia wojny za wszelką cenę"

"Z chaosu wyłania się kilka niedobrych spraw. Pierwsza, to chęć zakończenia wojny za wszelką cenę"

Źródło:
TVN24

Zastanawiałem się, czy gdyby ci ludzie, którzy dzisiaj rządzą Ameryką, byli w Waszyngtonie w latach 90., to Polska byłaby dzisiaj w NATO. Mam bardzo silne podejrzenie, że nie - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 były ambasador Polski w USA Janusz Reiter. Według wieloletniego korespondenta w Rosji Wacława Radziwinowicza "spełnia się scenariusz marzeń Putina".

"Spełnia się scenariusz marzeń Putina"

"Spełnia się scenariusz marzeń Putina"

Źródło:
TVN24

Donald Trump, dzień po rozmowie telefonicznej z rosyjskim przywódcą, zapewnia, że Kreml chce zakończenia wojny w Ukrainie. Mówi też, że spodziewa się spotkania z Władimirem Putinem. Zdaniem byłej szefowej biura CNN w Moskwie Donald Trump chce zaprowadzić pokój w Ukrainie, ale jego działania są na rękę Władimirowi Putinowi. - To, co widzimy, to niewiarygodnie mieszane sygnały płynące z administracji amerykańskiej - stwierdziła w rozmowie z "Faktami o Świecie" TVN24 BiS Jill Dougherty.

"Nie jestem przekonana w ogóle, że administracja Trumpa ma jakikolwiek szczegółowy plan". Chodzi o Ukrainę

"Nie jestem przekonana w ogóle, że administracja Trumpa ma jakikolwiek szczegółowy plan". Chodzi o Ukrainę

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Prezydent USA Donald Trump przekazał, że spodziewa się spotkania z Władimirem Putinem, prawdopodobnie w Arabii Saudyjskiej. Wcześniej z przywódcą Rosji rozmawiał telefonicznie. Trump po raz kolejny decyduje się nawiązać relację, która potencjalnie niesie ze sobą niebezpieczeństwo.

"Trump najwyraźniej nigdy nie spotkał dyktatora, którego by nie lubił"

"Trump najwyraźniej nigdy nie spotkał dyktatora, którego by nie lubił"

Źródło:
CNN