Prezes PiS spieszy z pomocą Nawrockiemu

Drugiej tury - z czym musi się liczyć kandydat PiS-u na prezydenta - może dla niego nie być. Jego porażka w pierwszej turze byłaby nie tylko ciosem dla niego, ale dla partii Jarosława Kaczyńskiego, który postanowił osobiście ratować kampanię.

- Nie cofa się. To jest człowiek odważny. Proszę państwa, takiego prezydenta właśnie potrzebujemy - przekonuje prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński.

Karol Nawrocki - według sondaży - zdołał przekonać do siebie zaledwie część wyborców Prawa i Sprawiedliwości. Mógłby dzisiaj liczyć na niewiele ponad 23 procent poparcia. PiS - w ostatnich wyborach parlamentarnych - zdobyło ponad 35 procent głosów.

- Po tym, jak ten tak zwany geniusz Kaczyńskiego się nie sprawdzi i nie wejdzie do drugiej tury, to moim zdaniem to jest koniec takiego PiS-u, jaki znaliśmy - komentuje Dariusz Joński, eurodeputowany Koalicji Obywatelskiej.

Im gorzej idzie Nawrockiemu, tym lepiej idzie kandydatowi Konfederacji, Sławomirowi Mentzenowi, który - według sondaży - zdołał niemal potroić poparcie partii z ostatnich wyborów parlamentarnych. Liczy na drugą turę.

CZYTAJ TAKŻE: Hołownia wygrywa w jednej kategorii. Sondaż

- Przejęliśmy prawdopodobnie w bardzo dużym stopniu elektorat Trzeciej Drogi, Szymona Hołowni. On powoli znika z polityki. Myślę, że przejmujemy w coraz większym stopniu przejmujemy elektorat Prawa i Sprawiedliwości - mówi Stanisław Tyszka, eurodeputowany Konfederacji.

Sławomir Mentzen koncentruje się na małych miasteczkach. - Prawie 200 odwiedzonych miast i miasteczek - mówi poseł Konfederacji.

Jego prosty przekaz ma uderzać w całą klasę polityczną. - Energetyka jądrowa: 20 lat za Bangladeszem. To w Bangladeszu ostatnio, rok temu, skończyli budowę elektrowni jądrowej. Może gdybyśmy ściągnęli sobie polityków z Bangladeszu, i do tego zatrudnili, na pewno będą tańsi niż nasi, i pokazaliby, że coś potrafią - mówi Sławomir Mentzen.

Sztab Rafała Trzaskowskiego z dużym zainteresowaniem, ale i niepokojem przygląda się walce o drugie miejsce na podium. - Bazują na emocjach po to, żeby nas przez cały czas dzielić - mówi prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.

Sławomir Mentzen - w przeciwieństwie do Karola Nawrockiego - to jednak kandydat zagadka.

- Mentzen nigdy nie rządził, Mentzen nigdy nie podjął żadnej decyzji, Mentzen dla wielu ludzi jest nieznany i czasami jest taka świadomość u ludzi: skoro nigdy nie rządził, może dajmy mu szansę - komentuje Tomasz Trela, poseł Lewicy.

Rafał Trzaskowski podczas spotkań z wyborcami do tej pory wspominał jedynie o Nawrockim. Od niedawna - także o kandydacie Konfederacji.

- Wsłuchajcie się w to, co mówi gładkolicy kandydat pan Mentzen o prawach kobiet. O tym, że kobiety powinny rodzić dzieci z gwałtu - zwraca uwagę Rafał Trzaskowski.

Jarosław Kaczyński jeszcze mógłby podjąć decyzję o zmianie kandydata PiS-u na prezydenta, ale mogłaby to być decyzja niezrozumiała i ryzykowna. Do wyborów pozostały zaledwie dwa miesiące.